Reklama

Niedziela Częstochowska

Mój przyjaciel – książka

Niedziela częstochowska 28/2017, str. 2

[ TEMATY ]

książka

czytelnictwo

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Było to w roku 1962, wakacje. Jako kapłan i student KUL-u pomagałem w parafii pw. Matki Bożej Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Pewnego dnia wraz z Andrzejem Sapińskim – alumnem seminarium diecezji katowickiej, który ukończył też studia polonistyczne, pojechaliśmy do Kokoszyc, by odwiedzić biskupa emeryta Stanisława Adamskiego. Ksiądz Biskup nie poruszał się samodzielnie i był pod opieką kleryków seminarium śląskiego. Zadaniem tych młodych ludzi było wtedy m.in. czytanie mu „Trylogii” Henryka Sienkiewicza. Biskup senior znał tę literaturę na pamięć i gdy któryś z kleryków nie przeczytał np. opisu przyrody, zwracał uwagę, że coś opuścił. Krótko rozmawiałem z bp. Adamskim – emanował pogodą ducha i serdecznością. Ostatnie jego słowa brzmiały wtedy: „Przyjdźcie zaś”…

Reklama

Nie można było nie zauważyć wielkiej miłości – wprost pasji Księdza Biskupa do książki. To był najpiękniejszy przykład pasterza, który bardzo ukochał książki. Zresztą w tamtych czasach czytelnictwo kwitło, ludzie spragnieni byli dobrego drukowanego słowa. Ileż czasu sam spędzałem w księgarniach, żeby choćby przeglądać najnowsze wydawnictwa, gdyż nie było nas stać na ich kupno. Księgarze z ogromną życzliwością odnosili się do księży i pozwalali na dłuższe przeglądanie ciekawych tomów. Ten okres owocuje do dnia dzisiejszego umiłowaniem książek, zainteresowaniem nowościami, szukanie not o autorach, umiejętnością odróżniania książki wartościowej od tzw. propagandowej. Księgarnie były niczym świątynie, do których chodziło się często i uczyło się nabywać mądrość i wiedzę. Nie było wielu wartościowych tytułów prasowych, książka zajmowała więc poczesne miejsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patrzymy dziś na tamte czasy z głęboką refleksją, dotykając aktualnych statystyk czytelnictwa. Czasy są inne, powszechnie korzystamy już z Internetu. Półki w księgarniach uginają się od coraz to nowych tytułów, przygotowanych naprawdę z kunsztem i znajomością rzeczy. Dlaczego sięgamy po nie tak rzadko? Jak wygląda czytelnictwo w bibliotece miejskiej, gminnej, szkolnej czy parafialnej?

Człowiek czytający jest wielkim poszukującym, a czytanie to ważny element naszego życia kulturalnego. Jakże inaczej rozmawia się z kimś oczytanym niż z tym, który nie interesuje się słowem drukowanym, a karmi tylko obrazem telewizyjnym czy papką serwowaną przez mass media. Książka – a także czasopismo – rozwija wyobraźnię, wzbogaca myślenie, dostarcza wiedzy w sposób zupełnie inny niż obraz i jest prawdziwym przyjacielem człowieka. Wprowadza dialog w rodzinie, w innej wspólnocie. W oparciu o treści, do których wielokrotnie się wraca, można ubogacać się duchowo i dogłębnie analizować problem. Warto więc czasem zaoszczędzić na innych rzeczach, by przeznaczyć pieniądze na zakup książki. Bo to się naprawdę opłaca.

2017-07-06 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Medialna sztafeta

Dawno temu ludzie czytali książki. Z autobiografii sławnych osób dowiadujemy się, jak to w ich domach w poszanowaniu było słowo pisane.

Pamiętam z wykładów na polonistyce, jak prof. Sokołowska wspominała czasy swojego dzieciństwa. Utkwiły mi w pamięci jej słowa: „Niewyobrażalne było, aby czytać na leżąco”. Pierwszym kontaktem dzieci z książką były czytane przez dziadków lub rodziców powieści, wcześniej bajki. Wielu z nas, starszych, może przytoczyć świadectwa z osobistego doświadczenia tych szczególnych wieczorów. Sam pamiętam jak przy lampie naftowej ojciec czytał nam, siedzącym na podłodze, Fort XIII czy Błogosławioną winę. Półmrok nadawał tej narracji szczególny posmak i emocjonalne doświadczenie.
CZYTAJ DALEJ

Patron Neapolu

Niedziela Ogólnopolska 22/2024, str. 22

[ TEMATY ]

patron dnia

commons.wikimedia.org

Św. Franciszek Caracciolo, prezbiter

Św. Franciszek
Caracciolo, prezbiter

Był opiekunem duchowym więźniów i galerników.

Franciszek (imię chrzcielne: Askaniusz) urodził się w Villa Santa Maria (królestwo Neapolu). Wpływ na jego duchowe życie miało uzdrowienie ze śmiertelnej choroby. Miał wówczas 22 lata i złożył ślub oddania się Panu Bogu na służbę. Studiował teologię na uniwersytecie w Neapolu. W 1587 r. przyjął święcenia kapłańskie. Zaraz też dołączył do bractwa kapłanów neapolitańskich, których celem było towarzyszenie skazanym na śmierć, opieka nad więźniami i galernikami. Franciszek opiekował się również nieuleczalnie chorymi. Z upływem czasu dołączyli do niego inni kapłani i razem udali się do pustelni w Camaldoli, gdzie opracowali regułę nowego zgromadzenia Kanoników Regularnych Mniejszych, którzy opiekowali się biednymi, chorymi i więźniami. W regule do ślubów ubóstwa, czystości i posłuszeństwa dołączony został ślub czwarty – nieprzyjmowania żadnych godności kościelnych. Papież Sykstus V zatwierdził regułę i nowy zakon w 1588 r. Rozwijał się on szybko. W 1594 r. powstał pierwszy dom zakonu w Hiszpanii, w kolejnych latach powstały domy w Rzymie, przy kościele św. Agnieszki na pl. Navona, w Valladolid i w Alcala.
CZYTAJ DALEJ

Neoprezbiterzy otrzymali nominacje do swoich pierwszych parafii

2025-06-04 13:10

[ TEMATY ]

neoprezbiterzy

parafie

zmiany personalne

diecezjatarnow.pl

We wtorek 3 czerwca w Domu Biskupim w Tarnowie biskup tarnowski Andrzej Jeż spotkał się z nowo wyświęconymi kapłanami naszej diecezji. W trakcie spotkania trzynastu neoprezbiterów otrzymało z rąk biskupa nominacje do swoich pierwszych parafii, gdzie podejmą posługę duszpasterską.

Biskup Andrzej Jeż wyraził wdzięczność za ich decyzję pójścia za Chrystusem drogą kapłańskiego powołania. Życzył im zapału w codziennej pracy duszpasterskiej, odwagi w głoszeniu Dobrej Nowiny oraz otwartości na prowadzenie przez Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję