Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czubie

Urra! Jesteśmy w czubie Europy, a innych wyprzedzamy o trzy długości. Oprócz trzydziestostopniowych upałów mamy dwudziesty stopień zasilania. Ostatnio coś takiego zdarzyło się za Jaruzelskiego.

Bez Jaguara

Nie będziemy za to mieli Jaguara. No i dobrze! Po co wpuszczać do naszego ekosystemu obce gatunki? Zachwieje się równowaga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gwóźdź zamiast dźwigni

Dla wyjaśnienia. Ten Jaguar to jest samochód, który wicepremier Piechociński chciał sprowadzić do Polski, tzn. żeby Polacy go montowali. Miało to być dla PSL dźwignią do Sejmu, a wyjdzie chyba gwóźdź do trumny.

Na światowym poziomie

Jeśli chodzi o kolejki do lekarzy, to oświeciła nas pani premier: kolejki są w dobrych szpitalach. Wychodzi na to, że mamy tylko dobre szpitale, ponieważ u nas kolejki są wszędzie.

Kiepski szpital

No może poza szpitalem w Dąbrowie Górniczej. O kolejkach nic nie wiemy, wiemy natomiast, że chorych leczy się tam w komfortowych warunkach. W pojedynczych salach, na nowoczesnych łóżkach. Ludzi w ogóle nie ma, tylko wiceminister zdrowia i jej matka. To musi być bardzo kiepski szpital.

Pytanie

We wrześniowym referendum Janusz Palikot chciałby zadać Polakom kolejne pytania – o religię w szkole i Fundusz Kościelny. Proponujemy zapytać Polaków, czy Palikot powinien zrezygnować z polityki. Frekwencja i wynik gwarantowane.

Dlaczego

Sprawa jest mocno tajemnicza. PO ma zupełnie inne poglądy niż jej dotychczasowy elektorat. Podsumowując, nie wiadomo, dlaczego ludzie na PO głosują. Tajemnica wielka. Podobna np. do tej, dlaczego w miejscowości Fairbanks (Alaska, USA) nie wolno częstować myszy wódką.

2015-08-19 09:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie przepisów mandat, areszt, a nawet konfiskata sprzętu

2025-04-15 09:40

[ TEMATY ]

fotografia

zakaz

Wzór znaku/Dziennik Ustaw

Od przyszłego tygodnia robiąc zdjęcie trzeba będzie się dobrze rozejrzeć. Kilkadziesiąt tysięcy obiektów zostanie bowiem objętych zakazem fotografowania. To efekt wejścia w życie ustawy o obronie ojczyzny. Na liście są obiekty wojskowe, ale nie tylko. Złamanie zakazu będzie surowo karane - informuje Polsat News.

Rejs po Świnoujściu będzie można niebawem utrwalić, ale tylko we wspomnieniach. Zdjęcia będą kategorycznie zakazane.
CZYTAJ DALEJ

Wyciekły dane pochówków z zakładu pogrzebowego. Okoliczności są zdumiewające

2025-04-15 14:10

[ TEMATY ]

pochówek

Puławy

zakład pogrzebowy

wyciek danych

Adobe Stock

Kara dla zakładu pogrzebowego w związku z wyciekiem danych

Kara dla zakładu pogrzebowego w związku z wyciekiem danych

Prezes UODO Mirosław Wróblewski nałożył 33 tys. zł kary na zakład pogrzebowy z Puław, który nie wdrożył odpowiednich zabezpieczeń dla danych osobowych w dokumentach dotyczących pochówku. Doszło przez to do incydentu z utratą danych – poinformował we wtorek ten urząd.

Zakład nie zgłosił tego do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych choć miał taki obowiązek, bo wtedy dzięki pomocy urzędu można zminimalizować skutki wycieku danych i wdrożyć odpowiednie postępowanie naprawcze. Teraz prezes UODO zobowiązuje zakład pogrzebowy do wdrożenia w 30 dni środków minimalizujących zagrożenie dla danych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję