Reklama

Niedziela Wrocławska

Bez filologii klasycznej nie ma Uniwersytetu

Ponieważ jestem chemikiem, będę szczególnie wspierał humanistów – mówi w rozmowie z Krzysztofem Kunertem nowy rektor Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Adam Jezierski

Niedziela wrocławska 42/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

wywiad

uniwersytet

Archiwum UWr.

Prof. Adam Jezierski – rektor Uniwersytetu Wrocławskiego

Prof. Adam Jezierski – rektor Uniwersytetu Wrocławskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KRZYSZTOF KUNERT: – Uniwersytet Wrocławski gotowy na przyjęcie studentów?

PROF. ADAM JEZIERSKI: – Zdecydowanie, właściwie cały czas trwa praca nad przyjęciem nowych studentów i zapewnieniem im właściwego miejsca i obsługi dydaktycznej. To podstawowa rola Uniwersytetu.

– Które kierunki są oblegane?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tradycyjnie psychologia, dziennikarstwo, ale także np. toksykologia na Wydziale Chemii. Zainteresowaniem cieszy się szereg nowych kierunków związanych z politologią, historią. Wygląda na to, że będziemy mieć nawet nieco więcej studentów niż rok temu, co sprzeciwia się tendencji demograficznej. To znaczy, że jesteśmy atrakcyjni.

– A wyobraża Pan sobie Uniwersytet Wrocławski bez filologii klasycznej?

– Nie wyobrażam sobie.

– A są chętni na ten kierunek?

– Niewielu i powiem szczerze, bolejemy nad tym. Ale bez filozofii, filologii klasycznej i kilku innych kierunków Uniwersytet nie może istnieć.

– A może przyszłością Uniwersytetu jest e-learning?

– Nad tym pracujemy intensywnie i prace są już zaawansowane. Mimo wszystko uważam jednak, że bezpośredni kontakt z wykładowcą jest bardzo potrzebny. Dlatego e-learning jako uzupełnienie klasycznego nauczania – jak najbardziej tak!

Reklama

– Rozpoczął Pan swoją kadencję 1 września. Jaką wizję jednej z największych uczelni w kraju ma nowy rektor? Jest Pan chemikiem, a więc akcent postawi Pan na kierunki ścisłe?

– Osiem lat temu, kiedy zostałem prorektorem ds. badań naukowych i współpracy z zagranicą, powiedziałem, że ponieważ jestem chemikiem, to będę szczególnie wspierał humanistów. Humanistom to się po prostu należy. Bywają czasem traktowani gorzej niż kierunki ścisłe. Oczywiście kierunki ścisłe muszą być rozwijane, bo one prowadzą do rozwoju technologii i bezpośrednio przekładają się na gospodarkę. Ale to humanistyka jest w centrum Uniwersytetu.

– Jednak to na chemii, fizyce Uniwersytet zdobywa najwięcej grantów?

– To prawda, aczkolwiek od pewnego czasu działa program wspomagania humanistyki. Z tych projektów również bardzo korzystamy.

– Jako kandydat na rektora zapowiadał Pan powołanie centralnej komórki zajmującej się zdobywaniem i obsługą grantów. Takie komórki mają być także na każdym wydziale. Podtrzymuje Pan swoją zapowiedź?

– Oczywiście. W tej chwili istnieją dwa biura: jedno, które zajmują się obsługą projektów zagranicznych, a drugie zajmuje się projektami krajowymi. Oba wkrótce zostaną wzmocnione. Obecnie pytamy naszych pracowników, co należałoby poprawić w obsłudze i przydzielaniu grantów. Podobne komórki pojawią się także na każdym wydziale, bo zdobywanie grantów to w tej chwili „być albo nie być” szkół wyższych. Same dotacje nie są w stanie utrzymać nawet kadry.

Reklama

– A co Pan sądzi o pomyśle łączenia wrocławskich szkół wyższych w jedną wielką superuczelnię? Ostatnio ten pomysł odżył?

– Nie mamy dobrych doświadczeń w tym względzie. W zeszłym roku nie wyszło nam łączenie z Uniwersytetem Przyrodniczym. Dziś bogatsi o to doświadczenie wiemy, czego należy unikać.

– Czego należy unikać?

– Punktem wyjścia nie mogą być pretensje i udowadnianie, kto w czym jest lepszy. To nie tędy droga. Jeśli zaczniemy rozmowę od wytykania sobie wad, to daleko nie zajedziemy. Superuczelnia to jeden z możliwych pomysłów. Jeśli nasza uczelnia ma w tej chwili ok. 3,5 tys. pracowników oraz ponad 30 tys. studentów, to jej potencjalne połączenie z Politechniką, która jest podobnej wielkości, sprawiłoby, że kierowanie taką superuczelnią byłoby bardzo trudne. W rankingach posunęlibyśmy się na pewno w górę, ale polskie doświadczenia uczelnianych fuzji nie wróżą powodzenia.

– Fuzje popiera m.in. minister Gowin.

– Byłem niedawno na spotkaniu z ministrem, który faktycznie, bardzo popiera takie rozwiązania. Łącząc uczelnie, będzie można uzyskać specjalny grant. Jest to jakiś pomysł.

– Ile studentów z zagranicy studiuje obecnie na Uniwersytecie?

Reklama

– Ok. 1000 osób. Mamy studentów z całego świata, ale przodują osoby z Ukrainy i Białorusi, których bardzo wspiera miasto Wrocław. Oprócz tego z Gruzji, Azerbejdżanu i innych byłych republik Związku Radzieckiego. Obok nich mamy ok. 600 studentów z programu Erasmus na każdym semestrze.

– Czuje Pan niedosyt?

– Zawsze jest niedosyt, studentów z zagranicy mogłoby być więcej. O studentów z innego państwa trzeba się starać, prowadzić akcje promocyjne zwłaszcza w takich krajach, jak Indie, Pakistan, Chiny. A to kosztuje. Jednak umiędzynarodowienie uczelni wszystkim przynosi korzyść.

– A wykładowcy? Pan sam wykładał m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Włoszech, Rosji oraz Chinach. Wymiana wykładowców to ważny kierunek rozwoju Uniwersytetu? Będzie Pan o to zabiegał?

– Mamy kilku wykładowców z zagranicy, w tym profesora leopoldyńskiego Detlefa Hommela, który u nas na Wydziale Fizyki rozwija badania materiałowe.

– A widzi Pan miejsce na Uniwersytecie Wrocławskim dla teologii? Teologia była jednym z kierunków będących u jego podstaw.

– Oczywiście. Historycznie to jest kierunek, który zawsze na uniwersytetach istniał. Swego czasu we Wrocławiu na Uniwersytecie istniały nawet równolegle dwie teologie, katolicka i protestancka. To zawsze był bardzo istotny element uczelni.

– Gdzie jest problem? Dlaczego więc wrocławska teologia to ciągle odrębny byt?

– Musimy zacząć o tym rozmawiać i uniknąć błędów, jak te, które były przy łączeniu z Uniwersytetem Przyrodniczym.

– Pan takie rozmowy podejmie?

Reklama

– To są rozmowy środowisk akademickich, przy czym powinny to być rozmowy dwustronne. Liczę na nie.

– W ostatnich miesiącach Uniwersytet Wrocławski świętuje liczne jubileusze. W tym roku Wasza studentka – Edyta Stein – obchodzi 125. rocznicę urodzin. Wrocławianka, filozof, patronka Europy – to byłby dobry patron Uniwersytetu?

– Taka decyzja również wymaga dyskusji. Ja bardzo cenię osiągnięcia naukowe, filozoficzne Edyty Stein. Osobiście jest mi osobą bardzo bliską. To bardzo dobry pomysł, warto o nim rozmawiać.

2016-10-13 10:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rektor UPJPII w Krakowie: od losów małżeństwa i rodziny zależy los Kościoła i społeczeństwa

[ TEMATY ]

małżeństwo

Kraków

uniwersytet

Christin Lola/fotolia.com

Nie ma też bardziej wymownego obrazu Boga, a zwłaszcza tego, że jest miłością, niż kochające się małżeństwo i rodzina – pisze rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II ks. prof. Wojciech Zyzak w liście na drugi dzień Świąt Zmartwychwstania. Podkreśla, że "od losów małżeństwa i rodziny będzie zależał los Kościoła i społeczeństwa". List odczytywany jest we wszystkich kościołach archidiecezji krakowskiej.

Rektor uniwersytetu deklaruje, że społeczność akademicka pragnie służyć radości, której źródłem jest miłość, szczególnie przeżywana w rodzinie.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego przekazujemy wiarę?

2025-03-25 20:54

[ TEMATY ]

wiara

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Lekarz z Polikliniki Gemelli: papież mógł umrzeć

2025-03-25 11:45

[ TEMATY ]

Włochy

papież Franciszek

klinika Gemelli

mógł umrzeć

PAP/EPA

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież mógł umrzeć - przyznał profesor Sergio Alfieri, szef zespołu medycznego, który opiekował się Franciszkiem w Poliklinice Gemelli. Lekarz ujawnił we wtorkowym wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera", że w najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.

Mówiąc o największym kryzysie zdrowotnym papieża podczas jego pobytu w szpitalu, profesor Alfieri podkreślił: "Byliśmy wszyscy świadomi, że sytuacja jeszcze się pogorszyła i że jest ryzyko, że (Franciszek) może nie dać rady".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję