Reklama

Głos z Torunia

Zapach Boga

W Hartowcu odbyły się 3. Diecezjalne Dni Młodzieży pod hasłem: „Jesteśmy wonnością Chrystusa” (por. 2 Kor 2, 15). W spotkaniu uczestniczyło ponad 350 osób

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizowane po raz trzeci Diecezjalne Dni Młodzieży są formą rekolekcji i festiwalu młodych. Tegoroczne DDM odbyły się w dniach 23-26 lipca i stanowiły etap przygotowań duchowych do Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016. Na pytanie: W jakim celu przyjechałaś do Hartowca? Magda, uczestniczka DDM, odpowiedziała: – Odczułam potrzebę przybycia w tych dniach do Hartowca, aby umocnić swoją wiarę, napełnić swoje serce na nowo miłością, którą obdarowuje nas Jezus. Kilkaset młodych ludzi przybyło na DDM tak jak Magda z potrzeby serca, inni – z ciekawości. Niektórzy, jadąc tam, wiedzieli, że DDM są spotkaniem z Bogiem i drugim człowiekiem, przygotowaniem do przyszłorocznego spotkania z Ojcem Świętym w Krakowie, inni dopiero tu odnaleźli siebie, zmienili coś w swoim życiu, odnaleźli sens swojej wiary i swojego życia. Adrian pisze: – Siedziałem tylko z tyłu ze znudzoną miną, nie było tam nic, co mogłoby mnie zainteresować. Chciałem wyjechać już pierwszego dnia, ale dobrze, że tego nie zrobiłem. W głębi serca zazdrościłem tym ludziom, którzy sławili Boga, byli tacy radośni. (…) Bóg jednak podczas modlitwy dał mi nowe oczy. Chciałem wielbić Pana, czułem wielką radość i odnalazłem w końcu to, czego szukałem, by zapełnić pustkę w moim sercu.

Tematyka DDM wiąże się z rozważaniem poszczególnych sakramentów. W zeszłym roku był to sakrament chrztu z jego odnowieniem, zaś obecnie – sakrament bierzmowania z modlitwą o wylanie darów Ducha Świętego. Podczas tegorocznego spotkania młodzież z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Hartowcu przyjęła sakrament bierzmowania z rąk bp. Józefa Szamockiego. Uroczysta Msza św. miała miejsce 24 lipca. Ksiądz Biskup przypomniał, że papież Franciszek zachęca młodych, aby na rok przed ŚDM w Krakowie rozważali słowa Jezusa z Góry Błogosławieństw: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą” (Mt 5, 8). Wzywał młodzież do „zainstalowania czystego (bez wirusów) serca”, do odczytania na nowo Dekalogu oraz przykazania miłości Boga i bliźniego. W kontekście trwającego w Kościele Roku Życia Konsekrowanego Ksiądz Biskup zwrócił się do młodych, by dobrze rozpoznali swoje życiowe powołanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Hasłem tegorocznych DDM były słowa św. Pawła Apostoła: „Jesteśmy wonnością Chrystusa” (por. 2 Kor 2, 15). Jak jednak rozumieć te słowa? – Być wonnością Chrystusa, pachnieć jak Chrystus, to być podobnym do Chrystusa, by inni, patrząc na nas, „czując nas”, mogli zobaczyć znaki, które prowadzą do poznania, odkrycia i spotkania z Jezusem Chrystusem. Pachnieć jak Chrystus, to roznosić tę woń w świecie, by znakiem rozpoznawczym wszystkich chrześcijan była miłość. Pachnieć jak Chrystus, to także być świadkiem wobec tych, których Pan Bóg stawia na drodze naszego życia i pozwolić przemienić się łasce, otworzyć się na działanie Ducha Świętego, przyjść ze swoją niemocą do źródła Bożego miłosierdzia w sakramencie pokuty i pojednania, zostać namaszczonym przez Ducha Świętego, prosząc o Jego dary i karmiąc się Eucharystią, która przemienia nas wewnętrznie i jeszcze bardziej jednoczy nas z naszym Panem – wyjaśnia ks. dr Artur Szymczyk, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Uczestnicy DDM 2015 zostali napełnieni Duchem Świętym. Poprzez symboliczne namaszczenie aromatycznym olejkiem nardowym podczas sobotniego nabożeństwa Aroma Christi mieli uświadomić sobie, że mają pachnieć jak Chrystus. Licznie zgromadzeni kapłani namaszczali młodych wonnym olejkiem.

W programie, oprócz wspomnianego nabożeństwa, były: konferencje, celebracje, modlitwa uwielbienia, świadectwa, modlitwa o uzdrowienie serca, Eucharystia, warsztaty tańców lednickich „Chwalmy Go tańcem” prowadzone przez siostry pasterki, warsztaty tańca z flagami. Młodzież nocowała w pobliskich szkołach w Hartowcu, Montowie, Grodzicznie, remizie strażackiej w Ostaszewie i u rodzin. – Mieszkańcy i gospodarze szkół otworzyli przed nami nie tylko drzwi swoich domów, lecz także swoje serca – wspomina jedna z uczestniczek. Codziennie młodzież gromadziła się na stałych punktach programu – porannej chwale dla Pana i Eucharystii. W ciągu dnia przysłuchiwała się konferencjom i świadectwom oraz uczestniczyła w warsztatach i koncertach. Pierwszego wieczoru wystąpił zespół „40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach”, kolejnego – Mate.O poprowadził „Totalne Uwielbienie”. Mimo niesprzyjającej pogody 25 lipca z młodymi spotkał się zespół „Wyrwani z niewoli”. Ich koncert z powodu nawałnicy, której skutkiem był brak prądu, nie odbył się, jednak zespół wystąpił z programem ewangelizacyjnym. Jak mówili uczestnicy: – Pan Bóg miał w tym swój plan, bo ten program zrobił na słuchaczach ogromne wrażenie. – Lubię koncerty, ale słowa Piotrka i Jacka zapadną mi w pamięć bardziej niż niejedna piosenka – wspomina Karolina.

Świadectwem swojej wiary dzielili się z młodymi była modelka Anna Golędzinowska i znany artysta, mim Ireneusz Krosny. Ania po swoim nawróceniu zainicjowała we Włoszech Ruch Czystych Serc, do którego należy 9 tys. młodych ludzi. – To nieprawda, że moda na czystość się skończyła. Możemy być świadkami, że czyste serce daje radość, której mogliśmy doświadczyć każdego dnia w Hartowcu – mówi wolontariuszka DDM. Magda wspomina natomiast, że ważnym momentem podczas DDM była spowiedź: – Mocno ją przeżyliśmy, wylaliśmy łącznie wiele litrów łez, które były oczyszczeniem. Jeden z uczestników natomiast tak podsumowuje czas spędzony w Hartowcu: – Diecezjalne Dni Młodzieży sprawiły, że stałem się bardziej radosny i pogłębiłem wiarę. W Hartowcu po prostu czuć było Ducha Świętego. Uważam, że takie spotkania młodzieży powinny być organizowane częściej. To byłoby coś niesamowitego. Jestem przekonany, że większość z nas chciałaby powtórki. Kasia po powrocie do rodzinnego Grudziądza napisała: – Napełnieni Duchem Świętym z ogromną radością i garścią wspomnień wróciliśmy do rodzinnych miast, domów, aby właśnie tam przekazywać gigantyczną moc Boga i dzielić się miłością, czyli zapachem Boga, z innymi.

Składamy podziękowania wszystkim organizatorom, darczyńcom, wolontariuszom, bez których Diecezjalne Dni Młodzieży Hartowiec 2015 nie mogłyby się odbyć

2015-08-13 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Jakub Bartczak: bardziej ksiądz niż raper

[ TEMATY ]

młodzi

ewangelizacja

muzyka

Ks. Jakub Bartczak

facebook.com/ksJakubBartczak

"Jakby sobie ktoś pomyślał: jak wygląda mój ksiądz, to chyba bardziej czy umie słuchać, czy ma szacunek do drugiego człowieka, czy ma czas dla ludzi, niż to czy rapuje, czy nie wiem.. śpiewa. Zawsze byłem tego pewien i doświadczam tego na co dzień" – mówi w rozmowie z Niedzielą ks. Jakub Bartczak. W wywiadzie ks. Kuba zdradza szczegóły swojej nadchodzącej płyty „Sie modlę”, której premiera już za kilka dni.

Damian Krawczykowski: Jakub Bartczak to bardziej ksiądz czy raper?

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję