Reklama

Głos z Torunia

W drodze na ŚDM

Łączy ich wiara

Światowe Dni Młodzieży to odbywające się co 2, 3 lata spotkania młodych katolików z całego świata. Jak to wydarzenie wspomina uczestniczka ŚDM w Madrycie i Rio de Janeiro, opowiada Laurine Depta, Polka wychowana w Niemczech, która w tym roku będzie brała udział w ŚDM jako wolontariuszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

DARIA NEUMANN: – Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z ŚDM?

LAURINE DEPTA: – Już od dziecka moim marzeniem było, aby uczestniczyć w Światowych Dniach Młodzieży. Z zapałem oglądałam transmisje z ŚDM. Podobało mi się, że tylu młodych ludzi ma takie pragnienie, aby spotkać się i wielbić razem naszego Pana, by nawet nie znając języka obcego, czuć jedność. Łączy ich wiara w Jezusa Chrystusa. To wszystko dało mi taką inspirację, aby też pojechać kiedyś na ŚDM.

– I tak znalazłaś się w Madrycie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Tak. Moje pierwsze ŚDM to Madryt 2011. Dla mnie było to całkiem nowe przeżycie i nie wiedziałam dokładnie, co będzie mnie czekało. Cały pobyt w Madrycie był dla mnie czymś wspaniałym. Spaliśmy na podłodze w hali gimnastycznej w szkole podstawowej i było wtedy tak ciepło, że nasz prysznic znajdował się na dworze. Najlepszy moment był wtedy, kiedy udało mi się spotkać Ojca Świętego Benedykta XVI, zobaczyć go z bliska. Nocowaliśmy wtedy na wielkim, starym lotnisku, gdzie wcześniej mieliśmy nocne czuwanie z Ojcem Świętym. Tłum zaczął się zbierać i było już wiadomo, że niebawem przejedzie obok nas papież. Udało mi się w tym tłumie przecisnąć i zobaczyć go z bliska. Była to dla mnie wielka radość. Pamiętam jeszcze, że podczas nocnego czuwania zerwała się nagle tak mocna burza, że musieliśmy wszyscy położyć się na ziemi, aby nic się nam nie stało. Ojciec Święty w tym czasie trwał w skupieniu, klęczał i modlił się, nic więc dziwnego, że burza szybko się uspokoiła.

– Po Madrycie było Rio de Janeiro (2013 r.). Co najbardziej utkwiło Ci w pamięci z tych ŚDM?

– ŚDM w Brazylii były dla mnie jednym z najradośniejszych momentów w moim życiu. Może dlatego, że Brazylijczycy są narodem bardzo radosnym i zarażali nas tą radością tak mocno, że nie dało się być smutnym. Mieszkaliśmy wtedy też przez tydzień u rodzin, gdzie mogłam poznać ich kulturę i religijność. To, co na pewno utkwi mi w pamięci, to pewna sytuacja, której byłam świadkiem – adoracja Najświętszego Sakramentu na ulicach miasta. Mogłam wtedy dostrzec, że adoracja jest dla Brazylijczyków tak jak spotkanie z najlepszym przyjacielem. Jezus wychodzi im na spotkanie. I to dosłownie. Widziałam, jak kapłan niesie w tłumie monstrancję, mija ludzi, którzy otwierają drzwi swoich domów, padają na kolana, dotykają monstrancji i zaczynają klaskać z radości. Nigdy wcześniej nie widziałam takiego namacalnego spotkania Boga z człowiekiem.

– Jak wspominasz brazylijską gościnność?

– W Brazylii jest taka tradycja, że gość jest jak siostra i brat, jak najlepszy przyjaciel. Mieszkańcy dzielą się z nim wszystkim, co mają, także wtedy, gdy są biedni i nie mają nic, co mogliby mu ofiarować. Rozmowa i taniec są dla nich ważnymi elementami w ich życiu. Bez muzyki i rozmowy nie wyobrażają sobie swojego życia. Dzielą się tym z innymi.

Reklama

– Co zyskałaś dzięki ŚDM?

– Dzięki ŚDM nauczyłam się być bardziej odważna, także w dzieleniu się wiarą w Chrystusa z każdym człowiekiem. Wiadomo, że nie jest to łatwe i że wstydzimy się czasami głosić Ewangelię, lecz jest to naszym zadaniem, aby być blisko Pana. On dał nam tak wiele, więc jest czas, abyśmy też pokazali, jak my Go kochamy.

– Jak przygotowujesz się do ŚDM Kraków?

– Przygotowuję się głównie przez modlitwę i odnowienie swojej relacji z Jezusem. Jestem już wolontariuszką i moje zadanie polega na tłumaczeniu tekstów. Pomagałam też przy tworzeniu filmu dla programu w TVP „Do zobaczenia w Krakowie”. Byłam wtedy dziennikarką i równocześnie operatorem kamery.

– Jak zachęciłabyś rówieśników do uczestnictwa w ŚDM i wolontariatu?

– Uwielbiacie podróżować i poznawać innych ludzi? Czujecie, że ewangelizacja i spotkanie się z innymi jest czymś specjalnie dla was? Macie takie pragnienie, aby dzielić się swoim świadectwem i wiarą w Chrystusa? Jeśli tak, zapraszam was wszystkich serdecznie na ŚDM w Krakowie. Znajdziecie tam nie tylko nowych znajomych, lecz także żywego Chrystusa. Razem z młodzieżą z całego świata będziemy wielbić Pana i pokazywać Mu, że naprawdę Go kochamy.

2016-03-22 11:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

ŚDM: architekci zachęcali do odkrywania prawdziwych pragnień

[ TEMATY ]

architektura

ŚDM w Krakowie

29.07

Jakub Krieger

Wyjątkowe spotkanie o poszukiwaniu prawdziwych pragnień i wolności w pracy zawodowej w pryzmacie budowania domu materialnego i duchowego odbyło się dzisiaj w ramach Akademii Pracy Centrum Powołaniowego Światowych Dni Młodzieży. Prelekcję poprowadzili przedstawiciele i sympatycy Stowarzyszenia Architektów Katolickich.

"Chcemy zachęcić młodych, żeby nie bali się myśleć inaczej o pracy, o inwestycji życia, oczywiście z ukierunkowaniem na budowanie domu - co wynika z naszego zawodu, jak i naszych potrzeb. Jest wiele różnych pułapek i ofert świata, które wprowadzają zamieszanie i powodują mylne pojęcie o tworzeniu domu zarówno pod względem materialnym i duchowym" - powiedziała KAI Anna Tempińska, współprowadząca spotkanie.
CZYTAJ DALEJ

Nowi kanonicy Kapituły Kolegiackiej św. Floriana i św. Jana Pawła II

2025-03-23 20:26

Biuro Prasowe AK

    W sobotę 22 marca abp Marek Jędraszewski włączył ks. Stanisława Czernika, ks. Łukasza Michalczewskiego i ks. Rafała Wilkołka do grona kanoników gremialnych, a ks. Jana Dziubka ustanowił kanonikiem honorowym Kapituły Kolegiackiej przy bazylice św. Floriana w Krakowie.

Na początku liturgii, witając abp. Marka Jędraszewskiego w bazylice św. Floriana, proboszcz, ks. Łukasz Michalczewski podziękował metropolicie, że modli się dziś z Kapitułą św. Floriana i św. Jana Pawła II oraz że włączy do niej nowych kanoników, którzy będą realizowali zadania powierzone im przez Kościół.
CZYTAJ DALEJ

Lewica w kampanijnym amoku. Czekała rok, na wybory wraca z postulatami ataku na Kościół

2025-03-24 15:09

[ TEMATY ]

lewica

opiłowywanie katolików

kampanijny amok

atak na Kościół

Karol Porwich/Niedziela

Lewica na kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi odgrzewa starego kotleta walki z Kościołem Katolickim i szumnie zapowiada projekt ustawy likwidującej Fundusz Kościelny. To mizerna próba "złapania" kilku punktów procentowych więcej, dla swojej szorującej pod dnie notowań kandydatki. Donald Tusk z pewnością nie pozwoli sobie odebrać palmy pierwszeństwa przy "opiłowywaniu katolików".

Podziel się cytatem - poinformowała w poniedziałek szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję