Reklama

Pożegnanie sekretarki św. Jana Pawła II

Jan Paweł II miał do niej zaufanie. Lubił też jej dowcip i góralskie powiedzonka – wspomina zmarłą 14 sierpnia 2017 r. sekretarkę świętego Papieża – s. Eufrozynę jej współsiostra Remigia Sawicka, sercanka.
Pogrzeb najstarszej z grona „papieskich sercanek” odbył się w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teresa Aniela Rumian urodziła się 7 listopada 1925 r. w Raciborowicach k. Krakowa. Jej ojciec był tam kierownikiem szkoły, a matka – nauczycielką. Miała piątkę rodzeństwa. Jej rodzice byli zaprzyjaźnieni z miejscowym wikarym – ks. Adamem Bielą, który był starszym kolegą Karola Wojtyły z wadowickiego gimnazjum. Jan Paweł II wspominał w książce „Dar i Tajemnica”, że jako seminarzysta wiele czasu spędził w raciborowickiej parafii. „Być może bywał też wtedy w domu państwa Rumianów i poznał Teresę, późniejszą sercankę” – domyśla się s. Remigia Sawicka, pracująca w rzymskim Ośrodku Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II, w tekście zamieszczonym na internetowej stronie ośrodka.

Dom rodzinny i dom zakonny

Po studiach uniwersyteckich na wydziale farmacji Teresa Rumian została powołana na kilkumiesięczne przeszkolenie wojskowe, które odbyła w Śremie pod Poznaniem. Po jego ukończeniu otrzymała stopień porucznika. Po latach z rąk biskupa polowego Wojska Polskiego odebrała nominację kolejno na kapitana (2004 r.), a następnie na majora (2006 r.) oraz medal „Pro Memoria”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po zakończeniu wojskowego przeszkolenia Teresa wstąpiła do Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego i przyjęła imię Eufrozyna. Pierwszą profesję zakonną złożyła w 1955 r., a śluby wieczyste – 2 sierpnia 1961 r. w klasztorze przy ul. Garncarskiej w Krakowie. W latach 1967-78 pracowała w sekretariacie kard. Karola Wojtyły w Krakowie, a od 1978 do 2005 r. – w Watykanie jako osobista sekretarka papieża Jana Pawła II.

Watykańska rodzina

S. Eufrozyna była najstarsza w gronie pięciu „papieskich sercanek”. Jak wspomina s. Remigia, do jej obowiązków należało prowadzenie części korespondencji. Tłumaczyła teksty Papieża na języki francuski i włoski, przepisywała je na maszynie, a potem na komputerze. „W archiwum Ośrodka Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II w Rzymie można zobaczyć niektóre ślady jej pracy, np. małe karteczki znalezione w książkach, z których korzystał Ojciec Święty, prosząc s. Eufrozynę o przetłumaczenie czy streszczenie tekstów, czy dziękując jej za wykonaną pracę” – opisuje s. Remigia i dodaje, że Jan Paweł II miał do swojej sekretarki zaufanie, cenił jej dowcip i góralskie powiedzonka.

Watykańskie sercanki służyły Ojcu Świętemu przez cały jego pontyfikat. Unikały jednak publicznych wypowiedzi o swojej pracy w Pałacu Apostolskim. Pomimo oczekiwań i próśb o wspomnienia siostry pozostały nieugięte.

Sercańska dyskrecja

Reklama

„Trzeba uszanować to postanowienie o zachowaniu dyskrecji. W czasach ulegania niepohamowanej ciekawości dyskrecja sióstr ma szczególną wymowę” – tłumaczy ich postawę s. Remigia. I podkreśla, że najważniejsze jest to, o czym wiele razy wspominali kard. Stanisław Dziwisz i abp Mieczysław Mokrzycki: że „siostry sercanki tworzyły w apartamentach papieskich atmosferę prawdziwego domu, ciepła, przyjaźni i radości”. „Przeżywały razem z Ojcem Świętym piękne i trudne momenty pontyfikatu, a potem jego chorobę i odejście do wieczności. Pozostały cichymi świadkami jego świętości, służby Kościołowi i światu” – dodaje sercanka.

Po powrocie do Polski w 2005 r. s. Eufrozyna kontynuowała pracę sekretarki w biurze metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza. Wiosną 2014 r., ze względu na stan zdrowia, zamieszkała w klasztorze Sióstr Sercanek w Krakowie. Z tego czasu zachowała się we wspomnieniach s. Remigii jako osoba szczęśliwa, rozmodlona i bardzo pogodna. „Spotkałam ją ostatni raz przed dwoma tygodniami. Przyszłam odwiedzić w infirmerii sparaliżowaną s. Katarzynę Stępień (...). Dowiedziałam się, że s. Eufrozyna jak dobry anioł towarzyszy chorej” – opisuje sercanka.

S. Eufrozyna odeszła do Pana 14 sierpnia br. – w wigilię uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Pożegnanie

Msza św. pogrzebowa została odprawiona 18 sierpnia w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza. – Dziś mogę powiedzieć, że s. Eufrozynę charakteryzowały absolutna wierność i oddanie w służbie Janowi Pawłowi II, który cenił bardzo wysoko przymioty jej umysłu i serca, jej oddanie Kościołowi – wyznał w homilii.

O. Rafał Antoszczuk OFMConv, kapelan posługujący na co dzień w sercańskiej świątyni, powiedział, że odejściu siostry do Pana towarzyszyło wiele znaków. – Cztery dni przed śmiercią pojechała na swoją pielgrzymkę do Kalwarii Zebrzydowskiej i do Wadowic – do św. Jana Pawła II. Po powrocie ze spokojem i radością wyznała swojej przełożonej: „Ojciec Święty się do mnie uśmiechnął”.

2017-08-23 10:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski podczas ingresu: śląski lud wciąż potrzebuje Jezusa

2025-10-04 12:33

[ TEMATY ]

archidiecezja katowicka

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Arcybiskup Andrzej Przybylski podczas swojego ingresu do katowickiej katedry wyraził nadzieję, że sobotnia uroczystość będzie nie tylko wprowadzeniem nowego biskupa, ale wejściem wszystkich do wnętrza Kościoła Chrystusowego.

Podziel się cytatem Zobacz zdjęcia: Ingres abp. Andrzeja Przybylskiego do katedry Chrystusa Króla w Katowicach - Chciałbym was dzisiaj poprosić, aby ten ingres nie był tylko moim ingresem, nowego biskupa do katowickiej katedry, ale żeby był naszym wspólnym ingresem, odnowionym wejściem nas wszystkich do wnętrza Kościoła Chrystusowego. Bo nie wystarczy, żeby sam pasterz wszedł do świątyni. On tam wchodzi po to, żeby ze sobą wprowadzić całą owczarnię – zdrowe i pobożne owieczki i te zagubione, poranione i zbuntowane, te odnalezione na peryferiach i błądzące jeszcze pośród zawirowań tego świata – powiedział nowy metropolita.
CZYTAJ DALEJ

Papież: niech Kościół nie służy pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu

2025-10-04 18:18

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Papież Leon XIV zachęcił do modlitwy o to, by Kościół nie służył pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu i jego sprawiedliwości. Podczas sobotniej audiencji dla pielgrzymów przybyłych z okazji Roku Świętego mówił, że jest to dla wszystkich czas wyboru, komu służyć: Bogu czy pieniądzowi.

W czasie audiencji na placu Świętego Piotra papież powiedział, że Rok Święty jest czasem konkretnej nadziei, w którym można znaleźć przebaczenie i miłosierdzie, by zacząć wszystko od nowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję