Reklama

Niedziela Sandomierska

Ślady Świętego

Oto nadeszła kolejna Niedziela Papieska. Rodzi się więc okazja, by opisać na naszych łamach kilka nowych śladów świętego Polaka pozostawionych na sandomierskiej ziemi. Śladów, które On osobiście pozostawił u nas, ale także śladów, które my tworzymy prosząc, by św. Jan Paweł II orędował za nami u Boga

Niedziela sandomierska 41/2015, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Ks. Adam Stachowicz

Ekspozycja w szkole w Pysznicy dotycząca św. Jana Pawła II. To nie jedyna inicjatywa w naszej diecezji poświęcona życiu i działalności świętego Papieża

Ekspozycja w szkole w Pysznicy
dotycząca św. Jana Pawła II.
To nie jedyna inicjatywa w naszej
diecezji poświęcona życiu
i działalności świętego Papieża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieprzeliczone tłumy uczestniczyły 12 czerwca 1999 r. w sandomierskim spotkaniu z Janem Pawłem II. Wielu z nas pamięta ten upalny dzień. Na ogromnym, pomalowanym na biało ołtarzu Ojciec Święty celebrował Mszę św. Na biel, która biła z nadwiślańskiej skarpy trudno było nawet patrzeć, ale i tak wszyscy wytężali wzrok.

Papieska celebra

Ten ołtarz został nam w pamięci. Zaraz po tym jak w diecezji dowiedzieliśmy się o wizycie wielkiego Gościa, bp Wacław Świerzawski rozpisał konkurs na projekt ołtarza. Zwycięskim projektantem okazał się Wincenty Kućma z Krakowa. Niewiele osób jednak wie, że spośród wielu prac, które zostały nadesłane z całej Polski był też bardzo wysoko oceniony projekt, który wykonał Władysław Szponar z Pysznicy. Mieszkańcy Pysznicy są tak dumni z tego faktu, że makietę ołtarza,wykonaną przez p. Szponara, dołączyli do ekspozycji muzealnej w Izbie Pamięci, która mieści się w Zespole Szkół im św. Jana Pawła II w Pysznicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rodzinny akcent

Skoro został przypomniany Zespół Szkół im. św. Jana Pawła II w Pysznicy, to może warto choć krótko spojrzeć na tę placówkę. Szkoła przynależy do Rodziny Szkół im. św. Jana Pawła II i bardzo czynnie w niej uczestniczy. Jest to jedna z pierwszych szkół noszących zaszczytne imię wielkiego Rodaka. Uchwała Rady Gminy w Pysznicy datuje się na dzień 25 lutego 1999 r. Co ciekawe i z dumą się o tym mówi, tablicę upamiętniającą nadanie szkole imienia poświęcił sam Ojciec Święty podczas wizyty apostolskiej w Sandomierzu 12 czerwca 1999 r. Władysław Szponar, dyrektor szkoły, wspomina: – Noszenie tego imienia jest nieustanną nobilitacją do jeszcze pełniejszej pracy przy budowaniu fundamentów pod przyszłe życie powierzonych nam pokoleń. Jest to misja szkoły, której przesłanie stale wdrażamy w koncepcję pracy dydaktyczno-wychowawczej szkoły podstawowej i gimnazjum. Podjęliśmy się zadania integracji szkół noszących imię Papieża Polaka w diecezji sandomierskiej, organizując międzywojewódzkie Przeglądy Twórczości Dzieci i Młodzieży. Z dumą mogę również powiedzieć, że wydajemy tomiki antologii i poezji – łącznie 18 tomów. Jest to poezja oraz twórczość plastyczna dzieci i młodzieży. Zebranych jest wiele wierszy pisanych pod natchnieniem chwili. Tomiki te są pokłosiem organizowanego przez nas Przeglądu. Posiada on formułę otwartą dla wszystkich rodzajów szkół. Corocznie odpowiada na niego ok. 40 placówek. Oczywiście tematyka prac dotyczy naszego Patrona.

Reklama

Może nawet pierwsi na świecie

Zatrzymajmy się również przy dwóch parafiach dedykowanych Świętemu. Jedna z nich mieści się w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Raptem w trzy tygodnie po beatyfikacji, czyli 21 maja 2011 r., świątynia dedykowana św. Janowi Pawłowi II została konsekrowana przez bp. Krzysztofa Nitkiewicza. Jej budowa zaczęła się w 2007 r., parafia zaś została erygowana już w roku 1984 i była wydzielona z parafii św. Michała Archanioła. Jest to pierwsza parafia w naszej diecezji nosząca imię świętego Papieża, a niewykluczone, że pierwsza, czy jedna z pierwszych na świecie konsekrowana zaraz po wyniesieniu Jana Pawła II na ołtarze. Wchodząc do świątyni wiernych wita Papież z ogromnego pomnika. Święty ma wyciągnięte ręce w geście błogosławieństwa. Jak zaznacza proboszcz parafii ks. Dariusz Kowalski, tytuł świątyni i pomnik to nie jedyne akcenty w tej parafii świadczące o duchowej obecności Patrona. – Parafia posiada relikwie krwi umieszczone w bocznym ołtarzu. Na terenie parafii znajduje się też Szkoła Podstawowa nr 12, której uczniowie kształcą się w duchu nauki wielkiego Polaka. Każdego 2. i 16. dnia miesiąca modlimy się podczas nabożeństwa za pośrednictwem naszego Patrona. A uroczystość odpustowa, ze względu na sandomierską katedrę, została przeniesiona na 25 października – wylicza Ksiądz Proboszcz.

Symbol wielkiej wiary

„Ogarniam sercem zwłaszcza Stalową Wolę – miasto symbol wielkiej wiary ludzi pracy, którzy z godną podziwu ofiarnością i odwagą wznosili swoją świątynię, pomimo trudności i gróźb ze strony ówczesnych władz komunistycznych. Miałem radość poświęcić ten kościół” – wołał w Sandomierzu Jan Paweł II. Mówił o wierze ludzi tam mieszkających i z trudem wznoszących obecną bazylikę konkatedralną, kościół Matki Bożej Królowej Polski. O tej świątyni i papieskich pamiątkach mogliśmy przeczytać w „Niedzieli Sandomierskiej” (27 kwietnia 2014). Dziś odkryjmy inny ślad Świętego w tym mieście.

Obecnie parafia św. Jana Pawła II, pierwotnie nazywana parafią akademicką, została erygowana 5 marca 2009 r. Po beatyfikacji Jana Pawła II decyzją bp. Krzysztofa Nitkiewicza od 1 czerwca 2011 r. otrzymała nazwę parafii bł. Jana Pawła II. W świątyni widać ślady Papieża Polaka. Przy marmurowym ołtarzu oraz ambonie, które znajdują się w kaplicy, Mszę św. sprawował Jan Paweł II 13 czerwca 1999 r. na pl. Józefa Piłsudskiego w Warszawie beatyfikując 108 Męczenników II wojny światowej. Wydarzenie to upamiętniają liczne fotografie rozmieszczone wewnątrz świątyni. Ks. Mariusz Kozłowski, proboszcz parafii, opowiada: – Marmurowa mensa ołtarzowa oraz ambona znajduje się obecnie w kaplicy naszej parafii dzięki staraniom bp. Edwarda Frankowskiego oraz wsparciu Fundacji Uniwersyteckiej w Stalowej Woli. Na prawym i lewem boku ołtarza umieszczono herb papieża Jana Pawła II oraz logo i hasło Papieskiej Pielgrzymki do Polski w 1999 r. „Bóg jest miłością”. Od 16 października 2011 r. cieszymy się także obecnością relikwii krwi Papieża. Posiadamy również reprint (przedruk) ksiąg kondolencyjnych wyłożonych na KUL-u po śmierci Papieża. Łącznie to 4 tomy oprawione w skórę. Co czwartek prowadzimy adorację eucharystyczną zakończoną indywidualnym błogosławieństwem i Apelem Jasnogórskim. Nabożeństwo kończy się ucałowaniem relikwii, a wcześniej odczytywanych jest kilka wpisów z księgi kondolencyjnej – wylicza Ksiądz Proboszcz.

2015-10-08 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kulisy powstania wywiadu z papieżem Benedyktem XVI

[ TEMATY ]

papież

Jan Paweł II

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Rok 1981 był rokiem szczególnym: zaczął się radośnie, od wizyty delegacji „Solidarności” w Watykanie, później był dramat zamachu na Jana Pawła II, którego byłem świadkiem, i żałoba po śmierci prymasa Stefana Wyszyńskiego. W 1981 r. rozpoczął się również nowy rozdział w moim życiu - zacząłem pracę w Watykanie. W tym samym roku przyjechał do Rzymu kard. Joseph Ratzinger, którego Jan Paweł II powołał na urząd prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Ponieważ mieszkaliśmy po przeciwnych stronach Placu św. Piotra, w drodze do pracy zacząłem spotykać Kardynała udającego się do Pałacu Sant’Uffizio, siedziby Kongregacji. I tak było przez wiele lat... (W. R.)

W piątkowy wieczór 7 lutego br. wychodziłem z domu - szedłem na kolację do sąsiadów, gdy zadzwonił telefon. Wróciłem i podniosłem słuchawkę. Od razu rozpoznałem głos abp. Georga Gänsweina, prefekta Domu Papieskiego: - Panie Włodku, dziś rano papież Benedykt skończył odpowiadać na Pańskie pytania. Zaniemówiłem z emocji. Oczywiście, od wielu tygodni spodziewałem się tej wiadomości, ale gdy usłyszałem ją z ust sekretarza Papieża emeryta, wzruszyłem się do głębi. Wtedy dopiero w pełni zdałem sobie sprawę, że Benedykt XVI uznał za stosowne przekazać mi swe wyjątkowe i unikalne świadectwo, mówiące o jego współpracy i przyjaźni z Janem Pawłem II. Ten szczodry gest był dla mnie wielkim darem, ale pomyślałem, że jest to przede wszystkim dar Papieża emeryta dla jego świętego Poprzednika.

Wszystko zaczęło się jesienią 2013 r., kiedy powstał pomysł publikacji książki ze świadectwami o bł. Janie Pawle II. Już z okazji beatyfikacji przygotowałem serię wywiadów, które były publikowane w „Niedzieli”, w dzienniku „L’Osservatore Romano”, a także w amerykańskim miesięczniku „Inside the Vatican”. Z racji zbliżającego się dnia kanonizacji włoskie wydawnictwo „Ares”, związane z Opus Dei, zaproponowało mi opublikowanie ok. 20 wywiadów z przyjaciółmi i współpracownikami Jana Pawła II - niektóre uaktualniłem z pomocą moich dawnych rozmówców, ale większość była przygotowana w perspektywie kanonizacji. Przyjąłem propozycję, zważywszy na wielkie zasługi „Ares” dla kultury katolickiej we Włoszech, ale również dlatego, że Karol Wojtyła miał szczególne związki z tym wydawnictwem. W 1974 r. Rzymskie Centrum Spotkań Kapłańskich (CRIS) zaprosiło Arcybiskupa Krakowa jako prelegenta na cykl spotkań. Kard. Wojtyła przygotował przemówienie, które wraz z jego innymi wypowiedziami zostało następnie opublikowane przez wydawnictwo „Ares” w formie książkowej. Już jako papież Jan Paweł II rozdawał tę książkę swoim gościom.

Postanowiłem podzielić moje wywiady na pięć grup: starzy przyjaciele, którzy znali Karola Wojtyłę jeszcze w czasach krakowskich (prof. Stanisław Grygiel, dr Wanda Półtawska, kard. Stanisław Nagy), sekretarze papieża Jana Pawła II (kard. Stanisław Dziwisz, abp Mieczysław Mokrzycki, abp Emery Kabongo); współpracownicy watykańscy (kard. Camillo Ruini, kard. Angelo Sodano, kard. Tarcisio Bertone, ks. prał. Paweł Ptasznik, dr Joaquin Navarro-Valls), świadkowie życia i śmierci (bp Javier Echevarría Rodríguez, Arturo Mari, Gianfranco Svidercoschi, Egildo Biocca, prof. Renato Buzzonetti), osoby związane w różny sposób z procesem beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym Papieża (kard. Angelo Amato, ks. prał. Sławomir Oder, dwie kobiety cudownie uzdrowione za wstawiennictwem Jana Pawła II: s. Marie Simon-Pierre Normand i Floribeth Mora Diaz).

Wielokrotnie czytałem te wywiady i coraz bardziej uświadamiałem sobie, że wśród przyjaciół i współpracowników Ojca Świętego Jana Pawła II brakuje świadectwa najważniejszej osoby - Josepha Ratzingera. Wiele lat temu na krytykę, że za dużo podróżuje i nie ma go w Watykanie, Jan Paweł II odpowiedział: „Mogę dużo podróżować, bo w Watykanie jest kard. Ratzinger, a w Rzymie kard. Ruini”. Te słowa pozwoliły mi zrozumieć, że ówczesny Prefekt Kongregacji Nauki Wiary był kolumną pontyfikatu Papieża Polaka. Jan Paweł II darzył go wielkim szacunkiem i miał do niego całkowite zaufanie. Bez kard. Ratzingera pontyfikat Jana Pawła II na pewno byłby inny. Dlatego w listopadzie 2013 r., gdy książka była już gotowa, postanowiłem napisać list do Papieża emeryta z prośbą o wywiad. Oczywiście, wiedziałem bardzo dobrze, że Benedykt XVI w klasztorze „Mater Ecclesiae” w Ogrodach Watykańskich prowadzi życie poświęcone modlitwie i medytacji i nie chce ingerować w bieżące sprawy Kościoła, ale w tym przypadku - jak napisałem w moim liście - chodziłoby o wypowiedź na temat pontyfikatu Jana Pawła II, który przeszedł już do historii, i o osobę, która dla Kościoła jest święta. Gdy w następnych tygodniach spotykałem abp. Gänsweina, powtarzał mi, że Ojciec Święty zastanawia się, ale nie podjął jeszcze decyzji. Tak w niepewności i bez wieści minęło Boże Narodzenie i Nowy Rok.

Pewnego dnia w styczniu 2014 r. otrzymałem od abp. Georga maila, w którym poprosił mnie o przygotowanie pytań dla Papieża emeryta. O tyle spraw chciałem zapytać najbliższego współpracownika Jana Pawła II, że pytań było sporo. Dlatego gdy następnym razem abp Georg spotkał mnie w Watykanie, już z daleka mówił do mnie: „Ileż tych pytań!”. Byłem zażenowany, ale wybrnąłem z sytuacji, tłumacząc, że pytań jest dużo, by papież emeryt Benedykt XVI miał w czym wybierać. Przy okazji dowiedziałem się, że Ojciec Święty wolał się wypowiadać w języku niemieckim. W tej sytuacji, nie znając dobrze niemieckiego, nie mogłem spisać jego wypowiedzi - zrobiła to za mnie długoletnia sekretarka papieska, s. Birgit Wansing z Instytutu Szensztackiego, która słynie z tego, że jako jedna z nielicznych osób potrafi odczytać drobne i mało czytelne pismo Benedykta XVI. Pytałem osoby z papieskiego otoczenia, jak można wytłumaczyć ten wybór języka niemieckiego, skoro Benedykt XVI doskonale włada włoskim. Odpowiedziano mi, że woli on używać swego języka, gdy chce być bardzo precyzyjny albo gdy chce wyrazić swe głębokie uczucia. Gdy s. Birgit Wansing spisała odpowiedzi, zadzwonił do mnie abp Georg, by o tym powiadomić. W następnym dniu watykański żandarm przyniósł pod mój adres dużą kopertę z listem Ojca Świętego i jego odpowiedziami. Nie ukrywam, że czytanie listu na firmowym papierze „Benedictus XVI Papa emeritus” było dla mnie czymś wzruszającym i emocjonującym. Niestety, aby przeczytać papieskie odpowiedzi, musiałem czekać na tłumaczenie tekstu z niemieckiego (sekretarka prosiła, by wypowiedzi Papieża emeryta były tłumaczone z oryginału): na włoski przetłumaczył go prof. Pietro Luca Azzaro, a na polski - o. Wiesław Szymona OP, któremu wyrażam moje serdeczne podziękowania.

Jestem pewny, że wywiad z Papieżem emerytem będzie - jak życzył sobie tego sam Benedykt XVI w swym liście - wkładem w lepsze poznanie wielkiego Papieża Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Krajowe Forum Zelatorów Diecezjalnych Żywego Różańca

2024-04-20 14:07

[ TEMATY ]

Jasna Góra

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

„Uczynić Różaniec modlitwą wszystkich” to słowa i gorące pragnienie bł. Pauliny Jaricot, założycielki Dzieła Rozkrzewiana Wiary i Żywego Różańca, a także hasło Krajowego Forum Zelatorów Diecezjalnych Żywego Różańca, które trwa na Jasnej Górze. To pierwsze takie spotkanie, którego celem jest zachęcenie ludzi świeckich do jeszcze głębszego zaangażowania w dzieło różańcowe.

Abp Wacław Depo, delegat KEP ds. Żywego Różańca podkreślił, że różaniec jest ocaleniem dla świata i ludzkich wartości. Przypomniał, że św. Jan Paweł II określił go darem i skarbem, bo wypływa z Kościoła. - Rozważnie poszczególnych tajemnic pokazuje, że mamy być mocnymi wiarą w Chrystusa. Tajemnice, które Maryja i Jezus przeżywali kiedyś, dziś są naszym udziałem i w każdej rozważanej tajemnicy możemy odnaleźć siebie - powiedział delegat KEP. Zauważył, że św. Jan Paweł II pozostawił nam piękne kompendium wiedzy a jest nim List Apostolski Rosarium Virginis Mariae, który dziś jest bardzo aktualny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję