Reklama

Przed ŚDM

A gdzie spaliście?

Św. Jan Paweł II z troską o polską młodzież zadał kiedyś pytanie: „A gdzie spaliście?”. To czułe słowo niech zmobilizuje i nas, a także otworzy nasze serca na młodych pielgrzymów z całego świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na zachętę przypominamy, jak Polacy biorący udział w wybranych dotychczasowych Światowych Dniach Młodzieży doświadczali gościny gospodarzy.

Częstochowa 1991

„Otrzymaliście Ducha przybrania za synów” (Rz 8, 15)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdyby wtedy Papież zadał pytanie: „A gdzie spaliście?”, najwięcej odpowiedzi brzmiałoby: w hotelu wielogwiazdkowym – czyli pod pięknym, rozgwieżdżonym, polskim sierpniowym niebem. Nie da się zapomnieć wspaniałego wieczornego czuwania pod wałami Jasnej Góry, przejmującego widoku czarnoskórej dziewczyny, która wyrwała się ochronie po skończeniu swojego dramatycznego przemówienia i rzuciła się w ramiona Jana Pawła II.

Wtedy w Częstochowie doceniłem, jak to dobrze mieć ciocię blisko klasztoru, która przyjęła, nakarmiła i umościła wspaniałe miejsce do spania.

Toronto 2002

„Wy jesteście solą ziemi… wy jesteście światłem świata” (Mt 5, 13-14)

Pierwsze zakwaterowanie i nocleg mieliśmy… w samolocie z Warszawy do Toronto. To była niezwykła noc i prawie nieprzespana. Lecieliśmy w nieznane, licząc na dobre serca ludzi.

Parafia w London otworzyła przed nami swoje drzwi. Rodziny zaprosiły nas do domów, a w niedzielę zorganizowały przy parafii niekończący się piknik. Mieszkanie u starszych państwa było radosną przygodą. Bezdzietne małżeństwo miało radość z młodych (choć nie najmłodszych) dwóch księży Pawłów. Wieczorami długo opowiadaliśmy o Polsce i oczywiście o Janie Pawle II. Na drogę do Toronto wyposażyli nas jak na przejście do ziemi obiecanej.

Kolonia 2005

„Przybyliśmy oddać Mu pokłon” (Mt 2, 2)

To były pierwsze Dni Młodzieży bez Jana Pawła II. Jednak duchowo był z nami, i czuło się tę obecność. Na informację, że jesteśmy z Polski, z Krakowa, wszyscy goszczący nas od razu mówili „od Jana Pawła” i otwierały się serca.

Pierwszy etap – Dni w Diecezjach – odbył się w Trewirze. Znowu trafiliśmy do starszego małżeństwa (księża i klerycy). Niezapomniane były wieczory z gospodarzami przy herbacie, a nawet lampce wina. Rozmowy przebiegały na różne tematy związane z Kościołem i życiem religijnym w Niemczech i Polsce. Druga część ŚDM to pobyt w Düsseldorfie, niedaleko Kolonii. Transport zorganizowany był świetnie. Rodziny, do których szczęśliwie trafiliśmy, mogliśmy wylosować. Gospodarze jeszcze przed pracą odwozili nas na miejsce katechezy. Ksiądz proboszcz, z wyglądu surowy Niemiec, codziennie, podczas naszej modlitwy i Mszy św. widząc rozmodloną polską młodzież, ocierał łzy.

Reklama

Sydney 2008

„Gdy Duch święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami” (Dz 1, 8)

Polacy w Melbourne okazali się, jak to zawsze Polacy, niezwykle gościnni, więc łatwo sobie wyobrazić, iż nikt z nas nie spał w szkole, remizie czy innym wskazanym miejscu. W Sydney było podobnie. Trafiliśmy do polskiego werbisty – o. Janusza prowadzącego australijską parafię pw. Zesłania Ducha Świętego. Tak zmobilizował parafian, że większość z pielgrzymów wylądowała u rodzin, a nasza grupa w katolickiej szkole przy parafii. Parafianie codziennie wieczorem przynosili nam smakołyki, robili grilla i dokarmiali czym się dało.

Czas tych dni w Australii minął pięknie i szybko. Wszystko dzięki ogromnej życzliwości ludzi, wielkiej rzeszy tych, dla których ŚDM były realną pielgrzymką, w którą włączali się przez swoją gościnność. Takich chwil się nie zapomina.

Rio de Janerio 2013

„Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28, 19)

A to już zupełnie nowa rzeczywistość nastała. Śladami papieża Franciszka rozpoczęliśmy udział w kolejnych Dniach Młodzieży w Brazylii. Przez piękną Argentynę, Buenos Aires, wodospady Iguazu wędrowaliśmy na spotkanie Pana z młodymi całego świata. Kolejny raz wnętrze samolotu na długie godziny stało się dla nas domem noclegowym.

W Buenos Aires trafiliśmy do młodzieżowego hostelu, gdzie warunki noclegowe i żywieniowe były dość trudne. Jednak zdolności kulinarne i organizacyjne uczestników wyjazdu okazały się zbawienne. Uratowały nam życie…

Reklama

W Rio rodzina żyjąca bardzo skromnie okazała wielką gościnność. Nasza gospodyni była babcią rodziny. Codziennie przygotowywała nam śniadanie, choć potem pakiecik śniadaniowy otrzymywaliśmy przy kościele. Przydawało się, bo można było zjeść drugie śniadanie.

Kraków 2016

„Błogosławieni miłosierni albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7)

„Słyszałeś?” – rozległ się w telefonie głos naszego księdza kardynała. „Chcą, żeby następne Dni Młodzieży były w Krakowie”. Słyszałem. Na spotkaniu z naszymi biskupami w Madrycie polska młodzież wołała, by następnym razem młodzi świata przyjechali do Krakowa. I oto stało się. W Rio papież Franciszek umówił się z nami i z młodzieżą całego świata na spotkanie w Krakowie. Za trzy lata... Dziś zegar na kościele Mariackim odlicza dni i godziny do ŚDM. W imię słów Jezusa „Błogosławieni miłosierni” chcemy otworzyć serca, domy, lodówki, mieszkania – wielki wysiłek, ale na pewno opłacalny w perspektywie wieczności.

ŚDM w Krakowie w lipcu 2016 r. będą eksplozją młodości i siły wiary. „Oto jest młodzież papieża” – wołali w Madrycie. „Oto jest młodzież Jezusa” – będziemy wołać w Krakowie.

Podczas pielgrzymek św. Jana Pawła II wołaliśmy „Kraków kocha cię”. Tak. Kraków kocha cię, św. Janie Pawle, i dlatego jeśli kochamy, przyjmiemy młodych do naszych domów. Dla Jezusa i św. Jana Pawła II.

2016-03-09 08:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

I Ty wymaluj obraz!

„Wymaluj obraz według rysunku, który widzisz, z podpisem: Jezu, ufam Tobie” – to polecenie skierował Jezus do św. Faustyny 85 lat temu. Dziś siostry z ekipy Faustyna2016 i członkowie wspólnoty Chrystus w Starym Mieście zapraszają do pomocy w „wymalowaniu” wizerunku Miłosiernego nie za pomocą farb i pędzla, lecz zdjęć twarzy

Chcemy stworzyć „żywy” obraz Jezusa Miłosiernego. Ten obraz pokazuje nam, jaki jest Bóg. Ale jest też zaproszeniem do tego, żebyśmy i my stawali się coraz bardziej miłosierni, jak Jezus – wyjaśnia s. Emanuela Gemza ZMBM z ekipy Faustyna2016 i dodaje: – Sens akcji jest głęboki. Chodzi o to, żebyśmy chcieli być tacy jak Jezus! Aby inni, patrząc na nasze życie i czyny, mogli zobaczyć miłość Jezusa.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Konkurs biblijny dla szkół podstawowych [Zaproszenie]

2024-04-19 17:46

Karol Porwich/Niedziela

Szkoła Podstawowa nr 158 im Jana Kilińskiego w Warszawie zaprasza do udziału w VII Międzyszkolnym Konkursie Biblijnym pod tytułem „Z Biblią na co dzień”. Konkurs ma zasięg ogólnopolski i dotyczy treści związanych z czterema Ewangeliami. W ubiegłym roku wzięło w nim udział ok 150 uczestników z 27 szkół.

Tegoroczna edycja Konkursu obejmuje przypowieści Pana Jezusa zawarte w Ewangelii św. Mateusza i nosi tytuł: “Opowiesz mi historię życia Pana Jezusa?”. Zadaniem konkursowym jest przedstawienie w formie plastycznej jeden z cudów Pana Jezusa, zaś multimedialnej i literackiej wybranego przez ucznia klas 4-8 szkoły podstawowej rozdziału Ewangelii św. Mateusza - wskazują organizatorzy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję