Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Nie wystarczy urodzić się człowiekiem

30 września br. przypadła 25. rocznica śmierci ks. prał. Stefana Joniaka – zasłużonego, niezapomnianego wieloletniego proboszcza parafii św. Franciszka z Asyżu w Niegowonicach, a także patrona tutejszego Zespołu Szkół. Zarówno społeczność szkolna, jak i parafialna postanowiły w sposób szczególny uczcić ten jubileusz

Niedziela sosnowiecka 43/2015, str. 6

[ TEMATY ]

szkoła

Archiwum Zespołu Szkół w Niegowonicach

Podczas uroczystości z okazji 25. rocznicy śmierci ks. prał. Stefana Joniaka, patrona szkoły

Podczas uroczystości z okazji 25. rocznicy śmierci ks. prał. Stefana Joniaka, patrona szkoły

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwudziestego szóstego września delegacja uczniów wraz z nauczycielami wybrała się na pielgrzymkę do orawskiej Jabłonki, rodzinnej miejscowości ks. prał. Stefana Joniaka, gdzie znajduje się jego grób. Uczniowie spotkali się z rodziną kapłana na wspólnej modlitwie w parafialnym kościele, a na grobie złożyli kwiaty i zapalili znicze. Wyjazd stał się dobrą okazją, by zwiedzić miejscowość. Uczestnicy najpierw udali się do Staniątek, do Opactwa Sióstr Benedyktynek, gdzie proboszcz parafii w Niegowonicach odprawił Mszę św., a potem przyszedł czas na zwiedzanie klasztornego muzeum, w którym znajdują się bogate zbiory sprzętów liturgicznych, ksiąg, rękopisów i dokumentów. W drodze powrotnej pielgrzymi odwiedzili sanktuarium Matki Bożej Pani Podhala w Ludźmierzu.

Pamięć o ks. Joniaku trwa

Druga część obchodów rocznicowych odbyła się w Niegowonicach 2 października. W miejscowej szkole, której patronuje ks. Stefan Joniak odprawiona została uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem proboszcza parafii Trójcy Przenajświętszej w Błędowie, dziekana dekanatu ks. Bronisława Waksmundzkiego. W koncelebrze obecni byli: proboszcz niegowonickiej wspólnoty ks. Artur Przybyłko oraz ks. Roman Bąbski – emeryt-rezydent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dyrektor szkoły mgr Teresa Kubasik ciepło i serdecznie powitała przybyłych na uroczystość zaproszonych gości, nauczycieli i uczniowską brać. Przybliżyła też sylwetkę, działalność i życie ks. Joniaka. O oprawę liturgiczną Mszy św. zadbała katechetka, Ewa Przybyła. Stronę muzyczną uroczystości ubogacił zespół wokalny pod kierunkiem Izabeli Świtalskiej oraz panie z Koła Gospodyń Wiejskich, które przypomniały ulubione pieśni i piosenki Patrona szkoły, w tym znaną „Orawę”. Były wspomnienia przywołujące niezwykłego Proboszcza, który choć odszedł ćwierć wieku temu, wciąż żyje w pamięci mieszkańców parafii. Nie zabrakło wzruszeń. O jego życiu opowiadał ks. Roman Bąbski i Stanisław Kwiatkowski. Na zakończenie raz jeszcze głos zabrała Pani Dyrektor prezentując publikacje związane z ks. Stefanem Joniakiem: „Patriarcha Orawy” i „Proboszczowie naszej parafii”. A w szkolnej sali tradycji można było obejrzeć pamiątki po ks. Joniaku: dokumenty, zdjęcia, książki, szaty liturgiczne. Niektórzy sięgnęli do gazetki wyeksponowanej na szkolnym korytarzu, w której można było poczytać o historii życia Proboszcza parafii i Patrona niegowonickiej szkoły.

Niezwykły człowiek, kapłan, nauczyciel

Ks. Stefan Joniak urodził się w Jabłonce na Orawie 25 grudnia 1910 r. Do szkoły podstawowej uczęszczał w swojej rodzinnej miejscowości, następnie do gimnazjum w Nowym Targu, które ukończył w 1931 r. W latach 1931-37 był studentem Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. 21 czerwca 1937 r. przyjął z rąk biskupa częstochowskiego Teodora Kubiny święcenia kapłańskie i w tym dniu odprawił swoją pierwszą Mszę św. na Jasnej Górze. Do Niegowonic przybył w grudniu 1957 r. Przez 33 lata posługi w tutejszej parafii dał się poznać jako wspaniały kapłan, nauczyciel i wychowawca, człowiek wielkiego serca, niezwykle skromny i wrażliwy na ludzką niedolę, bardzo kochający dzieci. Od 1977 r. był emerytem – rezydentem w niegowonickiej parafii. Złożony ciężką chorobą zmarł 30 września 1990 r., w 80. roku życia. Jego życzeniem było po śmierci spocząć przy swoich rodzicach, w Jabłonce na Orawie. To właśnie tam każdego roku w rocznicę jego śmierci udają się parafianie oraz uczniowie z Niegowonic, aby modlić się w kościele i przy grobie o chwałę nieba dla swego Proboszcza i Patrona.

Pod patronatem ks. Joniaka

11 października 2002 r. Rada Pedagogiczna, rada rodziców i uczniowie postanowili nadać szkole imię człowieka, który związany był z miejscowością i regionem. Taką osobą, która mogłaby być wzorem dla dzieci i młodzieży na całe pokolenia okazał się ks. prał. Stefan Joniak. Często powtarzał on, co pamięta się do dziś, że „Nie wystarczy urodzić się człowiekiem, trzeba jeszcze być człowiekiem”.

2015-10-22 12:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dolnośląska inauguracja roku szkolnego

Niedziela legnicka 37/2019, str. 1-2

[ TEMATY ]

szkoła

Ks. Waldemar Wesołowski

Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Marek Mendyk

Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Marek Mendyk
Nowy rok szkolny na Dolnym Śląsku został uroczyście zainaugurowany w Bolesławcu. Połączony był z otwarciem nowej siedziby Powiatowego Zespołu Szkół i Placówek Specjalnych.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Kard. Farrell: osoby starsze to szansa Kościoła i dar Boga

2025-10-02 15:36

[ TEMATY ]

osoby starsze

szansa Kościoła

dar Boga

Adobe Stock

Rosnąca liczba osób starszych na świecie nie jest nagłym problemem do rozwiązania, ale nową szansą i wzbogaceniem wspólnoty - powiedział kard. Kevin Farrell podczas otwarcia II Międzynarodowego Kongresu Osób Starszych w Rzymie.

Kard. Farrell, prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia powitał zgromadzonych na Kongresie przypominając, duszpasterstwo skierowane do osób starszych odpowiada rosnącym potrzebom dzisiejszych wspólnot.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję