Reklama

Wiara

Pochwała ekstremalności

W Polsce – od Alwerni po Żory i Żywiec, a poza granicami naszego kraju – w Wielkiej Brytanii, w Norwegii i na Litwie. W tym roku Ekstremalna Droga Krzyżowa (EDK) została zaplanowana w 96 miastach, z których pątnicy wyruszą na 172 trasy!

Niedziela Ogólnopolska 10/2016, str. 28-29

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Materiały Stowarzyszenia „Wiosna”

Ekstremalna Droga Krzyżowa to pokonanie wybranej trasy w nocy, medytowanie i zmaganie się z własnymi słabościami

Ekstremalna Droga Krzyżowa to pokonanie wybranej trasy
w nocy, medytowanie i zmaganie się z własnymi słabościami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z danych udostępnionych na stronie www.edk.org.pl wynika, że w czasie trwającego Wielkiego Postu na EDK wyruszy ponad 20 tys. pątników! By przybliżyć ideę cyklicznego projektu, organizatorzy – Stowarzyszenie „Wiosna” – napisali: „Ekstremalna Droga Krzyżowa to pokonanie wybranej trasy w nocy, medytowanie i zmaganie się z własnymi słabościami. W trakcie długiej, ponad 40-kilometrowej wyprawy uczestnicy mają czas na refleksję i spotkanie z Bogiem. EDK to także wewnętrzna podróż, która pozwala spojrzeć w głąb siebie i uczy pokory...”. Tegoroczna EDK stanowi też propozycję duchowego przygotowania do ŚDM w Krakowie.

Warto żyć ekstremalnie

Ekstremalną Drogę Krzyżową rozpoczyna Msza św. W zeszłym roku na Eucharystii w kościele pw. św. Józefa w krakowskim Podgórzu, gdzie zrodziła się idea EDK, zobaczyłam kilka tysięcy osób, w większości młodych. Uczestnicy gotowi do drogi, odpowiednio ubrani, przynieśli ze sobą samodzielnie wykonane krzyże.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czasie homilii ks. Jacek Stryczek, pomysłodawca i inicjator tej formy modlitwy w drodze, wygłosił pochwałę ekstremalności – tłumaczył, jak ważne jest poznanie siebie i innych, sprawdzenie swej motywacji, przekroczenie swego świata oraz wyostrzenie zmysłów przez doświadczenie strachu. Duszpasterz przekonywał wyruszających na trasę: – Krzyż nie jest żartem, ale jest drogą! Nie ma życia Ewangelią bez ekstremalności. Słowo „ekstremalny” w tej idei Drogi Krzyżowej jest skrótem Ewangelii.

Niezwykłe doświadczenie

W zeszłym roku pogoda nie sprzyjała pątnikom. Padał deszcz, wiał wiatr i było bardzo zimno. Do Kalwarii szła także Krystyna Woźniczka, uczestnicząca w EDK od 2009 r., czyli od początku. Emerytowana pielęgniarka mogłaby pisać książki o pielgrzymich szlakach, które przeszła w Polsce i w Europie. O EDK dowiedziała się od siostrzenicy. Wspomina, że początkowo chodziła z młodzieżą, ale z czasem znalazła koleżanki. – Dałam spokój tym młodym (śmiech), którzy idą szybciej, a my sobie pomalutku – wyjaśnia. Przyznaje, że ta forma pokonywania własnych słabości, połączona z modlitwą w drodze, również w jej życiu na stałe wpisała się w czas Wielkiego Postu, w jego przeżywanie i w przygotowania do Wielkanocy.

Reklama

Pani Krystyna opowiada, że uczestnictwo w EDK to niezwykłe doświadczenie. Pielgrzymi korzystają z rozważań, które przygotowują organizatorzy, i modlą się, ofiarowując Panu Bogu nocny pielgrzymi trud. – Modlimy się za tych, którzy śpią w mijanych po drodze domach, za tych, którzy w nocy pracują. Przy każdej stacji wymieniamy kogoś innego, a to młodzież, a to dzieci, a to nasze rodziny – wylicza.

Rozmodleni młodzi

Uczestniczka nie kryje uznania dla idei EDK. Podkreśla udział młodych, ich trud, zmęczenie, ich zmaganie się ze słabościami i przeciwnościami: – Po drodze spotykamy rozmodlonych młodych, odprawiających kolejne stacje Drogi Krzyżowej. Jakby Pani ich zobaczyła, jacy są ubłoceni, zmęczeni! A pod górę Kalwarii to już każdy ledwo idzie... Myślę, że ci młodzi, których spotykam na EDK, to są bardzo wartościowi ludzie. Idą, niosąc te samodzielnie zrobione krzyże oraz swoje intencje, aby w Kalwarii oddać je Panu Bogu – mówi.

Moja rozmówczyni wybiera się na EDK również w tym roku. Pójdzie z Anną Kochan i Barbarą Stelmach. – Żeby w pełni przeżyć i zrozumieć EDK, trzeba samemu ją przejść – przekonuje i uśmiechając się serdecznie, dodaje, że właśnie skończyła 70 lat!

Informacje o tegorocznych trasach i sposobie zgłaszania chęci udziału w EDK można znaleźć na stronie internetowej organizatorów.

* * *

Ks. Jacek Stryczek, pomysłodawca EDK

To dobra droga!

Wiedziałem, że ludzie potrzebują wyzwań. Potrzebują przekroczyć siebie, by siebie na nowo odnaleźć. Wbrew wszystkiemu nie lenistwo, ale wysiłek daje satysfakcję. Sądzę, że to właśnie dlatego ludzie tak chętnie idą na EDK. Dwa lata temu było to 6 tys. osób, rok temu – 12 tys., a w tym – sądzimy, że 20 tys. to nie koniec. Kiedyś Jan Paweł II powiedział: „Musicie od siebie wymagać...”. „Musicie”, które brzmi na początku kategorycznie, zmienia się w praktyce w niesamowitą radość pokonywania trudności. Jak po zdobyciu szczytu.

Reklama

Jestem bardzo wymagającym księdzem, a zawsze wokoło mnie jest sporo osób. Taki właśnie powinien być kierunek zmian w Kościele – nie obniżanie wymagań, ale podnoszenie. Jeśli ktoś chodzi na trening karate, a trener się z nim cacka, to w końcu stwierdzi: Co za różnica, czy chodzę, czy nie, i tak to nic nie zmienia.

Tak jest z wiarą. Jeśli nie podchodzi się do niej poważnie, nie działa. Jeśli ktoś przekracza siebie, „oddaje swoje życie, by je znaleźć”, czuje, że jest na dobrej drodze. EDK to dobra droga.

* * *

Zapisy na Ekstremalną Drogę Krzyżową 2016

Nocne pokonywanie wybranej trasy, zmaganie się z własnymi ograniczeniami i spotkanie z Bogiem – podczas EKSTREMALNEJ DROGI KRZYŻOWEJ uczestnicy doświadczają cudów. W tym roku to szczególna forma duchowego przygotowania do Światowych Dni Młodzieży.

Ogólnopolskie zapisy uczestników na EDK ruszyły już 10 lutego 2016 r., w Środę Popielcową.

Zgłaszać się można przez stronę: www.edk.org.pl .

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA to pokonywanie wybranej trasy w nocy, medytowanie i zmaganie się z własnymi słabościami. W trakcie długiej, ponad 40-kilometrowej wyprawy uczestnicy mają czas na refleksję i spotkanie z Bogiem. EDK to także wewnętrzna podróż, która pozwala spojrzeć w głąb siebie i uczy pokory.

W wydarzeniu biorą udział zarówno wierzący, jak i niewierzący. Ci pierwsi – by przeżywać ból choć trochę podobny do tego, którego doświadczał Jezus przed śmiercią, i by zbliżać się do Boga. Ci drudzy – by stanąć twarzą w twarz z własnymi lękami, niedoskonałościami i tym słabszym ja. – Miarą wielkości człowieka jest największe wyzwanie, jakiego się podjął i wygrał – podkreśla ks. Jacek „Wiosna” Stryczek.

Reklama

W tegorocznej edycji EDK w całej Polsce powstało ok. 115 rejonów, czyli dwa razy więcej niż w 2015 r. Organizatorzy szacują, że w tym roku liczba uczestników sięgnie 20 tys.

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA to projekt krakowskiej Męskiej Strony Rzeczywistości, spółorganizowany przez Stowarzyszenie „Wiosna”. Jego pomysłodawcą jest koordynator „Szlachetnej Paczki” – ks. Jacek Stryczek. Pierwsza edycja EDK odbyła się w 2009 r., na 44-kilometrowej trasie prowadzącej z krakowskiego Podgórza do Kalwarii Zebrzydowskiej. Dziś jest to trasa już historyczna, nosząca imię św. Benedykta.

Chcesz wyruszyć na EDK? Wejdź na stronę: www.edk.org.pl i w zakładce „trasy” wybierz rejon najbliższy miejscu, z którego chcesz wyruszyć.

Nie warto żyć normalnie, warto żyć ekstremalnie!

2016-03-02 08:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przeszli drogą Niezłomnych

Z Nowej Soli na Górę św. Anny 10 marca wyruszyli uczestnicy Drogi Krzyżowej Niezłomnych, inicjatywy zorganizowanej na wzór Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. – Myślę, że jak w każdym mieście, tak i w naszym historia Żołnierzy Niezłomnych jest nieco zapomniana, dlatego za sprawą proboszcza parafii br. Kazimierza Golca, staramy się wskrzeszać pamięć o tych ludziach. Są to osoby, które oddały życie, cierpiały męki i katusze w więzieniach i stąd też rzeczywiście postanowiliśmy, aby przejść Drogą Krzyżową Niezłomnych, myśląc o nich również – mówi Wojciech Szczeciński, współorganizator. W Drodze Krzyżowej Niezłomnych wzięło udział ponad 60 osób. Uczestnicy przeszli trasą liczącą ok. 45 km z parafii św. Antoniego na Górę św. Anny i z powrotem. – Jest to w pewien sposób wyzwanie. Chcę zobaczyć, czy dam radę, i ofiarować to w intencji mojej bliższej i dalszej rodziny. Pływam 3 razy w tygodniu, więc myślę, że to trochę mi pomoże. Wcześniej też trochę biegałem, także mam nadzieję, że się uda – mówił Wojciech Gaziński z Nowej Soli. – W takiej formie Drogi Krzyżowej biorę udział drugi raz. Rok temu próbowałem z Zielonej Góry do Świebodzina i się udało. Jestem z Nowej Soli i cieszę się, że coś takiego się u nas rozwija. Przygotowywałem się głównie duchowo, bo to jest ponad 40 km trochę inne niż zazwyczaj. Siła bierze się z duchowości, dlatego, że to jest Droga Krzyżowa, i to widać. Myślę, że skoro rok temu dałem radę, to teraz też dam – dodaje Tomasz Kowalewski.

CZYTAJ DALEJ

Projekt zmian kodeksu karnego: zakazana dyskryminacja m.in. ze względu na tożsamość płciową i orientację seksualną

2024-03-27 20:19

[ TEMATY ]

prawo

Adobe Stock

Na stronach RCL opublikowano projekt ministerstwa sprawiedliwości nowelizacji Kodeksu karnego, który zakłada rozszerzenia katalogu przesłanek zakazanej dyskryminacji o kwestie płci, tożsamości płciowej, wieku, niepełnosprawności oraz orientacji seksualnej.

Na stronach rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, który - jak zapowiada ministerstwo sprawiedliwości - ma wzmocnić ochronę przed przestępczymi zachowaniami motywowanymi przesłankami dyskryminacyjnymi ze względu na niepełnosprawność, wiek, płeć, orientację seksualną i tożsamość płciową.

CZYTAJ DALEJ

Papież w więzieniu dla kobiet: jego obecność przesłaniem nadziei

2024-03-28 13:22

[ TEMATY ]

Watykan

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Obchody Triduum Paschalnego Franciszek rozpocznie w tym roku w więzieniu kobiecym, gdzie będzie sprawował Mszę Wieczerzy Pańskiej. Dyrektor rzymskiej placówki podkreśla, że zarówno dla osadzonych, jak i pracowników zakładu karnego będzie to znak nadziei na przyszłość.

„Obecność Papieża w naszym zakładzie karnym oznacza wniesienie nadziei i miłosierdzia w rzeczywistość wielkiego cierpienia” - podkreśla dyrektor placówki. Nadia Fontana wskazuje, że personel dołożył wszelkich starań, aby w papieskiej liturgii uczestniczyła jak największa liczba więźniarek. „Wiele z nich wciąż nie dowierza, że Franciszek do nas przyjedzie, panuje ogromna radość i ferment przygotowań, aby liturgia była piękna” - mówi dyrektor więzienia dla kobiet.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję