Reklama

Niedziela Przemyska

Rozmowa matki z Matką

Jubileusze to czas, który trwa, stąd na czas świąt i nadchodzącej uroczystości Świętej Bożej Rodzicielki zapraszamy wszystkich, a zwłaszcza matki, do zamyśleń o Jej obecności w ich życiu. Ufamy, że ta refleksja matki, która całe swoje życie przeżywa w bliskości Pani Jackowej, pozwoli nam przedłużyć uroczystości jubileuszowe i pokieruje krokami w chwilach radosnych i trudnych przed Jej oblicze

Niedziela przemyska 52/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

Matka Boża

Archiwum parafii

Uroczystości jubileuszu koronacji figury Matki Bożej Jackowej

Uroczystości jubileuszu koronacji figury Matki Bożej Jackowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pani Przemyska! Posadzili Cię na srebrzystym tronie. Skroń ozdobili błyszczącą koroną. Patrzący zwraca uwagę na błyskotki, nie zauważa, że tak naprawdę masz na sobie zwykłą suknię, Dziecię takąż koszulinę, tyle że delikatniejszą, tkaną z cieńszych nici. Siedzisz na prostej, drewnianej ławce. Wykonał ją Józef i postawił w izbie blisko okna, żebyś miała widniej, kiedy siedząc, przędziesz, szyjesz albo czytasz.

Niektórzy powiadają, żeś Ty nie Jackowa, bo to i owo. Niech sobie mówią. Dla nas zawsze byłaś i będziesz Jackowa. Zresztą najważniejsze, że jesteś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wzrastały pod Twoją opieką

Byłaś, gdy ksiądz przyprowadził klasę ośmiolatków. Najpierw pokazał im tabernakulum, mówiąc: „Tam jest Pan Jezus. Zawsze, wchodząc do kościoła, szukajcie zapalonej czerwonej lampki. Ona wskazuje Jego obecność, przypomina, że należy uklęknąć i oddać Mu cześć”. Następnie opowiedział historię wędrówki św. Jacka z cudowną figurą i nauczył pieśni „Panno Najświętsza, w grodzie naszym czczona”. Potem wskazał staruszka w sutannie: „To biskup Tomaka, idźcie, ukłońcie się. Później uczniowie dowiedzieli się, że to autor owej pieśni”. Cieszyli się, bo lubili ją śpiewać.

Przemyska dziatwa wzrastała pod Twą opieką, przystępowała kolejno do sakramentów. Potem małżeństwa zawierane w katedrze i bukiety kwiatów składane u Twych stóp z prośbą: Matko, pomagaj, bo sami nie podołamy. Następnie rozmowy w domu i decyzja, żeby codziennie, czy to razem, czy osobno, ale codziennie odmówić za naszą rodzinę „Pod Twoją obronę”.

Rodziły się dzieci. Chrzczone były w prezbiterium, potem ksiądz proboszcz prowadził tych nowych parafian przed Twój ołtarz i znów błagalny wzrok rodziców wołający: Myśmy, z łaski Bożej, je zrodzili, ale Tyś najlepszą Matką, wychowuj je, prowadź, strzeż!

Potomstwo rosło, przychodziło z rodzicami do kościoła, szło do szkół. W drugiej klasie I Komunia Święta: Maryjo, pomóż wszystko ogarnąć, dobrze przygotować dziecięce serca, ale i poczęstunek dla gości. Tyś najlepsza gospodyni. Młodzież przygotowywała się do matury, a rodzice znów wzdychali, bo wielkiej siły trzeba, by spokojnie przeżyć rozstanie.

Reklama

I leciało młode ptactwo w świat, na studia, do pracy. Matko, dla Ciebie nie ma ograniczeń. My z nimi nie możemy być, ale Ty tak. Strzeż, prowadź, pomagaj!

Tyś zawsze obecna

Tak było przez lata i będzie nadal. Ot, losy wielu, którzy mają szczęście żyć pod Twymi skrzydłami. Raduje się Twe serce, gdy wracają lub zaglądają, choćby na chwilę, przychodzą do katedry, przystępują do sakramentów. Niektórzy wiekowi, są już dziadkami, mieszkają gdzieś daleko, a w liście piszą: „Zamów Mszę św. za przyczyną Matki Bożej Jackowej. Ona wysłucha”.

Mijają lata, odchodzą pokolenia mieszkańców Przemyśla, jak i tych, którzy odwiedzali gród nad Sanem. Zmienia się miasto i okolica. Ty jesteś stale obecna, Pani Przemyska, cicha, skromna, zamyślona, rozmodlona, ale z sercem czujnym, wrażliwym na potrzeby Twego ludu. Byłaś z nim w doli i niedoli. Obserwowałaś rozwój królewskiego grodu, prace przy budowie murów obronnych. Patrzyłaś z bólem, jak panowie bracia brali się za czuby, gdzie im przyszła fantazja. Swawolni byli, zapalczywi, ale wiedziałaś, że szczerzy. Gdy jeden z drugim ochłonęli, nie wykręcali się, lecz przyznawali do winy, wyznawali grzechy i sumiennie czynili pokutę. A w potrzebie stawali, jak nigdzie indziej.

Broniłaś od wrogów i zarazy

Pomagałaś więc, błogosławiąc rycerskim poczynaniom. Z dumą patrzyłaś, jak w czasie potopu pokazali najeźdźcy, w którą stronę droga do Szwecji. Także, gdy Krystyn Szykowski bronił grodu przed pohańcami.

Broniłaś od wrogów i od zarazy. Długą listę stanowią podziękowania za uzdrowienie „ze ślepoty, chromania, głuchoty i innych kalectw”. Przywracałaś do życia umarłych, jak choćby owego ogrodnika z Krasiczyna, który wraz z towarzyszem zimową porą „utonęli w Sanie i długi czas przebywali pod lodem zamarzniętej rzeki. Nieżywi już położeni przed ołtarzem Matki Bożej – powrócili do życia”.

Reklama

Obsypywano Cię dziękczynnymi modłami, składano na Twym ołtarzu w kościele Dominikanów liczne dary materialne.

Korony dla Maryi i Jej Syna

W końcu, wobec tak wielu cudownych interwencji, postanowiono przeprowadzić urzędowe badanie tych nadzwyczajnych wydarzeń. Skutek był taki, że w 1758 r. „Wacław Hieronim Sierakowski, skrupulatny i surowych obyczajów Biskup przemyski Statuę Jackową za cudowną uznał i powagą swoją po kościołach diecezyi przemyskiej wszystkim wiernym ogłosić kazał”. W roku 1762 papież wyraził zgodę na koronację. „26 stycznia 1763 r. w kościele Reformatów nastąpiła tzw. Introdukcja Koron”.

Wielki dzień koronacji miał miejsce 15 sierpnia 1766 r. na Błoniach Przemyskich. Korony na skronie Twego Syna i Twoje nałożył bp Ignacy Krzyżanowski. Były uroczyste kazania i brama tryumfalna zbudowana przez włodarzy miasta, a nawet srebrne medale pamiątkowe.

Niezawodna Orędowniczka

Przeżyłaś tu 146 lat zaborów, wojny, zawieruchy. Zbierałaś darowane Ci łzy radości i cierpień nieznośnych. Przemyślanie garnęli się do Ciebie, bo tu, jak nigdzie indziej wiedzą, że na szybką interwencję to mogą liczyć bardziej z Nieba niż z ziemi – bywało, że wiele krwi i potu wsiąkło w ziemię, nim przyszło jakieś wsparcie. Tyś niezawodna Orędowniczka, w Tobie najlepsza pomoc i obrona. Pomagałaś i nadal pomagasz we wszystkim, w sprawach wielkich, wspólnych i tych osobistych.

Byli i tacy, których wychowywałaś w szczególny sposób, którzy dzięki Twemu przewodnictwu osiągnęli szczyty świętości. Pelczar, Gorazdowski, Balicki, Markiewicz – to Twoi wychowankowie, Pani Przemyska.

Rocznica koronacji

15 sierpnia minęło 250 lat od dnia Twojej koronacji w Przemyślu. Czyśmy pamiętali o tak znaczącym jubileuszu? Tak, były nowenny, pielgrzymki przedstawicieli poszczególnych parafii miasta, dary duchowe – wyrzeczenia, zobowiązania, wpisy do księgi zawierzenia; dary materialne na zakup złotej róży. Były też prace porządkowe i dekoracyjne. Termin obchodów jubileuszu wyznaczono na niedzielę 13 listopada.

Reklama

W praktyce okazało się, że były to trzy dni. 11 listopada w Święto Niepodległości u Twych stóp zgromadziła się społeczność miasta wraz z jego władzami, aby dziękować Panu Bogu za Ojczyznę oraz błagać Go, przez Twoje pośrednictwo, o miłosierdzie i łaskawość dla niej.

12 listopada w auli Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu odbyła się konferencja, której tematem były „Wędrujące Madonny”. Najwięcej miejsca poświęcono Twemu cudownemu Wizerunkowi z naszej archikatedry. Przed konferencją dziennikarz pytał kogoś, jak to jest – jedna Maryja, a tyle wizerunków? Po co, dlaczego, jak to uzasadnić? Nie wiem, jaką otrzymał odpowiedź. Ale czyż nie jest tak, jak z albumem wypełnionym fotografiami naszej mamy czy też innej najdroższej nam osoby? Może ich być wiele, bardzo wiele różnych, z rozmaitych miejsc, zrobionych w różnych okolicznościach. Dla nas każda jest cenna, każda przypomina coś ważnego, mówi o czymś szczególnym. Na każdej, choć nie są identyczne, widnieje ta sama postać, umiłowana nad wszystkie – jedyna, choć na wielu obrazach.

Róże dla Maryi

Przyszedł wreszcie dzień 13 listopada. O godz. 11.30 abp Adam Szal, abp Józef Michalik i bp Stanisław Jamrozek wraz z kapłanami przybyłymi z diecezji odprawili uroczystą Mszę św. jubileuszową. Wspólnie dziękowano dobremu Bogu za Twój, Matko, Jubileusz, jak i za kończący się Rok Miłosierdzia, a także za owoce tych pięknych wydarzeń. Wierni wysłuchali homilii abp. Adama Szala, zaś o to, by modlitwa była piękniejsza, postarał się chór „Magnificat”.

Wśród darów ofiarnych była złota róża, którą złożono na Twym, Matko, ołtarzu. Zakupiono ją z ofiar wielu osób. Cieszy Cię ten dar przepiękny, bo to dowód szczerego przywiązania i hojności. Jednak patrząc na nią, myślę o jeszcze jednej róży. Jest to anonimowy dar bardzo, bardzo wielu ludzi. Róża z makulatury, która zbierana w Przemyślu, zamieniła się w życiodajną wodę w studniach zbudowanych w dalekiej Afryce. Ostatniej dano imię bł. ks. Jana Balickiego. Ty, Matko, wiesz, że po niej będą kolejne.

Reklama

Dwie róże na Twój Jubileusz, Pani Przemyska. Jedna złota symbolizująca wszystkie z serc płynące postanowienia, obietnice, ogrom najlepszych uczuć dla Ciebie. Druga z makulatury – znak miłości bliźniego. To pewne, że obydwie radują Twoje serce.

Pisząc te słowa, patrzę na jubileuszową fotografię Twej alabastrowej figury. Miałam szczęście widzieć ją z bliska. Przedstawia Cię zamyśloną, poważną. Na fotografii natomiast uśmiechasz się. Jak to jest? Ach, to te dwie róże!

2016-12-21 09:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Królowa na Dzikowie

Niedziela sandomierska 49/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Matka Boża

Dzików

Ks. Wojciech Kania

ludowe wyobrażenie Dzikowskiej Pani (po prawej)

ludowe wyobrażenie Dzikowskiej Pani (po prawej)

Matka Boża Dzikowska towarzyszy mieszkańcom Tarnobrzega od początku istnienia miasta. Dlaczego Dzikowska? Tytuł bynajmniej nie nawiązuje do nazwy jednego z mieszkańców polskich lasów, ale odnosi się do miejsca – Dzikowa, gdzie obraz się znajdował, by potem trafić do klasztoru dominikanów.

Obraz ten jest wyjątkowy, bo poza wizerunkiem Maryi i Jezusa jest na nim widoczny także św. Józef. Świętą Rodzinę przedstawiono za stołem, na którym stoi naczynie z winogronami oraz widoczne są na nim ptaki.

CZYTAJ DALEJ

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia postępowania w sprawie ks. Michała O.

2024-03-28 19:21

Red.

Niepokoją nas doniesienia płynące od pełnomocnika ks. Michała, mecenasa Krzysztofa Wąsowskiego, dotyczące sposobu prowadzenia postępowania - piszą księża sercanie w opublikowanym dziś komunikacie. To reakcja zgromadzenia na działania prokuratury związku z postępowaniem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Dementują pogłoski, jakoby ich współbrata zatrzymano w niejasnych okolicznościach w hotelu. Wzywają do modlitwy za wszystkich, których dotknęła ta sytuacja.

Publikujemy treść komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

USA/ Prezydent Ukrainy Zełenski: nie mamy już prawie artylerii

2024-03-28 20:25

[ TEMATY ]

#pomocdlaUkrainy

rosyjska agresja na Ukrainę

PAP/PRESIDENTIAL PRESS SERVICE HANDOUT

Prezydent Ukrainy na froncie

Prezydent Ukrainy na froncie

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Zełenski rozmawiał z reporterem CBS pośród ruin osiedla w niezidentyfikowanym mieście na wschodzie Ukrainy. Pytany o sytuację na froncie ocenił, że Ukrainie udało się ustabilizować sytuację i jest ona lepsza niż dwa-trzy miesiące temu, kiedy siły ukraińskie zmagały się z dużym deficytem amunicji artyleryjskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję