Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Trzymamy za słowo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Niedziela pozwolił sobie na dłuższy wypoczynek. Oazę spokoju znalazł w południowo-zachodniej Polsce. Urocze miejsce w kotlinie między górami okazało się dla Niedzielnego w sam raz.

– Żyć nie umierać! – zawołał w duchu Niedziela już w pierwszym dniu pobytu w tej małej miejscowości. Jej wyremontowane centrum nastrajało do spacerów o każdej porze dnia i nocy. Ale w miarę upływu kolejnych dni nasz wczasowicz zaczął odkrywać mniej urocze oblicze miasteczka. Odpadające tynki prawie z każdej pięknej kamienicy, niebędącej oczywiście w centrum, świadczyły o świetnej, bogatej historii kurortu, ale też i o braku pieniędzy na bieżące remonty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To tak jak w całej Polsce: wyremontowane, wychuchane fasady, centra, główne ulice – myślał Niedziela. – A zajrzyj na obrzeża... Zobaczysz, jak jeszcze wiele zostało do zrobienia.

– I czego pan tak narzeka na ten PiS? – Niedziela był lekko poirytowany głośną opinią grubego jegomościa, siedzącego na tarasie kawiarenki i rozmawiającego ostentacyjnie głośno z towarzyszącymi mu osobami. – Jak widzę tynk sypiący się z waszych domów na wasze głowy, to zastanawiam się, czego takiego dokonała koalicja PO-PSL, że jej tak żarliwie w tych stronach bronicie?

– Ja nie jestem stąd, ja jestem z Warszawy – odparował Niedzielnemu zaczepiony jegomość.

Reklama

– To tym gorzej – zaśmiał się złośliwie Pan Niedziela i zapłaciwszy za deser, wyszedł na ulicę.

– Z Warszawy... z Warszawy – powtórzył w myślach Niedziela.

Niedziela wstąpił do miejscowej biblioteki. W czytelni wziął z półki najnowsze gazety i zaczął je wertować. Wywiad z jednym lewicowym publicystą ekonomicznym mocno go obruszył. Gdyby mógł, to całą gazetę z owym wywiadem wrzuciłby do kosza. Jak można proponować rządzącym czytanie Marksa i Róży Luksemburg, nawet jeśli jest to żartobliwa połajanka?!

– Przestań się, chłopie, irytować – uspokajał siebie Pan Niedziela – świata nie zmienisz! Sam może nie zmienię, ale razem z innymi, podobnie myślącymi, to kto wie?...

Po jakimś czasie Niedziela jeszcze raz sięgnął po tekst rzeczonego autora, ale już w starszym wydaniu gazety, a potem jeszcze w starszym i stwierdził: Hm... Może trzeba tych połajanek ze strony obozu liberalnego i lewicowego wysłuchać. Może tkwią w tej krytyce ziarna prawdy albo i diagnozy niezauważalnych schorzeń, które, ignorowane przez obóz władzy, mogą doprowadzić do poważnych niedomagań państwowego organizmu.

Po wyjściu z biblioteki Niedziela zjadł ciastko w towarzystwie wybitnej telewizyjnej dziennikarki i nie omieszkał zadać jej pytania:

– Czy problem długo nieremontowanych kamienic i odpadających tynków będzie przedmiotem Pani szczególnej troski?

– Jest jeszcze dużo do zrobienia – odpowiedziała. – Musimy być mądrzejsi, pokorniejsi, bardziej pracowici i uczciwsi od poprzedników. Tak, tak... Musimy pamiętać o sypiących się tynkach z kamienic prowincjonalnej Polski, bo jej dobrobyt będzie stanowił o sile naszej ojczyzny.

Trzymamy za słowo, Pani Redaktor, trzymamy was za słowo, nasi kochani rządzący!

2016-08-17 08:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Artur Ważny o spadku zaufania do Kościoła: biję się w piersi

2025-09-18 07:12

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Zaufanie do Kościoła spadło w 9 lat z 58 proc. (2016) do 35,1 proc. (2025). Biję się w piersi, chociaż wiem, że to nie wystarczy - napisał w środę na portalu X biskup sosnowiecki Artur Ważny.

Według opublikowanego w środę badania IBRiS łączny odsetek osób, które deklarują zaufanie („zdecydowanie” lub „raczej”) do Kościoła katolickiego, spadł z 58 proc. we wrześniu 2016 roku do 35,1 proc. we wrześniu 2025 roku. To spadek o 22,9 punktu procentowego. Jednocześnie poziom nieufności wzrósł w tym samym okresie prawie dwukrotnie, z 24,2 proc. do 47,1 proc.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV: miałem wspaniałe relacje z rodzicami

2025-09-18 15:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

relacje z rodzicami

wspaniałe

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV miał wspaniałe relacje z ojcem i matką. W wywiadzie dla amerykańskiego portalu „Crux”, którego fragmenty opublikowano w czwartek w Rzymie, papież powiedział, że nadal jest blisko związany ze swoimi dwoma braćmi, mimo że jeden z nich reprezentuje przeciwne poglądy polityczne i mimo że mieszkają w różnych miejscach. Leon podkreślił, że to właśnie doświadczenia rodzinne ukształtowały go jako osobę.

Papież opowiedział się za większym uznaniem tradycyjnych rodzin składających się z ojca, matki i dzieci. Rodzina jest „fundamentem” społeczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję