Reklama

Niedziela Rzeszowska

Podkarpackie ślady ojca Papczyńskiego

5 czerwca papież Franciszek kanonizuje o. Stanisława Papczyńskiego, założyciela Marianów. Przez kilka lat swojego życia ten świątobliwy kapłan, szczególny orędownik dusz czyśćcowych, związany był z Podkarpaciem. Tu pobierał nauki, tu także uczył w słynnym kolegium jezuickim w Rzeszowie, tu wreszcie otrzymałod biskupa przemyskiego święcenia kapłańskie

Niedziela rzeszowska 23/2016, str. 7

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

O. Stanisław Papczyński (jako orędownik dusz czyśćcowych przedstawiany jest z krucyfiksem) – obraz z jednego z podkarpackich kościołów

O. Stanisław Papczyński (jako orędownik
dusz czyśćcowych przedstawiany
jest z krucyfiksem) – obraz z jednego
z podkarpackich kościołów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już od najmłodszych lat Jan Papczyński zadziwiał otoczenie swoją głęboką wiarą i bogatą duchowością. Dzielił się wszystkim, co posiadał, przynosząc ubogim jedzenie i ubrania. W 1646 r. Jan pochodzący z Sądecczyzny uczył się w kolegium jezuickim w Jarosławiu, choć matka jego obawiając się o wątłe zdrowie syna, nie bardzo zadowolona była z faktu, że Jan opuszcza rodzinny dom.

W Jarosławiu zadziwiał skromnością

W Jarosławiu przyszły święty zadziwił nauczycieli swoją skromnością i świątobliwością. Kiedy profesorowie z kolegium jarosławskiego stawiali go za wzór do naśladowania, wielu kolegów – zwłaszcza szlacheckich synów – było najzwyczajniej zazdrosnych, więc dokuczali mu w szkole. Jego wielka cześć do Maryi kształtowała się na modlitwie i rozmyślaniach przed wizerunkiem Piety w jarosławskim sanktuarium „na Polu”. Imieniem Maryi rozpoczynał i kończył każdy swój dzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W 22. roku życia rozczarował swoich rodziców odrzuceniem matrymonialnej propozycji jednej z majętnych dziewcząt, którą próbowano wydać za niego za mąż. W 1653 r. wstąpił do Zakonu Pijarów w Podolińcu. W zakonie przyjął imię Stanisław. Jego nowicjat przypadł na trudne lata potopu szwedzkiego. Podczas najazdu Szwedów na klasztor miał Papczyński przed jednym z luterańskich żołnierzy bronić Tajemnicy Eucharystii oraz czci Najświętszej Maryi Panny. Rozgniewany Szwed dobył miecza, zaś brat Stanisław położył pokornie swoją głowę pod miecz oprawcy. To pohamowało gniew Szweda.

Ulubiony w Rzeszowie układał kwiaty

Po nowicjacie przełożeni wysłali Stanisława Papczyńskiego jako nauczyciela i kaznodzieję do kolegium w Rzeszowie. Od 1660 r. wykładał retorykę, zaś w 1661 r. przyjął święcenia diakonatu z rąk bp. Stanisława Sarnowskiego, a następnie święcenia kapłańskie w kolegiacie w Brzozowie. Tu mieściła się bowiem druga rezydencja biskupów przemyskich. Cieszył się w Rzeszowie wielką sympatią uczniów za swoje porywające wykłady i braterską ku nim miłość. Choć pełnił funkcje profesorskie, najchętniej pomagał zakrystianinowi układać... kwiaty w pijarskim kościele, a szczególną radość przynosiło mu patrzenie na cudowne kwiaty przed Najświętszym Sakramentem. Ludzie przychodzili specjalnie na odprawiane przez niego Msze św., ponieważ rozeszła się wieść, że kiedy modlił się za zmarłych, korporał zraszany był cieknącymi obficie po jego policzkach łzami, dlatego nazywano go Apostołem Dusz Czyśćcowych. Jego zbiór homilii miał aż cztery wydania i cieszył się wielką poczytnością.

Król widziany po śmierci, czyli cuda

Św. Stanisław Papczyński zyskał także sławę doskonałego kaznodziei – jego nauk słuchał nuncjusz apostolski Pignatelli – późniejszy papież Innocenty XII, a także król Jan III Sobieski.

Obserwując wielu współbraci, doszedł do wniosku, że niektórzy z pijarów odstąpili od pierwotnej gorliwości w zachowywaniu ślubów i poświęcali się mało ważnym sprawom doczesnym. Bogate życie duchowe i wielka indywidualność Papczyńskiego doprowadziły do założenia nowego zgromadzenia zakonnego. Miało być ono poświęcone przede wszystkim szerzeniu kultu Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Pod koniec 1670 r. Papczyński opuścił Zakon Pijarów, zgodnie z uzyskaną dyspensą papieską, i ofiarował siebie na służbę Bogu i Maryi Niepokalanej, przyrzekając zarazem uroczyście zachowanie ślubów zakonnych w „Towarzystwie Księży Marianów Niepokalanego Poczęcia”, które „z Bożej łaski” pragnął założyć. Przywdział biały habit, który symbolizował nieskalaną czystość Maryi. Początkowo stał się kapłanem diecezjalnym, opiekując się Arcybractwem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w jednym z krakowskich kościołów. Towarzyszył królowi Janowi III Sobieskiemu pod Wiedniem (1683). Jak notowały osiemnastowieczne źródła, jednych wspierał modlitwami, innym pomagał zbawiennymi radami, wielu chorych dzięki jego modlitwom powracało do dawnego zdrowia; wskutek tego przez wszystkich dookoła był uważany za świętego. Co więcej, niejaka Katarzyna Żebrowska zaświadczała, że „często widziany był od posłańców od ziemi więcej niż na łokieć podniesiony”... Papczyński – jak opisywał jeden z osiemnastowiecznych franciszkanów – miał ponoć wizję pośmiertną samego króla Jana III Sobieskiego: Podczas modlitwy w kościele oznajmił braciom – „Módlmy się wspólnie za duszę, która w tej chwili jest sądzona”. Miał to być król Jan III, który w tym samym czasie skonał w Warszawie.

2016-06-01 14:21

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronalne święto Służby Zdrowia

[ TEMATY ]

święty

Giovanni Francesco Barbieri/pl.wikipedia.org

Obchodząc święto św. Łukasza Ewangelisty, wspominając jego życie, obchodzimy święto Pracowników Służby Zdrowia. Przy tej okazji przypomnijmy świętego, lekarza i uczonego, który stał się ich patronem. O tym, że był lekarzem, możemy przeczytać m.in. w Liście św. Pawła Apostoł do Kolosan: „Pozdrawia was Łukasz, umiłowany lekarz” (Kol 4, 14)

CZYTAJ DALEJ

Jak naprawdę jest w czyśćcu? Poznaj kilka wizji od św. Faustyny!

[ TEMATY ]

duchowość

czyściec

Adobe Stock

Dusze czyśćcowe, płaskorzeźba z kościła Herz Jesu w Wiedniu

Dusze czyśćcowe, płaskorzeźba z kościła Herz Jesu w Wiedniu

Każdy z nas ma chwile, w których zadaje sobie pytanie: co będzie po śmierci? Od razu niebo, a może najpierw czyściec? Jeśli tak, to jak tam jest? To aż tak bolesna rzeczywistość? Poznaj kilka cytatów z Dzienniczka św. Faustyny mówiących o wizji czyśćca.

Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały się mnie. Mój Anioł Stróż nie odstępował mnie ani na chwilę. I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? I odpowiedziały mi jednozgodnie, że największe dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem. Widziałam Matkę Bożą odwiedzającą dusze w czyśćcu. Dusze nazywają Maryję „Gwiazdą Morza”. Ona im przynosi ochłodę. Chciałam więcej z nimi porozmawiać, ale mój Anioł Stróż dał mi znak do wyjścia. Wyszliśmy za drzwi tego więzienia cierpiącego. [Usłyszałam głos wewnętrzny], który powiedział: Miłosierdzie moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe (Dz. 20).
CZYTAJ DALEJ

Doktorzy Kościoła – nauczyciele wiary na nasze czasy

2025-11-01 19:15

[ TEMATY ]

nauczyciel

doktor Kościoła

Św. John Henry Newman

Vatican Media

Dziś Papież Leon XIV ogłosi św. Johna Henry’ego Newmana doktorem Kościoła. Angielski kardynał, konwertyta i myśliciel dołącza do grona świętych, których nauka i świadectwo wiary są uznane za trwały dar dla całego Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję