Reklama

Niedziela Podlaska

Poświęcenie kościoła w Dziadkowicach po remoncie

Kościoły wznoszone na ziemi pomagają w budowaniu świątyni w człowieku – mówił bp Tadeusz Pikus podczas ponownego poświęcenia kościoła pw. Trójcy Świętej w Dziadkowicach po jego gruntownym remoncie. Ksiądz Biskup wyjaśniał, że rewitalizacja może dotyczyć zarówno budynku kościoła, jak i świątyni, którą jest każdy wierzący

Niedziela podlaska 49/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

świątynia

poświęcenie

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Uroczystej Eucharystii przewodniczył Biskup Drohiczyński

Uroczystej Eucharystii przewodniczył Biskup Drohiczyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poświęcenie kościoła, które odbyło się 20 listopada, było ważnym wydarzeniem dla wspólnoty parafialnej. W uroczystości wzięli udział kapłani z dziekanem siemiatyckim ks. Jerzym Cudnym, parafianie z całą radą parafialną i goście.

Szczęśliwy przebieg prac

Kapłani wraz ze świtą ministrantów czekali na Pasterza diecezji przed kościołem, a witając go, podali do ucałowania relikwie św. Andrzeja Boboli, które obok relikwii św. Faustyny na stałe znajdują się w świątyni dziadkowickiej. Na wstępie uroczystości proboszcz parafii ks. Marek Toruński mówił: – W uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata gromadzimy się w naszej odnowionej świątyni, by podziękować Bogu za szczęśliwy przebieg prac renowacyjnych oraz ludziom, którzy to dzieło wspierali modlitwą i ofiarą. Prace te finansowo wspierali obecni i byli parafianie oraz goście parafii, dotacji udzielili Urząd Marszałkowski w Białymstoku, Wojewódzki Konserwator Zabytków i Gmina Dziadkowice. Proboszcz poprosił Księdza Biskupa o modlitwę w intencji parafian, darczyńców i firmy, która wykonała prace remontowe, oraz o poświęcenie gruntownie odnowionego kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świątynia Boga żywego

Ksiądz Biskup poświęcił wodę, a następnie nastąpiło poświęcenie świątyni poprzez znak poświęcenia ścian. Wyraził też uznanie parafianom, dobroczyńcom i wykonawcom renowacji. W homilii zaś mówił: – Dzięki Bogu w Trójcy Jedynemu, dzięki Jego Miłosierdziu, świątynią prawdziwą na ziemi jest człowiek, świątynia Boga żywego. Budowle, które wznosimy na ziemi, mają służyć temu, by każdy człowiek stawał się świątynią Boga żywego. To, że stajemy się świątynią, jest wolą i miłością Boga wobec nas. Bóg posłał swojego Syna Jezusa Chrystusa, który przychodzi, by budować z nas świątynię, a On od Ojca posyła Ducha Świętego, by każdy z nas stał się świątynią.

Dalej bp Pikus zwrócił uwagę, że rewitalizacja może dotyczyć zarówno budynku kościoła, jak i świątyni, którą my jesteśmy: – Być może w naszym życiu potrzebna jest rewitalizacja świątyni, którą my jesteśmy. Tego nie odbuduje człowiek, bo świątynię, jaką my jesteśmy, buduje sam Bóg przy naszej współpracy. Podkreślał też, że Bóg nie odbuduje w nas świątyni, jeśli nie będziemy tego chcieli. Podpowiadał też, by do odnowienia świątyń, kórymi jesteśmy, wykorzystać zbliżający się czas peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego, który trafił do wszystkich parafii na zakończenie Roku Świętego Miłosierdza. Zachęcał do indywidualnych spotkań z Chrystusem i rachunku sumienia z całego życia.

Reklama

Odnowa serc

Nawiązując do słów homilii, proboszcz Marek Toruński mówił na zakończenie: – Mam nadzieję, że odnowa naszych serc dokonywać się będzie podczas nawiedzenia Jezusa Miłosiernego, która w naszej parafii rozpocznie się w pierwszą niedzielę grudnia. Niech Jezus Chrystus Król Wszechświata ma zawsze godne mieszkanie nie tylko w świątyniach zbudowanych ręką ludzką, ale przede wszystkim w naszych sercach, rodzinach, parafii, ojczyźnie i świecie.

* * *

Szczypta historii

Pierwszy, drewniany kościół w Dziadkowicach ufundowano w 1431 r., jednak spłonął on w czasie potopu szwedzkiego. Kolejny kościół, również drewniany, wystawiono ok. 1702 r. Obecny kościół w stylu odrodzenia został zbudowany z cegły i kamienia w 1802 r. i konsekrowany w 1850 r. W ramach represji popowstaniowych po bitwie siemiatyckiej kościół został zamknięty, a następnie przekazany Cerkwi prawosławnej. W czasie I wojny światowej świątynia została w znacznym stopniu zburzona. Po odzyskaniu niepodległości w 1919 r. zniszczony kościół został zwrócony katolikom. Rok później dokonano ponownej erekcji parafii, a następnie kościół odbudowano i poświęcono w 1921 r. W 2002 r. ówczesny biskup drohiczyński Antoni Dydycz dokonał rekonsekracji kościoła i poświęcił nowy marmurowy ołtarz. Kościół, który od dwustu las wznosi się na wzgórzu w Dziadkowicach, remontowano przez dwa lata. Odnowiono elewację zewnętrzną i wnętrze świątyni łącznie z ołtarzem głównym. Wcześniej zbudowano kamienny parkan wokół placu kościelnego. Solidne ogrodzenie neutralizuje drgania ziemi spowodowane bezpośrednim sąsiedztwem ruchliwej drogi. Wszystkie prace wykonywano pod nadzorem konserwatora zabytków. Dzięki wspólnym staraniom kapłanów i parafian świątynia zyskała nowy blask. Jednak – jak podkreśla gospodarz parafii ks. Marek Toruński – w takim zabytkowym kościele ciągle jest praca do wykonania, teraz parafianie myślą o odnowieniu bocznych ołtarzy. Na terenie parafii znajdują się też dwie kaplice – w Towinie i Żurobicach. Ta druga wkrótce zostanie zastąpiona nowym budynkiem, któego wznoszenie rozpoczęto wiosną. – Wszystko, co robimy, to zasługa parafian – podkreśla Ksiądz Proboszcz. Parafianie zaś wdzieczni są swojemu duszpasterzowi za tak ofiarną pracę dla ich współnoty.

2016-12-01 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świątynia na „Górce”

Na pograniczu przepięknego zakątka Jury Krakowsko-Częstochowskiej, w jej środkowo-wschodnim paśmie, 5 km na północ od Pilicy, przy drodze prowadzącej do Pradeł na wzgórzu pośród malowniczych pól przed laty wzniesiona została świątynia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Dzwono-Sierbowicach. Historia powstania tej wioski datuje się na 1955 r.

Geneza powstania Dzwono-Sierbowic wiąże się z działalnością duszpasterską Zakonu Braci Mniejszych (Franciszkanów) w Pilicy. Gdy w grudniu 1946 r. w parafii Pilica-Biskupice o. Feliks Wójcik OFM został mianowany wikariuszem z prawami proboszcza, a wikariuszem pomocniczym o. Anioł Sroczyński, oprócz kościoła klasztornego na terenie parafii znajdowały się kaplice: Świętej Rodziny w Dzwonowicach, św. Izydora w Sierbowicach i Matki Bożej Częstochowskiej w Szycach.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję