Reklama

Niedziela Łódzka

XV Dzień Papieski w Łodzi

Niedziela łódzka 40/2015, str. 5

[ TEMATY ]

Dzień Papieski

Dagmara Zalewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Swoje przygotowania do Dnia Papieskiego łódzcy stypendyści rozpoczną już w sobotę 10 października. Spotkają się na wspólnym czuwaniu przed pomnikiem św. Jana Pawła II przy katedrze o godz. 21. W niedzielę, tj. 11 października, stypendyści organizują trzy festyny rodzinne: koło katedry, przy kościele św. Kazimierza i przy kościele św. Wojciecha. Będzie punkt medyczny, gdzie będzie można zbadać poziom cukru we krwi i nie tylko. Poza tym stypendyści będą częstować chętnych ciastkami podarowanymi przez cukiernie z Łodzi. Będą osoby przebrane za pluszaki, loteria fantowa z cennymi nagrodami, pokazy taneczne, zwierzaki z balonów, gry i zabawy dla dzieci. Wieczorem wszyscy stypendyści wezmą udział we Mszy św. inaugurującej rok akademicki, będą nieśli symbole ŚDM.

Karina Rejs, II rok Biomedical Engineering na Politechnice Łódzkiej
Pamiętam, jak będąc dziewczynką w III klasie szkoły podstawowej oglądałam program telewizyjny, poświęcony stypendystom Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Z przyklejonym do ekranu nosem marzyłam o tym, aby być jedną z tych superinteligentnych, hiperzdolnych i mieć taką żółtą koszulkę jak oni. Za 7 lat to spełniło się – zostałam wyróżniona i otrzymałam upragnione stypendium papieskie. Łzy mojej mamy... do dziś jestem wzruszona, gdy przypominam sobie jej wyraz twarzy, gdy dowiedziała się, że będę tworzyć „żywy pomnik JP II”. Teraz moje życie to jedna wielka pielgrzymka w żółtej koszulce. Dokąd pielgrzymuję? Do lepszego życia, a lepsze oznacza dla mnie pełne realizacji marzeń, kontaktu z drugim człowiekiem, rozwoju pasji (a mam ich sporo). Ale oprócz sprzętu medycznego i implantów każdą wolną minutę mojego życia pochłania nauka języków obcych – j. angielskiego, niemieckiego i japońskiego. A co robię w jesienne wieczory...? Chwytam długopis i wpatrzona w szarość za oknem piszę wiersze i opowiadania. Moim marzeniem jest wydanie własnego tomiku poezji. Kocham teatr! W nim mogłabym spędzać całe godziny, nawet miesiące i lata! Słyszę uwerturę i czuję, że moje serce rośnie wraz z każdym tonem muzyki. A po wyjściu ze spektaklu chwytam za biografie znanych postaci, i to nie tylko tych historycznych. Ach, gdyby tak być Skłodowską wpatrzoną w rad, albo Chopinem uczącym „śpiewać” fortepian... I już przenoszę się w swój wymarzony, trochę baśniowy świat. Chyba ciągle jeszcze potrafię zachwycać się bujaniem w obłokach!
Jestem stypendystką, ktoś dał mi szansę, teraz ja chcę walczyć o promyczek nadziei dla innych. Uczestniczę w honorowym oddawaniu krwi, współpracuję z Caritas Archidiecezji Łódzkiej, chętnie dzielę się tym, co mam, a mam przecież tak wiele. Moim skarbem jest wiara i wspólnota, która daje mi tyle sił, że już jutro przeniosę Mount Everest! Pytanie tylko – gdzie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Szymon Karcz, student trzeciego roku gospodarki przestrzennej na Uniwersytecie Łódzkim
Od bieżącego roku akademickiego będę pełnił rolę szefa w łódzkiej wspólnocie Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Fundacja przede wszystkim dała mi szansę na lepsze życie. Pozwoliła mi kontynuować naukę w kierunku, w którym w przyszłości chciałbym pracować, a to z kolei prowadzi do lepszego dobrobytu w dalszym etapie życia. Stypendium to jedno, a poczucie jedności z innym człowiekiem to drugie, co przyczynia się do wielkiego sukcesu fundacji w życiu jej stypendysty. Dzięki obozom fundacyjnym zawarłem przyjaźnie na całe życie i poznałem ludzi, którzy odbierają na tych samych falach – ludzi, dla których Bóg, Kościół i nauka św. Jana Pawła II to wartości, z którymi warto dojrzewać i przekazywać je kolejnym pokoleniom. Wielkie Bóg zapłać za okazaną pomoc!

Michał Przybysz, II rok na kierunku Organizacja Produkcji Filmowej i Telewizyjnej w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi
Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” to przede wszystkim ludzie. Ludzie, których spotkałem i poznałem – inni stypendyści. Moi przyjaciele i znajomi, którzy są dla mnie znakiem i nadzieją, że są jeszcze na świecie ludzie, którym chce się coś więcej niż tylko „konsumować” świat. Przebywanie wśród ludzi z pasją, z ideałami, żyjącymi wartościami – napędza i daje siłę, aby samemu stawać się coraz lepszym.
Być stypendystą to być częścią „żywego pomnika” Jana Pawła II. Dla mnie osobiście znaczy to po prostu tyle, aby żyć co dzień tak, aby ludzie sami zastanawiali się, dlaczego jestem szczęśliwy i co jest we mnie wyjątkowego, co daje mi siły i napędza do działania. Żeby dzięki mojemu świadectwu sami mogli dotrzeć do tego, czego nauczał Jan Paweł II.

2015-10-01 11:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

XV Dzień Papieski w Krakowie

Już 11 października 2015 roku obchodzić będziemy XV Dzień Papieski pod hasłem „Jan Paweł II - Patron Rodziny”.

CZYTAJ DALEJ

Wszyscy mamy coś z kapłaństwa

Kiedy w Wielki Czwartek otrzymuję życzenia z racji święceń kapłańskich, lubię na nie odpowiadać słowem: „wzajemnie”. Widzę czasem zdziwienie świeckich przyjaciół. W naszej ogólnej świadomości kapłaństwo dotyczy przecież wyświęconych mężczyzn, sprawujących sakramenty, głoszących Słowo Boże i zaliczonych do specjalnego stanu zwanego duchowieństwem. A przecież udział w kapłaństwie Chrystusa nie zaczyna się od sakramentu święceń, ale od chrztu świętego. To przez chrzest przyjmujemy na siebie udział w prorockiej, królewskiej i kapłańskiej misji Jezusa.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Eucharystia jest do naśladowania

2024-03-28 21:16

[ TEMATY ]

Częstochowa

Wielki Czwartek

archikatedra

bp Andrzej Przybylski

Maciej Orman/Niedziela

– Eucharystia nie jest tylko do konsekracji, pięknego sprawowania obrzędów i adoracji. Eucharystia jest do naśladowania – powiedział biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, której w Wielki Czwartek przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

W homilii hierarcha zauważył, że w drugim czytaniu z Pierwszego Listu do Koryntian św. Paweł przywołał dwukrotnie prośbę Jezusa: „Czyńcie to na moją pamiątkę”. Wskazał, że podobne słowa usłyszeliśmy w Ewangelii według św. Jana, gdy po obmyciu uczniom nóg Jezus powiedział do apostołów: „Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem”. – To jest niejako ta sama prośba w odniesieniu do dwóch aspektów tej samej wieczerzy Pańskiej – wyjaśnił bp Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję