Reklama

Drogowskazy

Prawda, dobro i piękno

Niedziela Ogólnopolska 4/2017, str. 3

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiedeński Koncert Noworoczny to wspaniały prezent, który 1 stycznia Telewizja Polska daje nam od ponad 30 lat. Śmiało można powiedzieć, że koncert ten jest wyrazem wielkiego szacunku dla Stwórcy człowieka, Boskiego Arcymistrza, który pełen miłości chce ukazać swoje piękno w każdym z nas.

Jakże inny był ten koncert od sylwestrowych zabaw w naszych miastach – nawet tej wyjątkowej, w Zakopanem – którym bliżej było raczej do tego, co przyświecało starożytnym Rzymianom: „Panem et circenses” – Chleba i igrzysk. Oczywiście przesłanie tych koncertów jest zupełnie inne, lecz uciec od porównań nie można, a świat rozrywki także podlega ocenom, ma swój wymiar moralny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ale w sylwestrowy wieczór rozegrała się również tragedia w Stambule: zginęło 39 osób i wiele zostało rannych. Tak się składa, że światowy terroryzm wyrasta z islamu, choć motywacje zbrodniarzy są raczej islamopochodne, bo przecież żadna religia nie może być zła, jeśli prawdziwie odnosi się do Boga. I chrześcijaństwo, ponieważ w pewnym momencie historii zostało wypaczone, ma na swoim koncie działania zbrodnicze – niemieckie obozy koncentracyjne czy bolszewickie gułagi powstawały w kręgach, które tworzyli ludzie ochrzczeni. Te środowiska jednak odrzuciły Ewangelię i najwyższe wartości w imię nacjonalizmów, czyli karykatury miłości swojego narodu. I taka właśnie jest różnica między światem ludzi wierzących a światem, który odszedł od wiary w Boga: ten drugi serwuje człowiekowi śmierć; to także sprawa aborcji, eutanazji i wiele innych niebezpiecznych dla ludzkości współczesnych trendów. Nie załatwi tego wszystkiego demokracja, choć słowo to stało się dla wielu słowem niemal boskim. Bo nie wszystkie sprawy podlegają głosowaniu. Nie można np. głosować za lub przeciw w odniesieniu do przykazania: Nie zabijaj. Prawo moralne nie może być głosowane.

Reklama

Wracając do Koncertu Noworocznego: zauważmy, że to wspaniałe dzieło nie ma znamion demokratycznych. Jest jeden dyrygent, są określone zapisy nutowe, których muzycy muszą się trzymać. Ale dało nam prawdziwe piękno i wyzwoliło dobro, czyli przybliżyło do Boga.

Podobnie jest z naszym życiem politycznym. Gdy przychodzą anarchia, bałagan i niespójność w wykonywaniu obowiązków, widzimy, że demokracja traktowana w sposób ideologiczny nie wystarcza. Trzeba kierować się dobrem człowieka, dobrem wspólnym i pamiętać, że jest Arcymistrz stworzenia, czyli Bóg, i to On dyktuje to, co w wielkiej metafizyce określa się jako „verum”, „bonum” i „pulchrum” – prawda, dobro i piękno. To zamyślenie dedykuję szczególnie politykom.

2017-01-18 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - awans Świątek do półfinału

2024-04-19 20:00

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała Brytyjkę Emmę Raducanu 7:6 (7-2), 6:3 i awansowała do półfinału halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Świątek, która była najlepsza w Stuttgarcie w dwóch ostatnich latach, wygrała tu 10. mecz z rzędu i pewnie zmierza po trzeci samochód Porsche przyznawany triumfatorce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję