Hospicjum św. Kamila w Gorzowie pomaga osobom z chorobą nowotworową, a po ich odejściu wspiera także rodziny w trudnym okresie żałoby. Od 2009 r. w ramach prowadzonej świetlicy „Jaskółka” podejmowane są działania na rzecz dzieci osieroconych. Dotychczas dzieci i młodzi z „Jaskółki”, którzy utracili kogoś z rodziców lub rodzeństwa, spotykali się w dziele pobytu dziennego. Pomieszczenia te były jednak zbyt małe dla całkiem sporej grupy podopiecznych.
– Świetlica „Jaskółka” to nie tylko miejsce, to także idea. Chodzi o opiekę postterminalną dla tych dzieci, które straciły swoich bliskich, najczęściej kogoś z rodziców, a nawet rodzeństwo. Takich dzieci mamy obecnie pod opieką ok. 35, które regularnie odwiedzają naszą świetlicę – powiedział dyrektor gorzowskiego hospicjum Marek Lewandowski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z myślą o nich prowadzony jest obecnie duży remont w pomieszczeniach na pierwszym piętrze gorzowskiego hospicjum. – W nowym miejscu będzie przestronniej. Będą tu tzw. Niebieska świetlica, którą przeniesiemy z dołu, oraz większe pomieszczenie przeznaczone na zajęcia praktyczne. Łącznie udostępnimy dla dzieci prawie 70 m2. Będzie tu także miejsce na przygotowanie posiłków. Dzieci często organizują sobie imieniny, urodziny czy tez inne spotkania i sobie coś smacznego organizują. Teraz będą miały jeszcze lepsze warunki – dodał Lewandowski.
Obecnie prace remontowe i adaptacyjne są już bardzo zaawansowane, ale uruchomienie świetlicy nastąpi wówczas, gdy będą wykonane meble oraz zainstalowane zostaną urządzenia służące dzieciom. – Są tu różne dzieci. Od kilku lat, czasem nawet do dorosłości. One bardzo dobrze się tu czują. I dla nich to wszystko robimy – zaznaczył dyrektor hospicjum.