Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Czego pragnie mały człowiek?

Niedziela Ogólnopolska 35/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na tytułowe pytanie odpowiadamy: żeby wszyscy byli mali jak on. Z obserwacji życia wynika, że taki problem istnieje i jest na pewno poważny. Są bowiem środowiska, które wobec tego, że same nie mogą wiele osiągnąć, blokują pracę innych. Tak może być w szkole, w zakładzie pracy, w działalności samorządowej. Tacy ludzie tworzą czasem cały system przepisów, które mają na celu utrudnianie życia innym, niedopuszczanie do rozwoju. To także sposób prowadzenia polityki – niedostrzeganie możliwości rozwojowych rodaków, ich notoryczna krytyka i ośmieszanie. Weźmy choćby sprawę sporu o Trybunał Konstytucyjny. Mocno ustawiła się poprzednia ekipa rządząca, której zależy na swojej partyjnej wizji państwa. Jej przedstawiciele nie potrafią szczerze przyznać się do swoich błędów i zaniedbań, lecz w sposób bezwzględny szukają jakichś środowisk za granicą, żeby popierały ich idee, nawet kosztem rozwoju kraju i jego oceny na arenie międzynarodowej. Przedziwne jest tu zachowanie prezesa TK – zostawiam to bez komentarza.

Wielkim zaprzeczeniem, przeciwwagą tej „filozofii jamnika” były Światowe Dni Młodzieży. Ludzie młodzi, czyści moralnie, choć niejednokrotnie dotkliwie pokaleczeni życiowo, pokazali potrzebę życia w warunkach zdrowych, w miłości Boga i bliźniego, w radości płynącej ze świadomości kroczenia właściwą drogą. I mimo że wciąż myślenie nas, Polaków, jest wystawiane na próbę, że jesteśmy mamieni przez różne wiece – np. KOD-u – wiemy, gdzie jest dobra intencja. Dlatego ugrupowanie, które sprawuje władzę w naszym kraju, ma takie poparcie społeczne. Myślimy – i to rokuje nadzieję na przyszłość. A prawda ma to do siebie, że zawsze wychodzi na wierzch i ma siłę wyzwalającą. Wielka w tym rola Radia Maryja, Telewizji Trwam, prasy katolickiej i Kościoła w ogóle. Przez przekazywanie Bożej prawdy i myśli chrześcijańskiej podnoszą z klęczek przed mamoną, przed tzw. postępową opinią i naprowadzają na właściwe tory.

Dlatego trzeba wciąż analizować historię naszego narodu i przyglądać się polskim olimpijczykom. Oczywiście, nie chodzi tu tylko o jakąś dziedzinę sportu – mowa o swoistej olimpiadzie ducha i wartości, na której wszyscy mamy szansę zwycięstwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-08-24 09:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święci są ponadczasowi

Ojciec Święty 5 czerwca kanonizował o. Stanisława Papczyńskiego. Wśród pism, które pozostawił Święty żyjący w XVII wieku, możemy znaleźć i takie pouczenie: „Narodziliśmy się nie dla siebie samych, lecz dla Ojczyzny. Nie jest obywatelem państwa ten, kto żyje tylko dla siebie. Prawdziwych mężczyzn nam potrzeba, a nie nicponi, nie mętów społecznych. Dajcie Ojczyźnie Polaków, nie pachołków, to jest dajcie ludzi silnych, odważnych, zdolnych do wielkich wysiłków, zaprawionych do walki, przygotowanych do brania udziału w naradach”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny o katechezie parafialnej: chcemy głosić Ewangelię i towarzyszyć ludziom we wzrastaniu w wierze

2025-09-26 13:08

[ TEMATY ]

katecheza

bp Artur Ważny

Piotr Lorenc/Niedziela

Bp Artur Ważny, ordynariusz sosnowiecki

Bp Artur Ważny, ordynariusz sosnowiecki

- Ewangelizacja, pokazywanie, jak patrzeć na życie w świetle Paschy Chrystusa i towarzyszyć ludziom we wzrastaniu w wierze - to szczególnie istotne wymiary katechezy parafialnej - mówi bp Artur Ważny, ordynariusz sosnowiecki, przewodniczący Zespołu ds. Katechezy Parafialnej. W rozmowie z KAI bp Ważny omawia 5 typów katechez, jakie przygotowuje zespół. Podkreśla też, że choć opracowywany program ma wejść w życie od września 2026 r., nic nie stoi na przeszkodzie, by na polu katechezy parafialnej działać już teraz. Biskup zaprasza też do kontaktu z zespołem, do przesyłania uwag i dzielenia się doświadczeniem.

Maria Czerska (KAI): Powstaje nowe dyrektorium katechetyczne dla Kościoła w Polsce. Jak wygląda praca nad tym dokumentem i na jakim jest etapie?
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Ks. Kazimierz Kordek pożegnał swojego tatę

2025-09-26 17:38

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

pogrzeb taty kapłana

ks. Kazimierz Kordek

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. Kazimierz Kordek prowadzi trumnę swojego ojca śp. Czesława na cmentarzu parafialnym w Poniatowie

Ks. Kazimierz Kordek prowadzi trumnę swojego ojca śp. Czesława na cmentarzu parafialnym w Poniatowie

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu-Poniatowie odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Czesława Kordka, ojca ks. Kazimierza Kordka. Eucharystii przewodniczył bp Ignacy Dec w koncelebrze 27 kapłanów z diecezji świdnickiej, legnickiej i wrocławskiej.

W homilii biskup senior przypomniał prawdę o sądzie indywidualnym i ostatecznym. - Przy odejściu z tej ziemi liczą się tylko spełnione z wiary i miłości dobre uczynki – nie stanowiska, nie tytuły, nie majątek. Odwołując się do encykliki Benedykta XVI Spe salvi, dodał: - Sąd nie jest obrazem grozy, ale nadziei. Doświadczymy wtedy, że miłość Boża przewyższa całe zło świata i zło w nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję