Wojewódzkie święto podkarpackiej Policji odbyło się w tym roku w Nisku. Przy tej okazji miejscowa Powiatowa Komenda Policji otrzymała nowy sztandar. Uroczystości rozpoczęły się w kościele św. Józefa Mszą św., której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, a koncelebrowali kapelani policji. We wspólnej modlitwie uczestniczyli przedstawiciele parlamentarzystów, władze Komendy Głównej Policji Państwowej na czele z nadinsp. Andrzejem Szymczykiem, I zastępcą komendanta głównego Policji, przedstawiciele władz samorządowych z marszałkiem województwa podkarpackiego Władysławem Ortylem, władze Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie na czele z nadinsp. Krzysztofem Pabutą, przedstawiciele innych służb mundurowych oraz licznie przybyli policjantki i policjanci wraz z rodzinami. Była również Kompania Honorowa Policji i resortowa orkiestra. Modlono się w intencji bezpiecznej i dobrej służby dla podkarpackich policjantów. W homilii biskup ordynariusz, nawiązując do przypadających na ten dzień czytań, powiedział: – Czytania mszalne uświadamiają nam, że Bóg używa specjalnie dobranego języka, aby trafić do ludzkiego serca. Poszczególne grupy wiekowe, religijne, społeczne czy zawodowe mają przecież swój charakterystyczny sposób porozumiewania się. Również sztandar nadany Policji Państwowej w Nisku jest taką formą komunikacji, jest sposobem wyrażenia tego, co najszczytniejsze i co powinno łączyć – mówił biskup. – Czy jednak ten przekaz będzie słyszalny i zrozumiały? Skala przepływu informacji jest obecnie ogromna i stale się zwiększa. Wszyscy mówią, dyskutują, telefonują, mailują, twittują. Głos Boga stawiany jest na tej samej płaszczyźnie, a często niżej, niż ludzkie głosy. Nie brakuje zresztą w Polsce różnych sztucznie wykreowanych autorytetów i medialnych mentorów. Dlatego zachowajcie czujność! Miejcie otwarte serca na słowo Boże. Dzięki temu życie wasze oraz innych ludzi będzie lepsze i piękniejsze – podkreślał kaznodzieja. – W przeciwnym wypadku grozi nam mentalność mitologicznego Damastesa. Jak wiadomo, układał on schwytane przez siebie osoby na specjalnym łożu. Jeśli ktoś był zbyt wysoki, obcinał wystające poza łoże części ciała. Jeśli ktoś był za mały, rozciągał go do wymiarów łoża. Mówił sobie, używając słów poety Zbigniewa Herberta: „wymyśliłem łoże na miarę doskonałego człowieka (...) pragnąłem znieść różnicę między tym co wysokie a niskie / ludzkości obrzydliwie różnorodnej pragnąłem dać jeden kształt / nie ustawałem w wysiłkach aby zrównać ludzi”. Tam, gdzie mamy do czynienia z realną władzą, z aplikowaniem prawa, takie podejście może czasami stać się regułą. Musimy więc wszyscy uważać – dodał biskup. – Najlepszym sposobem na uchronienie się przed pokusą poprawiania świata według własnych kryteriów, będzie postępowanie zgodne z wolą Bożą. A Bóg mówi, że mamy wszystkich kochać. Trzeba pokochać również osoby żyjące na peryferiach społeczeństwa, pokochać będących w konflikcie z prawem Bożym i prawem ludzkim. Umiłować ich z całego serca, potępiając złe czyny, które popełnili. Skarcić, a jednocześnie pomóc wyzwolić się z więzów zła, wyleczyć się z niego, szczególnie, gdy mamy do czynienia z recydywą i patologiami. Uczmy się od Chrystusa takiego języka miłosierdzia. Miejmy poczucie odpowiedzialności za siebie nawzajem – wskazywał sandomierski ordynariusz. Na zakończenie Mszy św. bp Krzysztof Nitkiewicz wręczył medale „Gloria Intrepidis et Animi Promptis” (Chwała Ofiarnym i Nieustraszonym). Zaszczytne odznaczenie otrzymało dziesięć osób z terenu województwa podkarpackiego.
Dalsza część policyjnego święta odbyła się na miejskim Rynku, gdzie przekazano niżańskim policjantom poświęcony przez biskupa sztandar. Następnie wręczono odznaczenia państwowe i resortowe oraz akty nominacyjne na kolejne stopnie policyjne. Uroczystość zakończył pokaz musztry paradnej i koncert policyjnej orkiestry.
Pomóż w rozwoju naszego portalu