Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Spór o liczby

Nie mogą pogodzić się, że przegrali wybory.

Niedziela Ogólnopolska 21/2016, str. 43

[ TEMATY ]

marsz

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno jeszcze rządzący establishment, a dziś opozycja protestuje. Nie tylko werbalnie w zaprzyjaźnionych stacjach radiowo-telewizyjnych i Internecie, ale wychodzi na ulice. Kulminacją protestu miał być od dawna zapowiadany marsz, by przypomnieć tylko słowa lidera PO Grzegorza Schetyny. „Jeśli trzeba, wyprowadzimy milion ludzi na ulice”. Apetyty były więc duże, zwarto szeregi, sięgnięto po partyjną dyscyplinę. Skupiono się nie tyle na hasłach wykrzykiwanych na ulicach Warszawy, ile na frekwencji, czyli liczbach. Według komunikatu policji, na początku w marszu uczestniczyło 30 tys. osób, a w końcowej części – 45 tys. Władze miasta Warszawy zdominowane przez PO podały, że demonstrantów było 240 tys. i do liczby tej przykleiła się opozycja. Chcąc przeciąć spór o liczby, redaktorzy Wiadomości TVP przeliczyli manifestujących na podstawie zapisów kamery i podali liczbę 45 200 osób. Zabawnie było oglądać spory polityków opozycji i obozu rządzącego. Jeden ze znanych senatorów PO w studiu telewizyjnym próbował pogodzić te wszystkie liczby. Stwierdził, że istotnie, gdy marsz ruszał, było 30 tys., a w kulminacyjnym momencie na placu Józefa Piłsudskiego – ok. 45 tys., za to 200 tys., jak utrzymywał, przewinęło się na całej trasie i gdzieś sobie poszło. Czyżby wyparowali? Liczby te podawane były przez wiele zagranicznych redakcji. Przykładowo francuski „Le Monde” napisał, że była to największa demonstracja od obalenia PRL-u. To już chyba coś więcej niż wishful thinking, czyli pobożne życzenia. Przypomnę, że gdy jeszcze kilka lat temu na ulice polskich miast wychodzili ludzie, domagając się wolności mediów, a konkretnie uzyskania przez jedyną ogólnopolską katolicką stację telewizyjną w Polsce, TV Trwam, miejsca na multipleksie, nie wzbudzało to większego zainteresowania. Gdy główny ogólnopolski marsz poparcia dla TV Trwam zgromadził, zdaniem organizatorów, blisko pół miliona ludzi, media oraz ówcześnie rządzący utrzymywali, że było ich kilkakrotnie mniej. Ich – czyli establishmentu – lekceważenie współobywateli i buta były wówczas więcej niż wyczuwalne. Teraz sami wychodzą ze swoich ciepłych biur i redakcji na ulicę – dla wielu to naprawdę rozkoszny widok – i wykrzykują przeróżne frazy mające jeden wspólny mianownik: nie mogą pogodzić się, że przegrali wybory. Aranżują też niezliczone waśnie i spory. Ostatnio spór o liczby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-05-18 08:29

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Wojda: Nie do pogodzenia z postawą chrześcijanina były akty przemocy i pogardy

[ TEMATY ]

marsz

EpiskopatNews

Nie do pogodzenia z postawą chrześcijanina, naśladowcy Chrystusa, były akty przemocy i pogardy. Naszym obowiązkiem jest bronienie wartości narzędziami, które zawsze wpisują się w przykazanie miłości bliźniego i szacunek do każdego człowieka – napisał abp Tadeusz Wojda SAC, w komunikacie po wydarzeniach, które miały miejsce w Białymstoku 20 lipca. "Sobotnie wydarzenia pokazały, że wiele jeszcze mamy do zrobienia, aby w naszych sercach zapanował pokój" - wskazał metropolita białostocki.

Publikujemy pełną treść komunikatu:
CZYTAJ DALEJ

Papież na Anioł Pański: podczas długiego pobytu w szpitalu doświadczyłem cierpliwości Boga

2025-03-23 12:02

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

Telewizja Republika

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Papież Franciszek, który w niedzielę po ponad pięciu tygodniach pobytu w szpitalu wróci do Watykanu, w opublikowanych w południe rozważaniach na modlitwę Anioł Pański wyznał, że podczas hospitalizacji doświadczył "cierpliwości Pana Boga", którą widział także w trosce personelu medycznego.

W tekście ogłoszonym przez Watykan Franciszek napisał: "Podczas długiego pobytu w szpitalu doświadczyłem cierpliwości Pana Boga, której odbicie widzę również w niestrudzonej trosce lekarzy i pracowników służby zdrowia, a także w uwadze i nadziejach bliskich osób chorych".
CZYTAJ DALEJ

Anthony R. Dolan a sprawa polska

2025-03-23 17:38

[ TEMATY ]

Anthony R. Dolan

sprawa polska

Red

Gdy zagraniczne media ogłosiły, że zmarł Anthony R. Dolan, katolicki autor przemówień Ronalda Reagana (w latach 1981-89), przypomniała mi się treść oświadczenia prezydenta USA wydanego po śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. To właśnie Reagan bowiem, jako pierwszy przywódca na świecie – poza papieżem Janem Pawłem II – wyraził solidarność z naszym narodem po ogłoszeniu wiadomości o wyłowieniu z Zalewu Wiślanego ciała polskiego kapłana. Stwierdził, że „cała Ameryka dzieli smutek narodu polskiego z powodu wiadomości o tragicznej śmierci księdza Jerzego Popiełuszki” i podkreślał, że był on „orędownikiem wartości chrześcijańskich i odważnym rzecznikiem sprawy wolności”, że „jego życie było przykładem najwyższych ideałów ludzkiej god¬ności”.

Na koniec prezydent USA jednoznacznie wtedy stwierdził: „Śmierć ojca Popiełuszki umacnia stanowczość wszystkich kochających wolność narodów, aby być nieugiętym w swych przekonaniach. Duch księdza Po¬piełuszki żyje nadal. Sumienie świata nie spocznie, dopóki sprawcy tego haniebnego przestępstwa nie zostaną doprowadzeni przed wymiar sprawiedliwości” (o, ironio, mocodawców tej zbrodni nie znamy do dziś!).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję