Reklama

Słudzy pamięci

Niedziela Ogólnopolska 36/2015, str. 20-21

Archiwum

Bł. Stanisław Starowieyski

Bł. Stanisław Starowieyski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 13 czerwca 2015 r. minęła 16. rocznica beatyfikacji 108 Męczenników II wojny światowej. Wśród nich było dwóch błogosławionych diecezji zamojsko-lubaczowskiej: ks. Zygmunt Pisarski i Stanisław Starowieyski – właśnie obchodzono 120. rocznicę jego urodzin. Tego dnia w Gdeszynie, gdzie w 1943 r. Niemcy zamordowali ks. Pisarskiego, i w Łaszczowie, gdzie mieszkał Stanisław Starowieyski, zostały odprawione Msze św. Uroczystości w Gdeszynie zorganizował kustosz sanktuarium Pojednania Polsko-Ukraińskiego ks. Ryszard Ostasz.

Trzeba o nim głośno wołać

Naszą uwagę skupimy na bł. Stanisławie Starowieyskim, ziemianinie z Łaszczowa na południowej Lubelszczyźnie. Prowadził wzorowy, jedyny w okolicy, dochodowy majątek, zaangażował się w działalność społeczną i religijną. Był prezesem Akcji Katolickiej w diecezji lubelskiej, za co został odznaczony przez papieża tytułem szambelana papieskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po beatyfikacji pamięć o jego osobie była podtrzymywana przez jego syna Andrzeja, zwłaszcza w relacjach z Akcją Katolicką. Jednak dwa lata temu pan Andrzej zmarł i pamięć o naszym Męczenniku osłabła. Wówczas pomyślałem: skoro Bóg powierzył mi, przez moją pracę magisterską o nim, zaszczytną rolę ukazania światu roli Stanisława Starowieyskiego w życiu Kościoła lokalnego, co później zaowocowało beatyfikacją Stanisława, to trzeba o nim „głośno wołać”. Stąd pomysł Mszy św.

Reklama

Jadący do Łaszczowa swoje duchowe przeżycia rozpoczęli od Łabuń, gdzie u sióstr franciszkanek misjonarek Maryi, w parku, znajduje się grób z prochami bł. Stanisława. Ale głównym wydarzeniem świętowania miała być Msza św. o godz. 12 w Łaszczowie.

Przybyłych, ok. 200 osób, w imieniu proboszcza przywitał ks. Tomasz Rybiński. Rangę uroczystości podniosły poczty sztandarowe: Akcji Katolickiej Archidiecezji Lubelskiej oraz Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. bł. Stanisława Starowieyskiego w Łaszczowie. Swoją obecnością uroczystość zaszczycili: mec. Halina Szydełko – prezes Krajowej Akcji Katolickiej, publicystka Ewa Polak-Pałkiewicz z mężem, Marek hr. Łoś – prezes Towarzystwa Ziemiańskiego Ziemi Lubelskiej wraz z kilkuosobową delegacją, goście z Ustrobnej na Rzeszowszczyźnie, gdzie bł. Stanisław był ochrzczony, oraz grupa z Lublina, zorganizowana przez Stanisława Zwolana. Najliczniejsza grupa przyjechała z Krasnegostawu, zorganizowana przez Bożenę Pachlę.

Mszy św. przewodniczył ks. prof. Antoni Czyżewski – kapelan Towarzystwa Ziemiańskiego, koncelebrowali: ks. Wiesław Kwiatkowski – wikariusz z Ustrobnej, ks. Leszek Pachuta – dyrektor Wydawnictwa Diecezjalnego w Sandomierzu (wydawca mojej książki o bł. Stanisławie Starowieyskim) oraz autor tych słów. W kazaniu przypomniałem pokrótce bogate w dzieła charytatywne i zaangażowane w działalność religijną, społeczną i kulturalną życie bł. Stanisława Starowieyskiego.

Błogosławiony inspiruje

Reklama

Po Mszy św. przeszliśmy do pobliskiego parku, gdzie mieszkał bł. Stanisław z rodziną – do dziś istnieją tu ruiny pałacu hr. Szeptyckich, dawnego kolegium jezuickiego. Widnieją też resztki cokołów kościoła z dwiema wieżami, zburzonego z nieznanych powodów, zanim został oddany do kultu.

Opowiedziałem o historii miejsca i poprosiłem o przejście na drugą stronę ruin, gdzie spotkaliśmy troszczącego się o odbudowę pałacu Macieja Szeptyckiego, który mówił o planach związanych z rekonstrukcją obiektu i utworzeniem tutaj Domu Komedii Aleksandra Fredry – jego praprapradziadka.

Reklama

Po obiedzie jako pierwsza głos zabrała mec. Halina Szydełko. Dziękowała za zaproszenie i wyraziła uznanie dla organizatorów konferencji poświęconej patronowi powojennej Akcji Katolickiej bł. Stanisławowi Starowieyskiemu. Odrodzona Akcja Katolicka w Polsce weszła w 20. rok swej działalności, jej członkowie mają programy działania i trwale wpisali się w historię własnej diecezji, parafii. Gdyby ktoś z zewnątrz szukał nowych obszarów działalności, to inspiracją może być postać bł. Stanisława Starowieyskiego, jego działalność w sferze spraw społecznych, praca na rzecz młodego pokolenia. To właśnie na młodzież kierowane jest obecnie główne uderzenie – przedstawia się jej antywartości, odbiera tożsamość. Niezależnie od tego, że wszyscy jesteśmy Europejczykami, przede wszystkim winniśmy być Polakami, dumnymi z własnej historii. Pani Prezes z zainteresowaniem przyjęła inicjatywę Fundacji Rodu Szeptyckich odbudowy pałacu w Łaszczowie. Ma nadzieję, że w odbudowanym obiekcie znajdzie się także miejsce na izbę pamięci Błogosławionego. Zachęciła organizatorów uroczystości do kontynuowania tego przedsięwzięcia w kolejnych latach.

Następnie do mikrofonu poproszony został prof. Mieczysław Ryba. Przystępnym językiem tłumaczył licznie zebranym pokrętne drogi współczesnych zagrożeń dla naszego katolicyzmu i patriotyzmu. Wyrażane później przez słuchaczy słowa uznania świadczyły, jak wielkie jest zapotrzebowanie na prawdę o naszej, zakłamanej w mediach mętnego nurtu, rzeczywistości.

Męczennicy komunizmu

Ponieważ w zamyśle organizatorów było ukazanie, że martyrologia narodu polskiego w czasie okupacji niemieckiej nie skończyła się z chwilą zakończenia wojny, wśród gości obecna była rodzina ks. Jana Szczepańskiego, męczennika czasów komunistycznych. O swoim kuzynie – ks. Janie opowiedziała Czesława Szczepańska – żona Kazimierza, który jest chrześniakiem ks. Jana i synem jego rodzonego brata.

Za swój nieugięty patriotyzm ks. Szczepański został nocą wywleczony z plebanii w Brzeźnicy Bychawskiej przez funkcjonariuszy UB. Przetrzymywany był prawdopodobnie w stodole w Leszkowicach, gdzie przez trzy doby był straszliwie torturowany. Niewyobrażalnie okaleczone ciało jeszcze żyjącego księdza zawleczono do rzeki Wieprz. Zbrodniarze, znani z imienia i nazwiska, do dziś są bezkarni.

Uroczystości zbliżały się ku końcowi. Gdy dziękowałem zebranym, obiecałem kontynuowanie pamięci o bł. Stanisławie Starowieyskim – taka była moja myśl przy organizowaniu obecnej uroczystości. Nasze spotkanie zakończyły wspólna modlitwa w intencji Ojczyzny i błogosławieństwo.

2015-09-01 14:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne. Proszę, aby się z nich wycofał

- To niedopuszczalne, najczystsze kłamstwo - tak abp Józef Kupny skomentował dla KAI słowa Grzegorza Brauna, który we wczorajszym wywiadzie w Radiu Wnet stwierdził, że "komory gazowe w Auschwitz to fake". - Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna - powiedział metropolita wrocławski. Zaapelował też do polityka, aby wycofał się ze swoich słów.

- Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka, reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej - mówi abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Radom: Ks. Krzysztof Dukielski biskupem pomocniczym diecezji radomskiej

2025-07-12 12:00

[ TEMATY ]

diecezja radomska

Diecezja Radomska

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski, dotychczasowy proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, został mianowany biskupem pomocniczym diecezji radomskiej. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Ojciec Święty Leon XIV mianował Ks. Krzysztofa DUKIELSKIEGO, dotychczasowego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, biskupem pomocniczym diecezji radomskiej i przydzielił mu stolicę tytularną Catula.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję