Reklama

Wiara

Co ty ze mną masz, mój Aniele

Dziś chcę napisać o Aniołach Stróżach. O moim Aniele Stróżu i o twoim, drogi i wierny Czytelniku „Niedzieli”. Dlatego że na początku października jest ich dzień.
Drugi powód jest taki, że chyba niełatwo jest być dziś Aniołem Stróżem

Niedziela Ogólnopolska 40/2016, str. 34

[ TEMATY ]

Anioł Stróż

UMB-O/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moje relacje ze światem aniołów zaczęły się zwyczajnie. Można rzec nawet, że pospolicie – tak jak każdego dziecka przed 50 laty. Może nawet mówili do mnie: aniołku, jak byłem niemowlakiem, ale tego nie pamiętam i nie o to chodzi. Od wczesnego dzieciństwa pamiętam natomiast modlitwę do Anioła Stróża, której nauczyły mnie mama czy babcia. Czy dziś jest tak samo? Chyba nie. Bo przecież niedawno papież Franciszek mówił, że boli go, gdy widzi, jak dziecko w wieku 5, 6 czy 7 lat nie umie uczynić znaku krzyża. To smutna prawda. Skoro część naszych dzieci nie zna znaku krzyża, to gdzież będzie znało tę cudną modlitwę – „Aniele Boży, Stróżu mój”, od której zaczął się przed laty mój i milionów moich rówieśników kontakt ze światem aniołów, a dokładniej z moim personalnym Aniołem Stróżem.

Anielska misja

Mój Anioł Stróż, jak zresztą każdy anioł, to posłaniec. Dokładniej – posłaniec Boga. To On jest jego Panem i to Jemu służy. A więc nie zabawka w moim ręku, nie rodzaj darmowego bodyguarda czy równego kumpla, choć czasem – odnoszę takie wrażenie – wraz z modą na angelologię takie postawy, charakteryzujące naiwną wiarę w istniejący realnie, twardy świat istot duchowych, dają się zauważyć. Można nawet postawić tezę, że dzięki ludowym i popularnym przekazom o aniołach łatwo je przyjąć i trzeba się przed tym bronić. Anioł to posłaniec Boga, który ma nas strzec przed złym i prowadzić do zbawienia. Tyle. Amen. Jego absolutna wierność Bogu to najlepsza gwarancja jego lojalności wobec nas i troski o nas. Tyle że zadanie, jakie mają nasi Aniołowie Stróżowie, nie jest łatwe. Przeciwnie – jest trudne z powodu ciągot, które nami targają, skłonności, które niczym magnes ciągną nas, ludzi, ku złemu. A ten magnes jest potężny.

Pod skrzydłami anioła

Czy można zważyć ilość dobra i zła na świecie? Na Sądzie Ostatecznym Bóg – Sędzia sprawiedliwy wymierzy to dokładnie, ale człowiek jest niecierpliwy, chciałby już dziś wiedzieć, nawet jeżeli szacunek byłby niedokładny. Żeby zważyć dobro i zło na świecie, wpadłem na pewien pomysł. W najpopularniejszej internetowej wyszukiwarce wpisałem słowo: „zło”. Wyszukiwarka wypluła 3,89 mln wyników. Wpisałem słowo „dobro” – wyszło 221 tys. wyników. 221 tys. to 17 razy mniej niż 3,89 mln. 221 tys. to 5 proc. zsumowanych wyników wyszukiwania słów „dobro” i „zło” w polskim Internecie. Tak, wiem, że to tylko gra, ale mam przeczucie, że coś jednak mówi. Sam byłem tym wynikiem zaskoczony. Więcej – nawet nieco się przestraszyłem. Dlatego zaraz pod nosem wyrecytowałem: „Aniele Boży, Stróżu mój, Ty zawsze przy mnie stój. Rano, wieczór, we dnie, w nocy bądź mi zawsze ku pomocy. Strzeż duszy, ciała mego. Zaprowadź mnie do królestwa niebieskiego. Amen”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-09-28 08:34

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To był mój Anioł Stróż - niezastąpiony przyjaciel

[ TEMATY ]

pomoc

Anioł Stróż

źródło: miesięcznik "Egzorcysta"

Biblia mówi o aniołach ponad 300 razy. Ich istnienia nie sposób kwestionować. Podobnie jak faktu, że potrafią wkroczyć w życie człowieka, ratując go z opresji. Czasem ich pomocy możemy nie zauważyć. Pomagają nam bowiem bardzo subtelnie, a potem równie delikatnie usuwają się w cień.

Kiedy latem 1994 roku cudem uniknąłem śmierci w Bałtyku, odholowany na brzeg przez nieznanego ratownika, który jak nagle pojawił się na plaży, tak nagle z niej zniknął, uznałem, iż nie mógł to być nikt inny jak tylko mój Anioł Stróż. Zacząłem interesować się przykładami konkretnej pomocy ze strony Aniołów Stróżów. Ze zdziwieniem skonstatowałem, iż takie przypadki wcale nie są rzadkie.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 13.): Po drugiej stronie

2024-05-12 21:31

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co się zwierzać Jezusowi, skoro On i tak wszystko wie? Czy w modlitwie wystarczą same formuły? Czy każda myśl na modlitwie to rozproszenie? Zapraszamy na trzynasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o Maryi przynoszącej światu Boga z ludzkim sercem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję