Reklama

Widziane z Brukseli

Europejska cenzura

O dziwo, to kondycja nie niemieckich, lecz polskich mediów publicznych budzi niepokój niemiecko-europejskich polityków.

Niedziela Ogólnopolska 4/2016, str. 45

Jacques Grießmayer/ pl.wikipedia.org

Günther Oettinger

Günther Oettinger

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niemieccy politycy niezwykle zaniepokoili się wolnością mediów w Polsce.

Można by nawet stwierdzić, że prześcigają się w formułowaniu interesujących medialnie fraz. Wszystkie one niemal natychmiast transponowane są do naszego kraju. Problem jednak w tym, że nijak nie przystają one do rzeczywistości, co zauważają nawet szlochające sieroty po rządach PO i PSL. Krytykując innych oraz domagając się zmian, Niemcy ściągnęli na siebie wzrok nie tylko tych, którzy pragną ich naśladować. Już na samym początku roku sylwestrowa wpadka. Okazało się bowiem, że zaproszeni do Niemiec przez kanclerz Angelę Merkel uchodźcy, właśnie w sylwestrową noc, postanowili „ubogacić kulturowo” kobiety w Kolonii, a także w Hamburgu i Stuttgarcie. Ponad pół tysiąca kobiet złożyło zawiadomienie o molestowaniu, a także o gwałtach. Policja niemiecka nie reagowała. Próżno było szukać informacji o zajściach w niemieckich mediach, gdyż nałożono na nie cenzurę. No bo jak tu burzyć mit niezwykle udanej wielokulturowości?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy mleko się rozlało i przez portale społecznościowe prawda wyszła na jaw, kajał się za to m.in wydawca znanej niemieckiej telewizji ZDF, który przepraszał widzów. Ewidentnie próbowano ukryć fakty niekorzystne dla niemieckiego rządu.

Mimo ogromnych zastrzeżeń co do funkcjonowania rynku medialnego w Polsce trudno sobie nawet wyobrazić podobne praktyki nad Wisłą. O dziwo, to kondycja nie niemieckich, lecz polskich mediów publicznych budzi niepokój niemiecko-europejskich polityków. Jeden z nich, komisarz ds. cyfryzacji Günther Oettinger, uparł się, że w związku z zagrożeniem wolności mediów publicznych w Polsce zostaniemy pozbawieni prawdy i dlatego nasz kraj trzeba objąć „specjalnym nadzorem” Komisji Europejskiej. Wypowiadający te słowa polityk wcześniej z ramienia CDU był premierem Badenii-irtembergii, a rozgłos zyskał dzięki pochwalnemu pośmiertnemu wspomnieniu swojego poprzednika Hansa Filbingera. Ten ostatni był członkiem SA i NSDAP oraz hitlerowskim sędzią, wydającym wyroki śmierci na dezerterujących niemieckich żołnierzy (m.in. Waltera Grögera), dowodził także egzekucją, krzycząc: „Ognia!”. Mimo to obecnie troszczący się o prawdę Oettinger mówił, że „Hans Filbinger nie był narodowym socjalistą. Był przeciwnikiem reżimu nazistowskiego. (...) nie wydał żadnego wyroku, w którym człowiek straciłby życie”. Tymi słowami wywołał oburzenie. Ale cóż, po wojnie Filbinger, podobnie jak Oettinger, zrobił karierę w CDU. Ten ostatni został komisarzem i obecnie w imieniu Unii Europejskiej pragnie nadzorować Polskę. Starał się do tego przekonać innych, może Szwecję, może Danię, a gdyby tak Wielką Brytanię? Tu rynek medialny wzorcowy, choć podawana za wzór stacja BBC jako pierwsza nałożyła cenzurę na Katyń... No, ale wówczas była wojna, a teraz podobno żyjemy w przyjaznej wszystkim Europejskiej Unii.

2016-01-20 09:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję