– Mordercy bardzo nas intrygują. Istnieje w nas perwersyjna fascynacja czymś, co jest złe, przekroczeniem pewnych granic – mówi Marcin Koszałka, twórca „Czerwonego pająka”. On sam, jakże by inaczej, też zdradza objawy tej fascynacji. Scenariusz filmu był inspirowany postaciami z dwóch opowieści – miejskich legend o mordercach działających w Krakowie w epoce Gomułki, w tym o „Czerwonym pająku” właśnie. Thriller, który wyreżyserował Koszałka, nie byłby dobrym reprezentantem gatunku, gdybyśmy nie chcieli od czasu do czasu uciec oczami od ekranu. Ale mimo stworzenia atmosfery napięcia, niepokoju, reżyser nie przesadza z przemocą, „wkręca” natomiast widza w przyjęcie punktu widzenia socjopaty, którym niewątpliwie jest główny bohater filmu. Oczywiste jest, że w tym filmie są dobre zdjęcia: wszak Marcin Koszałka to ceniony operator, autor zdjęć m.in. do „Rewersu”.
Jednym z najczęściej powtarzanych zarzutów wobec nowego filmu Ryszarda Bugajskiego jest brak wystarczającego czy choćby szkicowo zarysowanego portretu potwora, którym była Julia Brystygierowa w okresie jej najkrwawszych śledztw doby stalinowskiej. Krytycy dziwią się, że nie spotykamy w filmie ofiar, bohaterskich AK-owców, nie widzimy, jak Krwawa Luna każe wyrywać im paznokcie i bestialsko ich upokarzać. Widzimy za to zdecydowaną, elegancką, silną kobietę, gotową do wysublimowanych dialogów filozoficznych. Widzimy gotową do starcia z całym UB byłą modelkę Picassa. Choć widzimy także zdesperowaną i złamaną ofiarę systemu, a może bardziej ofiarę swoich własnych życiowych wyborów.
Prokuratura chce aresztowania księdza Krystiana Z. z diecezji sosnowieckiej, w którego mieszkaniu w marcu 2024 r. zmarł młody mężczyzna. W czwartek duchowny usłyszał rozszerzone zarzuty, główny z nich dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci.
Krystian Z., który dotychczas odpowiadał z wolnej stopy, został ponownie zatrzymany i w czwartek doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ.
Żołnierze AK podczas akcji „Burza” w Lublinie, lipiec 1944
Sejm przyjął ustawę o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej, jak głosi preambuła, "w hołdzie żołnierzom Armii Krajowej – największej konspiracyjnej armii w podbitej przez Niemcy i Rosję Europie". Będzie to święto państwowe przypadające 14 lutego, w rocznicę powołania AK.
Za ustawą opowiedziało się w czwartek 429 posłów, nikt nie był przeciw ani nie wstrzymał się od głosu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.