Reklama

Sól ziemi

O hipokryzji słów kilka

Antyludzki, antykatolicki i antypolski spektakl został wystawiony na czas Wielkiego Postu w teatrze finansowanym ze środków publicznych.

Niedziela Ogólnopolska 12/2017, str. 40

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grupa 60 senatorów wraz z niżej podpisanym skierowała oświadczenie (senacką interpelację) do Hanny Gronkiewicz-Waltz w sprawie bluźnierczego spektaklu „Klątwa”, wystawianego w warszawskim Teatrze Powszechnym. W dokumencie napisaliśmy m.in.: „Jako senatorowie Prawa i Sprawiedliwości stanowczo protestujemy przeciw takiemu wymiarowi spektaklu. Apelujemy o poszanowanie uczuć religijnych osób wierzących. Wzywamy do wycofania przedstawienia z repertuaru Teatru Powszechnego. Nie zgadzamy się na plugawienie wielu polskich świętości. Kierujemy ten apel do pani prezydent jako katoliczki związanej z ruchem charyzmatycznym, spodziewając się szybkiej i stanowczej interwencji”.

W związku z kolejnym atakiem na zbudowaną na fundamencie chrześcijaństwa tradycję kultury polskiej nasuwa się wiele pytań, m.in.: Jak mogło dojść do tego, że w instytucji kultury, która podlega miastu stołecznemu i jest utrzymywana z podatków płaconych w przeważającej większości przez katolików, prezentowany jest spektakl naruszający godność i uczucia religijne milionów Polaków, co może wypełniać znamiona przestępstwa z art. 196 kodeksu karnego? Jakie działania względem osób winnych zaistniałej sytuacji podjęła Hanna Gronkiewicz-Waltz? Jakie działania zamierza podjąć Urząd m.st. Warszawy, aby w placówkach mu podległych nie dochodziło w przyszłości do prezentacji treści raniących godność i uczucia religijne osób wierzących?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednak Hanna Gronkiewicz-Waltz i jej urzędnicy udają, że nic się nie stało. Tymczasem znamienne jest, że ten antyludzki, antykatolicki i antypolski spektakl został wystawiony na czas Wielkiego Postu w teatrze finansowanym ze środków publicznych, który nadzoruje prezydent m.st. Warszawy. Hanna Gronkiewicz-Waltz, wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej, przez lata budowała swoją karierę polityczną, podkreślając swoją katolickość. Pytana przez dziennikarzy o spektakl oświadczyła, że powstał on po to, by jeszcze bardziej antagonizować Polaków, ale nie zamierza wyciągać konsekwencji wobec dyrekcji Teatru Powszechnego.

Reklama

Zastanawiające słowa, ponieważ pod płaszczykiem wolności artystycznej teatr został wykorzystany do siania nienawiści, profanacji, bluźnierstwa w przestrzeni publicznej i obrażania uczuć religijnych Polaków. Z tego punktu widzenia to działanie jest bardzo podobne do promowania faszyzmu, rasizmu, szowinizmu czy segregacji rasowej. Ten spektakl wpisuje się również w mowę nienawiści, ponieważ bazuje na dzieleniu. Jest to wykorzystywanie alibi w postaci wolności twórczej do obrażania innych ludzi i wkraczania w ich prawa. Tego rodzaju działania powinny spotkać się ze zdecydowaną reakcją, a prezydent miasta je autoryzuje i ich broni.

To nie pierwsze dziwne zachowanie Hanny Gronkiewicz-Waltz. 1 sierpnia 2012 r., a więc w dniu szczególnym, bo to wspomnienie wybuchu Powstania Warszawskiego, odbył się w Warszawie koncert znanej antykatolickiej skandalistki, zwanej Madonną. Wcześniej, w 2009 r., 15 sierpnia, a więc w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i w rocznicę Cudu nad Wisłą, ta wokalistka również koncertowała w Warszawie pod bluźnierczym hasłem. W 2010 r. na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie w obecności miejskich służb porządkowych doszło do profanacji krzyża, ludzie modlący się byli przepędzani, a przyniesione przez nich kwiaty i znicze były niszczone. W 2014 r. znany obrońca życia i ceniony ginekolog położnik prof. Bogdan Chazan został zwolniony z pracy przez Hannę Gronkiewicz-Waltz tylko za to, że powołał się jako lekarz na klauzulę sumienia, do czego jak najbardziej miał prawo.

W klasycznej definicji pojęcia „hipokryzja” czytamy: „Fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści”. Pytanie, do kogo ta definicja ma zastosowanie, jest w tym przypadku pytaniem retorycznym.

2017-03-15 09:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Wojciech

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 30

[ TEMATY ]

św. Wojciech

T.D.

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

29 kwietnia 2019 r. – uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski

W tym tygodniu oddajemy cześć św. Wojciechowi (956-997), biskupowi i męczennikowi. Pochodził z książęcego rodu Sławnikowiców, panującego w Czechach. Od 16. roku życia przebywał na dworze metropolity magdeburskiego Adalberta. Przez 10 lat (972-981) kształcił się w tamtejszej szkole katedralnej. Po śmierci arcybiskupa powrócił do Pragi, by przyjąć święcenia kapłańskie. W 983 r. objął biskupstwo w Pradze. Pod koniec X wieku był misjonarzem na Węgrzech i w Polsce. Swoim przepowiadaniem Ewangelii przyczynił się do wzrostu wiary w narodzie polskim. Na początku 997 r. w towarzystwie swego brata Radzima Gaudentego udał się Wisłą do Gdańska, skąd drogą morską skierował się do Prus, w okolice Elbląga. Tu właśnie, na prośbę Bolesława Chrobrego, prowadził misję chrystianizacyjną. 23 kwietnia 997 r. poniósł śmierć męczeńską. Jego kult szybko ogarnął Polskę, a także Węgry, Czechy oraz inne kraje Europy.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych

2024-04-24 09:23

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Karmelitanki Bose

Włodzimierz Rędzioch

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych obradujących nad rewizją tekstu konstytucji zakonnych.

Rozmowa z s. Teresą, przewodniczącą Federacji Karmelitanek Bosych w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję