Reklama

Niedziela Łódzka

Dotykają serca

Niedziela łódzka 48/2015, str. I

[ TEMATY ]

pomoc

Kl. Kamil Gregorczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest w Łodzi takie jedno miejsce. Szczególne. Nienagłośnione, niemedialne. Niedofinansowywane z budżetu miasta, z kasy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Schowane wśród bloków, osłonięte od hałasu ulic. To dom sióstr Misjonarek Miłości, zwanych Kalkutkami. Dom, w którym oprócz sióstr mieszka kilkunastu niepełnosprawnych mężczyzn. Chorych, z amputowanymi nogami, na wózkach, bezdomnych, którymi nikt już nie chciał się zająć. Nie dawano im nawet szansy na dom, na pomoc, na doświadczenie czegoś dobrego. Siostry opiekują się nimi najlepiej jak mogą, opatrują rany, karmią, opierają. Bezinteresownie. Takie dotknięcie miłosiernego Boga. Tak mówią ci, którzy tę pomoc otrzymują. Ale nie tylko ci mężczyźni doświadczają dobroci i miłości bliźniego. Do Kalkutek przychodzą rodziny, matki z dziećmi, samotni, starsi. Tu nikomu nie odmawia się pomocy, nie sprawdza numeru pesel, nie odhacza na liście. Wielu w codziennym życiu stara się być twardymi, ale w rozmowach z siostrami otwierają się i opowiadają o swoich problemach, często wielkich kłopotach, boleściach. A misjonarki słuchają i pomagają. Jak podkreślają ci, którzy tu przychodzą – ważna jest pomoc duchowa, rozmowa, to, że nikt nie zbywa, że posłucha, jak płaczesz. Niektórzy przychodzą tu od wielu już lat. Ale oprócz pomocy jest też ewangelizacja, modlitwa, zawierzenie Bogu. To przemienia serca wielu. To naprostowuje ich życie. Pozwala uwierzyć, że mimo upadku, biedy, załamania, potrafię stanąć i iść dalej. I potrafię być człowiekiem. Ilu osobom pomogły już misjonarki? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że te skromne, ciche i drobne kobiety robią to, czego nie potrafią uczynić żadne powołane do tego instytucje czy ośrodki. Swoją pracą, poświęceniem i miłością bliźniego dotykają serc tych ludzi. To Boże dotknięcie w nich zostaje. I nawet jeśli nie potrafią sobie poradzić ze swoimi nałogami, to ślad sióstr i ślad Bożego miłosierdzia już w nich jest. I być może kiedyś odmieni ich życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-11-26 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomagają Polakom na Wschodzie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 31/2016, str. 4

[ TEMATY ]

pomoc

Wschód

Anna Deran

Wśród dzieci na Ukrainie

Wśród dzieci na Ukrainie
Biłgorajski Oddział Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy i prezes Antoni Kucharski oraz kapelan dekarzy ks. Andrzej Niedużak kolejny raz wyszli z inicjatywą pomocy Polakom na Ukrainie. Przy wsparciu Anny Deran, dyrektora operacyjnego PSD i ogromnym zaangażowaniu państwa Kozłowskich z Biłgoraja przygotowali blisko 80 paczek i obdarowali nimi polskie dzieci z Winnik i Malechowa.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł o. Jan Andrzej Kłoczowski, dominikanin, duszpasterz i filozof

2025-04-12 11:40

[ TEMATY ]

zmarły

pl.wikipedia.org

Jan Andrzej Kłoczowski OP

Jan Andrzej Kłoczowski OP

Zmarł Jan Andrzej Kłoczowski OP, znany dominikanin, słynny duszpasterz akademicki w Krakowie, teolog, profesor filozofii, młodszy brat historyka, profesora Jerzego Kłoczowskiego. W lipcu skończyłby 88 lat - podał na FB ks. Andrzej Luter.

O. Jan Kłoczowski urodził się 5 lipca w 1937 r. w Warszawie. Ukończył historię sztuki w Poznaniu. Do zakonu dominikanów wstąpił w 1964 r. W 1975 r. obronił doktorant na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Habilitował się w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Co daje wspólna Wielkanoc

Lubię ten okres, kiedy wszystkie Kościoły chrześcijańskie: wschodnie i zachodnie, w tym samym czasie celebrują Wielkanoc, a więc i Wielki Tydzień. Tak jest w tym roku. To pomaga uświadomić, że największe święto chrześcijańskie tak naprawdę łączy nas wszystkich. Bo wierzymy w tego samego Jezusa Chrystusa i mamy wiele wspólnych elementów naszej wiary i praktyk liturgicznych.

Zatem Anno Domini 2025 w Niedzielę Palmową w wielu miejscach Polski krzyżują się procesje z palmami, gdy katolicy i prawosławni świętują uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy. W Wielki Czwartek w tym samym czasie będziemy świętować ustanowienie sakramentu eucharystii i kapłaństwa, które mają takie samo znaczenie w obu kościołach: wschodnim i zachodnim. Także w Wielki Piątek czcimy Mękę Pana Jezusa, nawet jeśli w nieco inny sposób, to wymowa celebracji jest taka sama. W obu Kościołach centrum obchodów stanowi adoracja krzyża. Kościół prawosławny nie zna wprawdzie drogi krzyżowej i nie umieszcza Najświętszego Sakramentu nad udekorowanym Grobem z figurą Jezusa, za to wierni niosą w procesji – nieznaną u nas - Świętą Płaszczenicę, czyli tkaninę z wizerunkiem Chrystusa leżącego w grobie, a następnie przed Płaszczenicą oddają głębokie pokłony, dotykając czołem posadzki świątyni. To właśnie Płaszczenica symbolizuje Grób Pański. Liturgie wschodnie są też dłuższe, mają więcej śpiewów chóralnych, ale też nasze Wielkopiątkowe obrzędy i śpiewy pieśni pasyjnych mają wyjątkowy charakter, pozwalają się skupić i autentycznie włączyć w Mękę Chrystusa. To chyba sprawia, że to nabożeństwo jest dla mnie co roku ogromnym przeżyciem i mocnym doświadczeniem wiary.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję