Reklama

Niedziela Małopolska

Piknik z przyszłą błogosławioną

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przejażdżka kucykiem, zabawy dla dzieci, grill, konkurs ciast i loteria fantowa – to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekały na parafian i gości podczas zorganizowanego już po raz trzeci festynu ku czci św. Anny – drugiej patronki parafii pw. św. Mikołaja w Krakowie. Tutejszy proboszcz, ks. Józef Gubała, wyjaśnia ideę pikniku: – To spotkanie parafian służy ich integracji. A trzeba pamiętać, że nasza parafia jest specyficzna, gdyż na jej terenie znajduje się kilka świątyń i mieszkańcy tej części Krakowa niekoniecznie są związani z parafialnym kościołem. Toteż właśnie piknik stanowi okazję do spotkania, rozmowy, poznania parafii od innej strony. Proboszcz podkreśla zaangażowanie parafian w organizację przedsięwzięcia, szczególnie loterii fantowej. Mówi z uznaniem: – Jest odzew, każdy co może, to przynosi, nie ma obojętności.

Z rozmowy wynika, że fanty na loterię podarowały zarówno działające na terenie parafii firmy, jak i indywidualne osoby. Parafianie zadbali również, by nie zabrakło jedzenia, w tym różnorodnych domowych wypieków. Dzieci korzystały m.in. z trampoliny, obejrzały wozy strażackie oraz wzięły udział w zabawach z chustą animacyjną. W niedzielnym pikniku, który odbył się 23 lipca, nie przeszkodziła nawet niepewna pogoda!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zebrani z uwagą wysłuchali wspomnień o służebnicy Bożej Hannie Chrzanowskiej. Do jej beatyfikacji przygotowuje się wspólnota od św. Mikołaja. – Na terenie tej parafii działała, ukazywała, co oznacza miłość do chorych i jest dla nas wzorem, byśmy nie zapominali o działalności wobec chorych – wyjaśnił ks. Józef Gubała. Podczas festynu zaprosił do udziału w quizie dotyczącym postaci Hanny Chrzanowskiej – pojawiły się pytania o krakowskie ulice, z jakimi związane było życie prekursorki pielęgniarstwa parafialnego, o jej rodziców czy edukację. Następnie ks. Stanisław Ziemiański, jezuita, zaprezentował napisaną przez siebie pieśń do Hanny Chrzanowskiej, a pielęgniarki, uczennice Hanny, podzieliły się świadectwem na jej temat. – Hannę poznałam jako szesnastolatka – wspominała Helena Matoga i podkreślała: – Z taką samą troską podchodziła do analfabetki syfilityczki jak i do hrabiny, z którą mogła porozmawiać w jednym z trzech znanych sobie języków. Pani Helena przypomniała też słowa, które ciotka wypowiedziała niegdyś do małej Hanny: „Prawda, że i ty zrobisz kiedyś coś wielkiego?”. Ze wspomnień można było dowiedzieć się m.in. o poetyckim talencie Hanny Chrzanowskiej. Odczytana została napisana przez nią modlitwa, zakończona wymownymi słowami: „Każdy krok obolałej nogi zbliża mnie do Ciebie, Ojcze”.

To właśnie duchowy wymiar niesionej przez Hannę pomocy chorym jest tym, co wielokrotnie podkreślano, wspominając tę niezwykłą, krakowską postać. „Łóżko chorego było ołtarzem, gdzie trud swój Bogu składałaś w darze” – napisał w pieśni ks. Stanisław Ziemiański. Czynna obecność na festynie zapatrzonych w postać Hanny pielęgniarek pokazuje, że jej dzieło jest wciąż żywe i kontynuowane.

2017-07-26 10:52

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pół tysiąca lat tajemnicy

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 50/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

historia

św. Anna

ks. Adrian Put

Kościół na Górze św. Anny

Kościół na Górze św. Anny

Nie wiemy, co się tam wydarzyło. Czy na górze dokonał się jakiś cud? Czy może objawiła się tam św. Anna? Być może ktoś doznał tam jakiegoś cudownego uzdrowienia albo innej łaski za wstawiennictwem św. Anny. Niestety, tego nie wiemy i być może nigdy się nie dowiemy. Ale jednego jesteśmy pewni. Dokładnie 500 lat temu – w 1514 r. na niewielkiej górze w osadzie Wühleisen wzniesiono niewielką kaplicę ku czci św. Anny

To jedno z najbardziej tajemniczych miejsc naszej diecezji. Już od pół tysiąca lat Góra św. Anny k. Kromolina w parafii Brzeg Głogowski nosi w sobie zagadkę. Zagadkę wiary ludzi, którzy od tylu lat stawiają na tej górze budowle dla chwały Bożej, choć wokół nie ma zbyt wielu parafian. Bo to jest świetne miejsce dla tych, którzy szukają ciszy i odosobnienia.
CZYTAJ DALEJ

Krokodyle łzy w togach

2025-07-23 09:06

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Są takie momenty w życiu publicznym, kiedy hipokryzja osiąga poziom trudny do przełknięcia nawet przez najtwardszego obywatela. Gdy prezes Iustitii — Bartłomiej Przymusiński — z powagą stwierdza, że „na koniec dnia to przecież w obywateli najbardziej uderza bałagan, który mamy w wymiarze sprawiedliwości”, nie sposób nie odczuć niemierzonej ironii. Bo to właśnie środowisko, którego jest prominentnym przedstawicielem, ten bałagan z premedytacją stworzyło.

Od 2016 roku, kiedy demokratyczne wybory wyniosły do władzy formację polityczną, której „nie należało” się zwycięstwo, część sędziów otwarcie wypowiedziała państwu nieformalny posłuch. W maskach o obronie „wartości”, „praworządności” i „standardów europejskich”, a tak naprawdę — politycznych sympatii i uprzedzeń — zaczęli sabotować system, w którym przecież sami funkcjonowali i państwo, którego są obywateli. Uznali, że demokracja jest wtedy, kiedy rządzą nami, a prawo obowiązuje tylko wtedy, gdy my je stanowimy. Skoro władzę ustawodawczą przejęli „ci źli”, a prezydent nie nosi odpowiedniego światopoglądowego garnituru, to nie obowiązuje już ich ani Konstytucja, ani ustawy, ani zdrowy rozsądek.
CZYTAJ DALEJ

Hołd dla służby i bezpieczeństwa

2025-07-23 21:33

ks. Wojciech Kania

W Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Święta Policji Państwowej.

Główne obchody rozpoczęły się w Komendzie Powiatowej Policji w Sandomierzu od odsłonięcia tablic upamiętniających śp. insp. Ryszarda Komańskiego, byłego komendanta powiatowego, który zmarł nagle niespełna rok temu. Aktu odsłonięcia dokonali najbliżsi: żona Dorota, córka Patrycja oraz syn Kamil.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję