Reklama

Niedziela Kielecka

Wolontariusze czasu nie liczą

Niedziela kielecka 1/2017, str. 1, 6

[ TEMATY ]

wolontariat

W.D.

Laureaci i wyróżnieni podczas tegorocznej edycji Laur Wolontariatu

Laureaci i wyróżnieni podczas tegorocznej edycji Laur Wolontariatu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łączy ich pasja pomagania. Wspierają dzieci w edukacji, pomagają starszym, organizują kwesty, zbierają żywność dla ubogich, odwiedzają seniorów, dbają o pamięć historyczną. Poświęcają wiele czasu dla innych, ale wolontariusze czasu nie liczą. Mieli swoje święto 5 grudnia. Najaktywniejsi w regionie zostali odznaczeni specjalną statuetką Laur Wolontariatu podczas uroczystej Gali w Zespole Szkół Muzycznych. Laureatami zostali: Aleksandra Magala – studentka pierwszego roku administracji na UJK, kształcąca się także w kierunku terapii zajęciowej, działająca w wolontariacie stałym oraz akcyjnym w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej oraz w Fundacji „Dr Clown”.

Drugi Laur powędrował do Szkolnego Koła Caritas w Krajnie, które na co dzień wspiera swoimi działaniami osoby chore, cierpiące, dzieci z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej nr 1 w Kielcach, Dom Matek z Małoletnimi Dziećmi, WTZ, Specjalny Ośrodek Wychowawczy im. Matki Kolumby Białeckej w Kielcach, uczestniczy w akcjach Gminy Górno i Caritas. Pomaga najmłodszym chorym pacjentom podopiecznym różnych fundacji. Trzecim laureatem został Bartłomiej Wróblewski – student pierwszego roku pedagogiki na UJK, pracujący z podopiecznymi Oratorium Świętokrzyskiego. Bartek jest misjonarzem świeckim, który przebywał w Sudanie Południowym, gdzie prowadził zajęcia dla chłopców ulicy. Pracował również nad przygotowaniem ŚDM. Obecnie swoim doświadczeniem dzieli się z młodzieżą w szkołach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyznano także tytuł „Animator wolontariatu”. Otrzymali go Andrzej Kołbiałka – nauczyciel Zespołu Szkół Mechanicznych w Kielcach, kierujący Szkolnym Kołem Caritas, które liczy osiemdziesiąt osób. Razem z uczniami współpracuje ze Stowarzyszeniem Osób Chorych na Stwardnienie Rozsiane. Bierze udział w różnego rodzaju kwestach, zbiórkach dla potrzebujących etc. Laureatką została również Zofia Jarzyna – wicedyrektor w Zespole Szkół ZDZ w Kielcach. Koordynuje działania Szkolnego Koła Caritas, włącza się w akcje „Pola Nadziei” i Szlachetna Paczka, organizuje zajęcia profilaktyczne dla młodzieży.

Reklama

Doceniono również nowatorskie podejście do wolontariatu i aktywności społecznej. Wśród wyróżnionych w tej kategorii znalazły się Marta Kruszczak, Marta Jarosińska, Szkolny Klub Wolontariatu w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Podzamczu. Za „Miejsce przyjazne wolontariuszom” uznano Szkołę Podstawową nr 3 im. Władysława Broniewskiego w Jędrzejowie i Przedszkole Samorządowe nr 19 „Świętokrzyskie Skrzaty”.

Do wyróżnienia zgłoszono dwadzieścia dziewięć podmiotów i osób. Wśród nich była pani Maria Spława-Neyman – pasjonatka historii diecezji kieleckiej, zaangażowana w prace Archiwum Diecezjalnego, utrwalanie i przekazywanie pamięci historycznej.

Diecezjalne Centrum Wolontariatu działające od 2007 r. ma w swoich szeregach wielu zaangażowanych wolontariuszy. Wiele akcji charytatywnych, kampanii, kwest, zbiórek koordynowanych przez Caritas opiera się na pracy wolontariuszy Szkolnych Kół i Parafialnych Zespołów Caritas. – Z każdym rokiem pojawiają się nowe obszary zaangażowania. Ten rok dla wolontariatu był wyjątkowy, ponieważ przebiegał pod kątem Jubileuszowego Roku Miłosierdzia, stąd działania wolontariuszy skierowane były na konkretnego człowieka, bezrobotnego, samotnego, chorego – tłumaczył prezes Damian Zegadło. Był to również rok ŚDM w Krakowie, w czasie których wolontariusze wykonali gigantyczną pracę. DCW odpowiadając na potrzeby pojawiające się w życiu diecezji, przygotowuje wolontariuszy do pracy indywidualnej, w placówkach i instytucjach – tłumaczy prezes DCW.

Maciej Ziernik, prezes Świętokrzyskiego Centrum Wolontariatu podkreślał, że ŚCW realizował w minionym roku szereg projektów z udziałem młodych, m.in. wolontariat przy Policji, „Starszy brat, starsza siostra”, którego celem jest wspieranie dzieci wychowujących się w rodzinach zastępczych, czy „Synergia” młodych liderów.

Wyróżnionym i nagrodzonym wolontariuszom gratulowali obecni na Gali: marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas, dyrektor Caritas ks. Stanisław Słowik, parlamentarzyści Krzysztof Słoń i Artur Gierada, Renata Rabczyńska – świętokrzyski wicekurator oświaty. Wśród patronów medialnych Gali była „Niedziela Kielecka”.

2016-12-28 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Tadeusz Lityński zaapelował o podjęcie wolontariatu w placówkach medycznych

[ TEMATY ]

wolontariat

Ks. Adrian Put

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej zaapelował do diecezjan o podjęcia wolontariatu w placówkach służby zdrowia, które ze względu na wzbierającą falę zachorowań na Covid-19 doświadczają braków kadrowych.

Duchowny na wstępie komunikatu zauważył, że nasilająca się fala zachorowań na Covid-19 coraz bardziej obciąża pracowników służby zdrowia służących często z narażeniem samych siebie. „Coraz częściej dowiadujemy się także o pilnej potrzebie wolontariuszy, którzy w różnych placówkach na terenie naszej diecezji wspieraliby wykwalifikowany personel w pielęgnacji chorych” – napisał biskup.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego

W czasie Roku Świętego nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego. Zorganizowane zostaną jednak przy nim specjalne czuwania przeznaczone dla młodzieży. Jubileuszową inicjatywę zapowiedział metropolita Turynu, abp Roberto Repole.

- Chcemy, aby odkrywanie na nowo Całunu, niemego świadka śmierci i zmartwychwstania Jezusa stało się dla młodzieży drogą do poznawania Kościoła i odnajdywania w nim swojego miejsca - powiedział abp Repole na konferencji prasowej prezentującej jubileuszowe wydarzenia. Hierarcha podkreślił, że archidiecezja zamierza w tym celu wykorzystać najnowsze środki przekazu, które są codziennością młodego pokolenia. Przy katedrze, w której przechowywany jest Całun Turyński powstanie ogromny namiot multimedialny przybliżający historię i przesłanie tej bezcennej relikwii napisanej ciałem Jezusa. W przygotowanie prezentacji bezpośrednio zaangażowana jest młodzież, związana m.in. z Fundacją bł. Carla Acutisa, który opatrznościowo potrafił wykorzystywać internet do ewangelizacji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję