Przeglądałem zdjęcia z tzw. ogólnopolskiego protestu studentów. Piszę „tzw.”, bo trudno do tego protestu podejść poważnie – ze względu zarówno na nikłą frekwencję (studenci poważnie podchodzący do życia mają teraz głowę zaprzątniętą raczej zaliczeniami i egzaminami niż protestami), jak i na artykułowane na transparentach hasła. Żadnej oryginalności, treści suflowane z innych protestów, czasami obraźliwe, czasami absurdalne, np. „Jeszcze nie wiemy czego, ale już mamy DOŚĆ”. Generalnie protest przeciw wszystkiemu, co do tej pory zrobiła, robi lub zamierza zrobić „władza PiS”.
Może zrozumiała jest studencka indolencja, gdy przyjrzeć się składowi osobowemu „zestawu wspierającego” protest: manifestanci znani z marszów KOD, m.in. pewien pułkownik od „kulturalnego stanu wojennego”, pewien profesor od „miłości erotycznej bratersko-siostrzanej” (aż wstyd, że z UJ), pewien student, któremu zgubiła się legitymacja – nie, nie studencka, a milicyjna, a także niektórzy „wieczni studenci” uniwersytetów trzeciego wieku.
Nie wątpię, że na studenckich protestach nie zabrakło też „studentów” WUML-ów (czyli Wieczorowych Uniwersytetów Marksizmu-Leninizmu). To była pewnie opcja mocno ukryta!
Polacy są odporni. Gdy przejmowano bezprawnie media publiczne, skupili się na dyskusji o tym, czy były dobre, czy złe, przyjmując do wiadomości sam fakt, bo to przecież naturalne, że gdy zmienia się władza w kraju, to zmienia się i w mediach publicznych. A to, że się wszystko odbyło wbrew prawu, ustawom medialnym i orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego? Nieważne. Jako doświadczony dziennikarz TVP wiem, że to, kto nią rządzi nie spędza snu z powiek obywatelom.
Podobnie rzecz się miała przy przejęciu prokuratury. Nowa władza, niczym gangus napadający na czyjś dom, najpierw wyłączyła monitoring, zatkała usta domownikom, a dopiero w następnym kroku wzięła się za plądrowanie. Podobnie stało się i w naszym kraju. Prokuratura Krajowa została bezprawnie przejęta, a miejsce szefa obsadzone człowiekiem uległym władzy, który tam – z racji braku wymaganej w ustawie zgody – jest nielegalnie. To jednak nie wzbudziło wielkiego poruszenia. Zatrzymanie dwóch posłów opozycji tak, tysiące ludzi w ubiegłą zimę wyszło na ulicę i to zrobiło wrażenie. Jak się okazuje był to jednorazowy zryw i tu nie mam żalu do ludzi, jak już do największej partii opozycyjnej, że od tamtej pory nie zaplanowała kolejnej takiej demonstracji.
Starzy Elżbieta i Zachariasz zostają obdarowani dzieckiem. Czy nie często w życiu myślimy: „Jest już za późno; zmarnowałem już wszystkie swoje szanse. Kiedyś, gdybym był młodszy, możliwe byłoby jeszcze jakieś pozytywne rozwiązanie, ale już nie dziś”? Bóg dziś pokazuje, że jest zupełnie inaczej, że logika Jego działania jest inna.
Bóg zadziałał w cudowny sposób w życiu Zachariasza, nie tylko mimo jego wieku, lecz także mimo Jego niedowiarstwu. Zachariasz został niemy, bo nie uwierzył. Aż w końcu przemówi, kiedy jego synowi zostanie nadane imię Jan, które znaczy „Bóg jest łaskawy” lub „Jahwe się zmiłował”. Łaska i zmiłowanie Boga zawsze są potężniejsze niż nasze ludzkie słabości i ograniczenia.
Nałożeniem Szkaplerza Najświętszego Serca Jezusowego i Matki Bożej Kodeńskiej
zakończyły się rekolekcje adwentowe w parafii Najświętszego Serca Jezusowego na
łódzkiej Retkini.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.