Reklama

Wiadomości

Kobiecy niezbędnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2017, str. 46

Sergii Mostovyi/fotolia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwykle mamy w torebkach zbyt wiele rzeczy. Są jednak takie przedmioty, które zawsze warto mieć pod ręką. Sprawdź, czy czegoś nie pominęłaś.

Najpierw to, co najważniejsze – dokumenty, telefon, portfel i klucze do domu, ewentualnie także klucze (lub karty) do samochodu i do pracy. Klucze warto spiąć w jeden pęk i włożyć do etui – wtedy łatwiej będzie je znaleźć i nie przedziurawią podszewki w torebce. Do portmonetki albo dokumentów warto włożyć kartkę z grupą krwi (najlepiej na specjalnym druku, wypełnioną przez pielęgniarkę) i numerem telefonu do bliskiej osoby – gdyby zdarzył się nam wypadek. Ja mam również naklejkę z informacją: „Jestem katolikiem. W razie zagrożenia mojego życia proszę wezwać księdza”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chyba każda z nas ma w swojej torebce chusteczki. Przyda się również małe opakowanie chusteczek nawilżanych – do wytarcia rąk, ale też awaryjnego czyszczenia butów albo usunięcia z powieki rozmazanego tuszu. Taka paczuszka to „must have”, kiedy mamy małe dziecko. Przyda się również w samochodzie – można wytrzeć kurz w szoferce, kiedy stoimy w kolejce na stacji benzynowej, albo wyczyścić ręce po zmianie koła.

Reklama

Większość telefonów ma wbudowany aparat fotograficzny, kamerę, notes i dyktafon. Warto o tym pamiętać, kiedy chcemy coś szybko zapisać, ale można dodatkowo nosić w torebce długopis. Kawałek papieru do notowania zwykle się znajdzie (np. paragon, gazeta itp.), ale jeśli przewidujemy, że takie sytuacje mogą wystąpić częściej, warto wrzucić do torebki również notes.

Kobieta powinna mieć zestaw na „te dni”: jeden z artykułów higienicznych i tabletkę przeciwbólową (nie trzeba nosić całego pudełka, można kupić w aptece pojedynczą zapakowaną tabletkę). Do torebki warto włożyć również pilnik do paznokci albo miniaturowy scyzoryk z pilnikiem (najlepiej w etui). Przyda się do spiłowania albo wyczyszczenia paznokcia, ale też np. do usunięcia metki albo szybkiego naprawienia suwaka. Na awarie ubraniowe przyda się agrafka. Jeśli ktoś dużo rozmawia przez telefon, powinien rozważyć noszenie w torebce ładowarki. Długowłosym przyda się zapasowa gumka albo spinka do włosów.

Jeśli stale używamy jakiegoś kosmetyku (szminki, pudru, tuszu do rzęs), warto sprawić sobie drugi egzemplarz i mieć go zawsze w torebce. Na ważne wyjścia przydadzą się też zapasowe rajstopy.

2017-04-26 10:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Abp Depo: Wielki Piątek to nie teatr

– W każdej Eucharystii Jezus oddaje swoje życie za nas. To nie jest teatr, to jest zaproszenie – powiedział abp Wacław Depo. W Wielki Piątek metropolita częstochowski przewodniczył Liturgii Męki Pańskiej w bazylice Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu.

W homilii hierarcha przypomniał, że „Chrystus zbawił nas nie za cenę czegoś przemijającego – złota czy srebra, ale za cenę swojej Krwi, męki i śmierci, abyśmy mieli życie wbrew prawu śmierci”.
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję