W czwartek 4 sierpnia przypada wspomnienie św. Jana Marii Vianneya, patrona proboszczów i autora wielu celnych uwag, które do dziś nic nie straciły na swej aktualności i sile przekazu. Jedna z nich, która według mnie mocno przemawia do wyobraźni, brzmi tak: „Nasz Pan jest na ziemi jak matka, która swoje dziecko nosi na rękach. Dziecko to jest niegrzeczne, kopie ją, gryzie, drapie, lecz matka nie daje ku temu żadnego powodu. Wie jednak, że gdy je uwolni, dziecko upadnie, ponieważ samo chodzić nie może. Oto, jaki jest nasz Pan. Znosi wszystkie nasze złe zachowania, znosi całą naszą arogancję, przebacza nam wszystkie głupstwa, ma dla nas miłosierdzie wbrew nam samym”.
Każdy z nas w ciągu życia tu, na ziemi, raz po raz jest takim krnąbrnym, niegrzecznym dzieckiem, taka jest ludzka przekorna natura. Sztuka polega na tym, by nie pozostać tym dzieckiem już na zawsze. Ale trzeba o tym pamiętać, bo i cierpliwość nawet najlepszej matki ma swoje granice, ot co.
Kiedy słyszymy dzwonek lub pukanie do drzwi reakcje są różne. Inaczej się wita listonosza z emeryturą, inaczej sąsiadkę, co przyszła na plotki, a jeszcze inaczej brata czy siostrę, których dawno nie widzieliśmy. Jakie reakcje wzbudził przychodzący w uroczystość Bożego Ciała sam Chrystus? Śpiewaliśmy z wielką siłą, że „zagrody nasze widzieć przychodzi”. I co zobaczył? Wymowne świadectwo wiary, a może obojętność niektórych?
„Kościół nie ma dziś łatwo, ale to nas, katolików, ma mobilizować nie do kapitulacji, ale do śmiałości, a jeszcze bardziej do świętości”. Arcybiskup Adrian Galbas, metropolita warszawski, w rozmowie z Niedzielą mówi o szansach na pojednanie Polaków, katolikach w polityce i konieczności dialogu z niewierzącymi.
Ks. Jarosław Grabowski: Społeczeństwo jest podzielone, rodziny są skłócone... Jesteśmy skazani na powtórkę z historii czy jednak pojednanie jest możliwe? Jaką rolę powinien odegrać w tym Kościół?
Abp Adrian Galbas: Oczywiście, że pojednanie jest możliwe. Nigdy nie powinniśmy przestać w to wątpić. Ono nie oznacza, że nagle wszyscy na wszystko będą mieli jeden pogląd, ale gdy będziemy rozumieli różnicę poglądów, będziemy się szanowali i przyznawali sobie wzajemnie prawo do ich wyznawania, byle tylko nie wyrządzały drugiemu szkody. Jeśli Ksiądz pyta o rolę Kościoła, to chyba nikt bardziej niż Kościół nie jest dziś zdolny do tego, by być pomocą w takim procesie pojednania. Umiał to zrobić w przeszłości, musi próbować i teraz, nawet gdyby się wydawało, że te wysiłki są mało skuteczne.
Zdrowie fizyczne i duchowe są ze sobą ściśle powiązane. Aby cieszyć się pełnią życia, warto dbać o kondycję ciała, co z kolei wpływa na dobre samopoczucie i harmonię wewnętrzną. W tym artykule przyjrzymy się, jak akcesoria rehabilitacyjne mogą wspierać codzienne funkcjonowanie i przyczyniać się do poprawy jakości życia.
Zachowanie równowagi między zdrowiem fizycznym a duchowym jest kluczowe dla dobrego samopoczucia. Regularna aktywność fizyczna, ćwiczenia rehabilitacyjne i dbałość o relaks pozwalają na lepsze radzenie sobie ze stresem oraz poprawę kondycji organizmu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.