Reklama

Przed ŚDM

Bóg chce rozmawiać

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrześcijaństwo to osobista relacja z Jezusem, a Pismo Święte to księga spotkań człowieka z żywym Bogiem – tłumaczył 19 marca podczas czwartych rekolekcji „Dla nas i całego świata” ks. Artur Godnarski, ewangelizator, założyciel Wspólnoty św. Tymoteusza, koordynator Przystanka Jezus, sekretarz Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji.

Bóg Cię wymyślił

– Bóg mówi prosto do twojego serca i to się da łatwo rozpoznać. Ogarnia cię wtedy doświadczenie pokoju i miłości. To nie jest tak, że my sobie wybieramy powołanie albo Pan Bóg nam. On cię najpierw wymyślił jako księdza, męża, siostrę zakonną. Tak, jak św. Józefa wymyślił jako opiekuna Jezusa i męża Maryi. Nie wybrał go spośród wielu, ale właśnie po to go stworzył. Józef podjął dialog z Bogiem i przyjął powołanie. Czy ty tworzysz Bogu taką przestrzeń, aby mógł z tobą dialogować? Bóg chce ci to objawiać i razem z tobą przeżyć przygodę twojego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po co jesteś?

– Oprócz dosłownego rozumienia uczynku „spragnionych napoić", dobrze jest być umiejętnym w odkrywaniu pragnień ludzi i pokornym w odpowiadaniu na nie – podkreślił ewangelizator, a co do uczynku „wątpiącym dobrze radzić”, przekonywał: – Jeżeli mam w sercu miłość, nie mogę doradzić źle.

Jako najbardziej wyjątkowy uczynek ks. Artur uznał nakarmienie głodnych, także w duchowym wymiarze. – Kiedy ktoś nie jest „głodny”, nie mogę powiedzieć mu o Jezusie. W ewangelizacji nie chodzi o to, aby komuś narzucać odpowiedzi. Moim zamiarem jest to, żeby człowiek zaczął zadawać sobie pytania o sens życia. Wtedy w jego sercu może zrodzić się pragnienie, na które odpowie Bóg.

Idź i działaj!

Podczas konferencji przenieśliśmy się do domu św. Piotra, gdzie czterech przyjaciół przez dach przyniosło przed Pana Jezusa paralityka. – Tylko Pan Bóg widzi prawdziwy problem człowieka: grzech, który toczy człowieka jak rak i powoduje paraliż. I tylko Jezus może odpuścić grzechy. Ktoś, kto doświadczył Bożego Miłosierdzia, nie może usiedzieć na miejscu. Dlatego Jezus mówi: „idź”. Nie siedź w miejscu, ale rusz się, zmień coś. Bóg cię potrzebuje, abyś przyniósł mu innych paralityków. Wiesz, że sam nie dasz rady. To tajemnica Kościoła. Razem powinniśmy uczynić go szpitalem polowym, w którym Jezus będzie mógł przywracać wzrok, rozum, sens życia...

Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu zanieśliśmy Panu Jezusowi naszych „paralityków”. Koło ołtarza było tłoczno. Tak, jak wtedy, w domu św. Piotra. I wierzymy, że podobnie, jak wtedy, Pan Jezus do wielu serc tego wieczoru powiedział: „Wstań, weź swoje łoże i idź”.

2016-03-29 14:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Post po włosku

Odmawiając Credo wyznajemy wiarę w jeden Kościół. „Jeden” nie oznacza jednak „jednolity”. W każdym kraju istnieją lokalne tradycje i zwyczaje, czasem zupełnie inaczej przeżywa się jakiś okres liturgiczny. Wciąż to odkrywam, będąc we Włoszech na stypendium Erasmusa. I właśnie do spojrzenia na Wielki Post (Quaresima) oczyma Włochów chciałabym was dziś zaprosić.
CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski o edukacji zdrowotnej: jeśli grozi deprawacja, mówimy „nie”

2025-09-28 19:27

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

edukacja zdrowotna

PAP/Waldemar Deska

Biskup płocki Szymon Stułkowski

Biskup płocki Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski z diecezji płockiej w niedzielę na Jasnej Górze dziękował za podpisy pod obywatelskim projektem ustawy „Tak dla religii i etyki w szkole” i wezwał do modlitwy za dalsze prace nad projektem w komisjach. - Jak chodzi o edukację zdrowotną, jeśli grozi deprawacja dzieci i młodzieży, mówimy: nie - powiedział.

Nawiązując do odczytanych w niedzielę fragmentów Pisma Świętego, biskup podkreślił z nich wezwanie do mądrego życia. - Bóg krytykuje tych, którzy żyją lekkomyślnie - przestrzegł. - Celem ma być to mądre życie: dążenie do świętości na drodze powołania. (...) Mądre życie, to życie, które daje doświadczenie szczęścia, bo to jest pójście przez życie w oparciu o mądrość Boga, który jest źródłem mądrości - stwierdził hierarcha. Jak podkreślił, Kościół i państwo mogą wspierać mądre życie małżeńskie i rodzinne.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję