Reklama

Media

Głos z Torunia dla Polski i Polaków w świecie

Wszystko zaczęło się 25 lat temu w małym toruńskim domku przy ul. Żwirki i Wigury. Początkowo zasięg nie był duży. Obejmował zaledwie dwa miasta – Toruń, Bydgoszcz i ich okolice. Dziś Radio Maryja jest radiostacją pokonującą granice, docierającą do każdego zakątka świata

Niedziela Ogólnopolska 49/2016, str. 18

[ TEMATY ]

Radio Maryja

Katarzyna Cegielska

Ojciec dyrektor Tadeusz Rydzyk przy radiowej konsolecie w łączności ze słuchaczami

Ojciec dyrektor Tadeusz Rydzyk
przy radiowej konsolecie w łączności ze słuchaczami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wokół Radia Maryja działa wiele instytucji, które pomagają w ewangelizacji, wychowują w odbiorze do mediów, kształtują dzieci i młodzież. A wszystko to zrodziło się z marzenia jednego zakonnika – o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR – o powołaniu centrum do ewangelizacji.

Urodziny

Radio Maryja rozpoczęło posługę 8 grudnia 1991 r., w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Najpierw nadawało kilka godzin dziennie przed południem i w godzinach wieczornych. Wokół rozgłośni od początku skupiało się środowisko czujące Polskę i sprawy społeczne. Audycja „Rozmowy niedokończone” dała tłamszonym dotąd Polakom możliwość wypowiedzenia publicznie swoich poglądów, wyrażenia swoich oczekiwań, nadziei. Tak, zupełnie naturalnie, zrodziła się Rodzina Radia Maryja, czyli środowiska lokalne, które wiedziały, że katolicką rozgłośnię należy wspierać, ale także dbać o polskie sprawy. 23 października 1996 r. ulicami Warszawy przeszedł „Marsz życia”. Był on inspirowany przez środowisko Radia Maryja. Już kilka dni wcześniej, na zaproszenie ojców redemptorystów, przybył do Polski prof. Bernard Nathanson, aby mówić o wartości ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Słuchacze Radia Maryja wielokrotnie wychodzili na ulice, by zamanifestować swoje poglądy. Tak jak w 2013 r., kiedy w całej Polsce i nawet poza jej granicami domagali się dla Telewizji Trwam koncesji na pierwszym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Razem dla Polski

Wokół Radia Maryja przez 25 lat powstało wiele instytucji, które wypełniają ważne zadania. W 1995 r. powstała Fundacja „Nasza Przyszłość”, która wydaje miesięcznik „Rodzina Radia Maryja”, w 1997 r. – Instytut Edukacji Narodowej, który organizuje ośrodki studium kształcenia, m.in. w zakresie historii i filozofii. W tym samym roku zawiązały się Podwórkowe Koła Różańcowe Dzieci, a po wielkiej powodzi Radio Maryja zorganizowało Ogólnopolski Sztab Pomocy Powodzianom, który stał się jedną z największych instytucji pomagających ludziom dotkniętym klęską żywiołową. W styczniu 1998 r. ukazał się pierwszy numer „Naszego Dziennika” – ogólnopolskiej gazety, pół roku później powstała Fundacja Lux Veritatis, która początkowo wydawała filmy na kasetach VHS, a w 2003 r.stała się wydawcą powstałej wówczas Telewizji Trwam. W 2001 r. swoją działalność zainaugurowała Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej.

Reklama

W łączności z papieżem i Kościołem w Polsce

Radio Maryja od początku przybliżało słuchaczom nauczanie Kościoła. Katolickie media z Torunia zawsze towarzyszą każdemu kolejnemu Ojcu Świętemu podczas wszystkich pielgrzymek i spotkań z wiernymi. Przeprowadzają transmisje z wielu ważnych uroczystości w Kościele w Polsce. Za ich pośrednictwem codziennie można połączyć się z Częstochową, by o godz. 21 stanąć duchowo przed obliczem Jasnogórskiej Pani. Miłość do Maryi sprawiła, że dzięki śp. ks. Mirosławowi Drozdkowi w ręce o. Rydzyka trafiła ikona Matki Bożej Częstochowskiej, przed którą w prywatnej kaplicy na Watykanie modlił się św. Jan Paweł II. W niespełna 4 lata – od czerwca 2012 r. do maja 2016 r. – wybudowano w Toruniu świątynię pw. Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II. Jak mówi jej kustosz – o. Andrzej Laskosz, w pół roku od jej konsekracji odwiedziło ją ponad 100 tys. wiernych w grupach zorganizowanych. W dolnym kościele usytuowana jest Kaplica Pamięci Polskich Męczenników, upamiętniająca Polaków, którzy zginęli w czasie II wojny światowej za ratowanie Żydów. Ich ślady odnalazła Fundacja „Righteous for the World”, której prezesem jest Artur Rytel-Andrianik.

Uroczystości jubileuszowe

Uroczystości srebrnego jubileuszu odbędą się w sobotę 3 grudnia br. w hali widowiskowo-sportowej w Toruniu i 8 grudnia w bazylice św. Wincentego à Paulo w Bydgoszczy. Jak mówi o. Rydzyk – dyrektor Radia Maryja, jest to okazja do dziękczynienia za każdego współpracownika i słuchacza, za żywych i zmarłych. – A ileż dobra jest jeszcze do zrobienia w nas i przez nas! – podkreśla o. Rydzyk. – Na początku były tylko dwie małe stacje w Toruniu i Bydgoszczy po 100 wat. Zobaczcie, jak się to rozrosło. To owoc Bożego błogosławieństwa i współpracy z wami. Także współpraca z tymi, którzy już od nas odeszli, i myślę, że Pan Bóg im za to wynagrodził, że Matka Najświętsza jest z nimi, a oni z Nią – zaznacza dyrektor Radia Maryja.

2016-11-30 10:25

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Niedziela”: nie wykluczać Telewizji TRWAM

Utkwiły mi w pamięci słowa kard. Józefa Glempa, który kiedyś na Jasnej Górze wołał o normalność w Polsce, o to, żeby wszystko było u nas zwyczajne i logiczne. Dzisiaj, gdy patrzymy na minione ponad 20 lat od wolnych wyborów w 1989 r., dokonujemy pewnych podsumowań. I nasuwa się pytanie: Czy Polska jest krajem normalnym...

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Przemyśl: pogrzeb Damiana Sobola, wolontariusza zabitego w Strefie Gazy

2024-04-20 13:26

[ TEMATY ]

pogrzeb

Przemyśl

Damian Sobol

pixabay

W Przemyślu odbyły się w sobotę, 20 kwietnia, uroczystości pogrzebowe śp. Damiana Sobola, wolontariusza zabitego w Strefie Gazy. Pośmiertnie został on odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Żałobnej Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Chudzio. - Przybyliśmy tutaj tak licznie, aby zamanifestować naszą wdzięczność, podziw i solidarność w przywiązaniu do tych wartości, którymi żył i dla których nie zawahał się nawet oddać życia nieustraszony wolontariusz Damian - powiedział.

Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się w Sanktuarium św. Józefa. Przed rozpoczęciem liturgii doradca prezydenta RP Dariusz Dudek przekazał na ręce matki zmarłego Damiana Sobola Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, którym pośmiertnie został on odznaczony przez Andrzeja Dudę „za wybitne zasługi w działalności na rzecz osób potrzebujących pomocy i wsparcia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję