Reklama

Aspekty

Idź i kochaj!

Pod takim hasłem odbywało się w tym roku XXI Ogólnopolskie Spotkanie Młodych nad Lednicą. Czuwania te od wielu lat gromadzą rzesze młodych entuzjastów

Niedziela zamojsko-lubaczowska 25/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

Lednica

archiwum ks. Sławomira Skowrońskiego

Na Lednickich Polach

Na Lednickich Polach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lednica bowiem to największe w Polsce modlitewne spotkanie młodzieży chrześcijańskiej. Jego organizatorem jest Duszpasterstwo Akademickie Ojców Dominikanów w Poznaniu, a pomysłodawcą – śp. o. Jan Góra, dominikanin z Poznania. Pierwsze spotkanie młodych na Polach Lednickich odbyło się w 1997 r. Jan Paweł II na pokładzie śmigłowca, który krążył nad Bramą Rybą, symbolicznie wprowadził wówczas młodych w Trzecie Tysiąclecie.

W jedności z Papieżem

Reklama

Spotkaniom nad Lednicą patronował od początku Jan Paweł II, który kierował do młodych swoje przesłania. Zwyczaj ten kontynuował papież Benedykt XVI, a w tym roku po raz kolejny była okazja wysłuchać przesłania papieża Franciszka, mówiącego: „Pozdrawiam młodych, którzy – jak co roku – licznie gromadzą się w Lednicy. Drodzy Przyjaciele, «Idź i kochaj!” – to motto waszego spotkania. Prowadzi was Maryja, która usłyszawszy w sercu to wezwanie, wyruszyła do Elżbiety, aby dzielić się radością swojego spotkania z Bogiem i nieść konkretną pomoc. Odtąd jest ciągle w drodze, nieustannie nawiedza swoje dzieci i niesie im Chrystusa, swego Syna. Drugim patronem waszego spotkania jest Zacheusz, o którym opowiadałem wam podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, zachęcając do odwagi w poszukiwaniu Jezusa i do otwarcia Mu drzwi waszego serca. Dziś Pan Jezus kieruje do was te same słowa, które wypowiedział do Zacheusza: «zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w Twoim domu» (Łk 19, 5). Chce do was przyjść i posłać was do braci, abyście dzielili się Jego miłością. Wie, że to nie jest to łatwe, dlatego zsyła wam Ducha Świętego, który napełni was Jego mocą. Proście Go o odwagę. Proście Go, aby pomógł wam burzyć dzielące was mury i uzdolnił do rozumienia siebie nawzajem, do budowania jedności wszystkich ludzi. Wszystkich was, którzy gromadzicie się nad Jeziorem Lednickim, u źródeł chrzcielnych Polski, zawierzam opiece Maryi i z serca błogosławię”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z Zamościa na Jezioro Lednickie

„Idź i kochaj” – to motto XXI Spotkania Młodych Lednica 2000. Na wezwanie duszpasterza Lednicy o. Wojciecha Prusa zgromadziło się ponad 100 tys. pielgrzymów, którzy wspólnie modlili się i chwalili Pana. W tegorocznym uwielbieniu Boga na Polach Lednickich wzięła udział również 45-osobowa grupa młodych z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Zamościu.

W tym roku przewodnim tematem było wielkie ogólnopolskie dziękczynienie za Światowe Dni Młodzieży. Mówiliśmy zatem: „Idź i kochaj!” za papieżem Franciszkiem, który w Krakowie skierował do młodych przesłanie, aby wstać z kanapy.

Wierność historii

Rok 2017 jest szczególny – to 300. rocznica koronacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, 140. rocznica objawień Matki Bożej Gietrzwałdzkiej i 100. objawień w Fatimie. Z tego też względu spotkaniu młodych towarzyszyła bogata symbolika związana ze wspominanymi wydarzeniami, m.in. każdy uczestnik spotkania otrzymał wyjątkowy różaniec – przez co chcieliśmy odpowiedzieć na wezwanie Maryi, która we wszystkich objawieniach nawoływała do odmawiania modlitwy różańcowej.

Reklama

Już o godz.10 dotarliśmy na Pola Lednickie, gdzie mogliśmy wysłuchać wielu ciekawych konferencji. Centralnym punktem spotkania młodych nad Lednicą była Eucharystia pod przewodnictwem Prymasa Polski Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego. Wraz z Księdzem Arcybiskupem Mszę św. sprawowało wielu biskupów oraz ponad 1200 kapłanów. Homilię wygłosił biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Grzegorz Ryś. – Jesteśmy na Wigilii Pie?c´dziesia?tnicy. Jesteśmy w wielkim oczekiwaniu na to, co Duch Święty może wnieść w nasze życie. Na to, co On wnosi w nasze życie wtedy, kiedy sam w nie wchodzi jako Osoba. Są to takie sprawy i takie rzeczy, których my sami z siebie nie potrafimy wyprodukować. Możesz to tylko przyjąć. Pierwsze pytanie tej Ewangelii to jest pytanie: „Czy jesteś otwarty?” – jakie jest w tobie teraz, w tej chwili, oczekiwanie? Czy jesteś gotów przyjąć Ducha Świętego, który chce wejść w ciebie po raz kolejny, chce wejść jako Osoba, jako miłość w tajemnicy Trójcy Świętej? Czy jesteś gotów Go przyjąć? Czy jesteś otwarty na ten dar? Zapytajcie, ile w was jest takiej postawy otwarcia – przyjdź. Przyjdź, wejdź, poddaj mnie Sobie – mówił bp Ryś.

Wybierając Chrystusa

Entuzjazm zebranych 3 czerwca podczas XXI Spotkania Młodych sięgnął zenitu podczas uwielbienia po Komunii św. Na zakończenie spotkania młodzi przeszli przez Bramę Trzeciego Tysiąclecia, czyli „Rybę” w symbolicznym geście wyboru Chrystusa. Ma ona kształt ryby – znaku rozpoznawczego pierwszych chrześcijan.

Każdy z uczestników lednickiego spotkania otrzymał puzzle lednickie. Puzzel ma służyć realnemu spotkaniu, bo żeby złożyć cały napis „Idź i kochaj!”, trzeba połączyć ze sobą dwa puzzle. Było to zaproszenie do wręczenia jednego z puzzli drugiej osobie, jednak nie tej, która jako pierwsza przyszła na myśl, ale – może jeszcze nieznanej – którą w naszym życiu wskaże nam Duch Święty. Każdy otrzymał również różaniec, który ma być dla nas towarzyszem drogi, podtrzymującym entuzjazm budowania wspólnoty z innymi. Modląc się na różańcu bowiem, stajemy się naśladowcami Maryi, mamy odwagę iść i kochać, otrzymaliśmy również świecę – symbol światła i pokoju. Jak co roku, na Polach Lednickich rozbłysły dziesiątki tysięcy świec. Jest to znak płonącej wiary. Razem z tym światłem mamy iść i kochać!

Na pielgrzymim szlaku

Warto w tym miejscu wspomnieć, że spotkanie nad Lednicą nie było jedynym punktem naszego pielgrzymowania, gdyż wspólnie odwiedziliśmy również katedrę poznańską, stadion Lecha w Poznaniu oraz piękną poznańską starówkę.

Oby duchowe owoce modlitewnego czuwania, które zgromadziło ponad 100 tys. młodych z całej Polski, były widoczne w naszym codziennym życiu. Szczególnie ważne jest, aby każdy odkrył cel swojego życia. Bo Lednica to wybór Chrystusa. Wybór, który nas kształtuje, ale jednocześnie zobowiązuje. Jest to nasza odpowiedź na Bożą inicjatywę miłości. Dlatego trzeba, byśmy ja i ty codziennie powtarzali te słowa: „Panie Jezu Chryste, Ciebie wybieram jako mojego Pana i za apostołem Piotrem powtarzam: Ty jesteś Chrystus, Boga Syn, Zbawiciel! Tobie oddaję moją przeszłość, dzień dzisiejszy i przyszłość oraz całą moją wieczność. Ty jesteś moją Prawdą, Ty jesteś moją Drogą, moim Życiem i moją Miłością. Teraz i na wieki”.

2017-06-13 11:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec zawsze miał marzenia

Niedziela Ogólnopolska 52/2016, str. 44

[ TEMATY ]

wspomnienia

Lednica

Piotr Drzewiecki

O. Jan Góra

O. Jan Góra

Mija rok, od kiedy niespodziewanie odszedł od nas o. Jan Góra OP. Zmarł 21 grudnia 2015 r. Boże Narodzenie było dla niego cztery dni wcześniej. Umarł tak, jak żył – w biegu. Nie ma chyba piękniejszej śmierci dla kapłana niż odejście do Ojca podczas Eucharystii. Było to niezwykle symboliczne zwieńczenie jego życia

Ojciec Jan przekroczył bramę wieczności, a od 1997 r. razem z nami przekraczał stalową Bramę Rybę wzniesioną na Polach Lednickich. Bramę, na której, jak mówili złośliwi, miał zawisnąć, gdyż ponad 20 lat temu niewielu wierzyło w realizację jego marzeń. Udało się jednak i do tej pory blisko 1,7 mln osób uczestniczyło w największych na świecie regularnych spotkaniach młodzieży. Ale o. Góra od zawsze miał marzenia i konsekwentnie dążył do ich realizacji. Mnie też pociągnął za sobą. W 2000 r., jako młody chłopak, pojechałem na swoją pierwszą Lednicę. Spodobały mi się atmosfera wspólnej modlitwy, jedności i niezwykłe śpiewy. Połknąłem „lednicki haczyk”. Lednica we mnie ewoluowała i dojrzewała. Byłem na lednicach czerwcowych, Lednicy Seniora, Zlotach Orląt, sylwestrze na Jamnej. Najwięcej radości sprawiło tworzenie Ambasady Lednicy 2000 w Łodzi – jednej z pierwszych w Polsce. Był to nowy pomysł Ojca Jana, a raczej jego współpracowników, do którego on sam nie był do końca przekonany. W swojej przekorze uważał, że Lednica nie potrzebuje reklamy i działania w terenie. Dopiero po czasie przekonał się, że ambasady zdają egzamin i są nośnikiem Lednicy w Polsce przez cały rok. Zanim nie zacząłem jeździć na zloty do Poznania, na Lednicę czy na Jamną, Ojciec Jan był „tym wielkim Górą z daleka”. Potem poznałem go bliżej, jednak zawsze z pewnej odległości. W ciągu tych kilku lat miałem dwie możliwości prywatnej rozmowy z Ojcem. Pierwszą – na Jamnej latem, gdy pojechałem podładować akumulatory u Matki Bożej Niezawodnej Nadziei. Był tam Ojciec. Wspólnie z kilkoma chłopakami, pod wodzą niestrudzonego i niezwykle ciepłego pana Janusza, przesadzaliśmy całe wzgórze drzew. Ojciec Jan pokazywał palcem, gdzie je wsadzić, ale i chwalił, mówiąc: „Chłopaki, odwaliliście dziś kawał dobrej roboty. Idziemy zjeść, należy Wam się!”. To pozostało we mnie po dziś dzień, mimo że minęło od tego czasu przynajmniej 13 lat. Ojciec zawsze hołdował zasadzie „ora et labora”, czasem na te pracę stawiając mocniej. Dziś wiem, że nawet tę chwile pracy z Ojcem, przy jego czasem nawet mało racjonalnych pomysłach, ukształtowały mnie. Wtedy też dostałem wpis do książki o Lednicy. Ojciec Jan napisał: „Piotrze, dobrze, że wiesz, że «Ryba to znaczy Chrystus»”. Słowa niby znane, ale jakże mocno mi potrzebne, po dziś dzień. Podobnie nie zapomnę akcji z demontażem kostki Drogi III Tysiąclecia na Lednicy, podczas której każda para rąk na zlocie Orląt Lednickich przydała się do wspólnej pracy. A Ojciec, przechadzając się między nami, chwalił nas za poświęcenie i determinację. Tak, potrafił docenić, nawet jeśli nie słowem, to spojrzeniem, uśmiechem – to wystarczyło. Wiem, że wiele osób odchodziło... ale czasem taka kolej rzeczy. Czasem był ostry, potrafił ranić, nawet najbliższych. Ale wielu wracało. Świadczą o tym chociażby sam pogrzeb i dni po jego odejściu.
CZYTAJ DALEJ

Stygmaty św. Franciszka z Asyżu

[ TEMATY ]

Św. Franciszek z Asyżu

flickr.com

17 września w kalendarzu liturgicznym przypada święto Stygmatów św. Franciszka z Asyżu. Odwołuje się ono do wydarzenia z 1224 r. na górze La Verna, podczas którego św. Franciszek z Asyżu otrzymał dar stygmatów, ślady męki Chrystusa. Był to pierwszy historycznie udokumentowany przypadek tego typu mistycznego doświadczenia w historii chrześcijaństwa.

W życiu św. Franciszka z Asyżu (1182-1226) szczególne miejsce zajmowała kontemplacja wcielenia Chrystusa. Niespełna rok po urządzeniu w Greccio inscenizacji biblijnej narodzenia Pana Jezusa, Franciszek trwał na modlitwie i czterdziestodniowym poście ku czci Michała Archanioła. W 1224 roku, najprawdopodobniej 14 września rano, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, kiedy na górze La Verna (popularnie zwanej w Polsce Alwernią), modlił się i kontemplował mękę Chrystusa, otrzymał na swoim ciele niezwykły dar - stygmaty.
CZYTAJ DALEJ

Biały Dunajec po raz 42.

2025-09-17 22:13

Szymon Trembecki, Tomasz Gradecki

Uczestnicy 42. Obozu Adaptacyjnego Duszpasterstw Akademickich w Białym Dunajcu

Uczestnicy 42. Obozu Adaptacyjnego Duszpasterstw Akademickich w Białym Dunajcu

Zakończył się Obóz Adaptacyjny Duszpasterstw Akademickich w Białym Dunajcu. Wzięło w nim udział 490 młodych ludzi, zrzeszonych w 11 chatach różnych duszpasterstw, w tym dwóch opolskich.

Choć tegoroczny wyjazd wypadł w mało sprzyjających warunkach pogodowych, to obfitował w wiele ciekawych wydarzeń. Odbył się bieg otrzęsinowy, co dało możliwość integracji w poszczególnych chatkach. Miał również miejsce dzień otwartych chat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję