Reklama

Sól ziemi

Sól ziemi

Perspektywa lepszego jutra

Polska, zamiast być krajem rozwoju i równych szans, jest krajem, w którym narasta bieda.

Niedziela Ogólnopolska 32/2015, str. 38

[ TEMATY ]

Polska

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rządzący od 8 lat w Polsce obóz władzy, łącznie z byłym prezydentem Bronisławem Komorowskim, przypisuje sobie ogromne zasługi w dziedzinie polityki rodzinnej. Tymczasem zimny prysznic na te propagandowe zachwyty wylała Najwyższa Izba Kontroli. Instytucja ta jest kierowana nie przez osobę związaną z opozycją, ale przez byłego prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej Krzysztofa Kwiatkowskiego, który w rządzie Donalda Tuska był ministrem sprawiedliwości.

Według raportu NIK, całościowa polityka rodzinna nie istnieje. W ocenie Izby, państwo polskie nie wypracowało spójnej i długofalowej polityki rodzinnej i skoncentrowało działania na doraźnie wprowadzanych rozwiązaniach, bez zapewnienia odpowiedniej koordynacji. Nie zostały określone ramy polityki rodzinnej oraz nie sprecyzowano jej celów i powiązanych z nimi działań. I to jest najlepsze podsumowanie „złotego wieku”, jaki zafundowała Polakom PO. Polska, zamiast być krajem rozwoju i równych szans, jest krajem, w którym narasta bieda, co potwierdza wiele danych statystycznych. W skrajnej biedzie żyje ponad 2,5 mln Polaków, a 10 mln zagrożonych jest ubóstwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gdy już kilka lat temu zaczęto alarmować, że polskie dzieci nie dojadają z biedy, politycy PO mówili, że to jakieś wydumane problemy. Cała Polska pamięta te aroganckie, pogardliwe wypowiedzi Stefana Niesiołowskiego: „Jedzcie szczaw” czy Julii Pitery, że w Polsce nie ma kultury jedzenia śniadań. Tymczasem raport NIK oraz inne badania nie pozostawiają złudzeń. W 2013 r. w skrajnym ubóstwie żyło 7,4 proc. Polaków i od 2009 r. ten odsetek stale rośnie. Grupę najbardziej zagrożoną skrajnym ubóstwem stanowiły rodziny wielodzietne. W 2013 r. w skrajnej biedzie żyło 23 proc. osób w rodzinach z czwórką i większą liczbą dzieci. Rodziny z trójką dzieci, które nie są zagrożone ubóstwem, również nie są w stanie zaspokoić potrzeb potomstwa. Kłopoty finansowe dotykają wszystkie rodziny. 20 proc. rodzin z trójką dzieci deklaruje, że nie stać ich na jedzenie mięsa co drugi dzień (GUS, „Warunki życia rodzin w Polsce”, 2014). W 2014 r. tylko co trzeci Polak (31 proc.) planował wyjazd wakacyjny (Ipsos).

Polskich rodzin nie stać na należytą opiekę zdrowotną. Z powodów finansowych prawie 30 proc. rodzin z trójką dzieci nie może skorzystać z usług lekarza specjalisty. Aż 17 proc. rodzin z trójką dzieci rezygnowało z niezbędnej wizyty u dentysty (GUS, „Warunki...”). Naczelna Izba Aptekarska alarmuje, że co trzeciego pacjenta (33 proc.) w Polsce nie stać na zakup potrzebnych leków.

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Millward Brown, w grupie wiekowej 24-35 lat nadal 43 proc. Polaków mieszka z rodzicami. Badania pokazały, że Polaków nie stać na kredyt mieszkaniowy, a tylko 4 proc. młodych decyduje się na wynajem lokum. Spośród osób, które nie mają dzieci, 78 proc. zdecydowanie chciałoby je mieć. Niestety, na pytanie, dlaczego nie decydują się na nie, 74 proc. wskazuje na niewystarczające warunki finansowe lub obawę przed ich pogorszeniem (Dom Badawczy Maison, 2015 r.). Zagrożenie ubóstwem i bezrobociem wstrzymuje decyzję o założeniu własnej rodziny i posiadaniu dzieci, a państwo, oszczędzając dziesiątki miliardów złotych na niższych wydatkach społecznych i oświatowych, nie jest zmuszone do modernizacji systemu zarządzania finansami i do odejścia od obecnej filozofii funkcjonowania ponad stan; marnotrawi i przejada nadwyżki, a jednocześnie nie zaspokaja potrzeb obywateli.

Dopóki taka polityka rodzinna będzie w Polsce kontynuowana, nie uda się przełamać zapaści demograficznej i migracji. Tym bardziej że przeforsowanie przez PO ratyfikacji konwencji genderowej oraz ustaw o in vitro i o uzgodnieniu płci w sposób szczególny uderza w polskie rodziny. Tylko zmiana rządzących daje zatem perspektywę lepszego jutra.

2015-08-05 08:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym: ks. Stefan Batruch laureatem Nagrody Człowieka Pojednania Polsko-Ukraińskiego

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Ukraina

pojednanie

youtube.com

Ks. mitrat Stefan Batruch, prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza w Lublinie został laureatem Nagrody Człowieka Pojednania Polsko-Ukraińskiego. Uroczyste jej wręczenie odbyło się 10 października wieczorem w greckokatolickiej cerkwi-soborze Świętej Sofii (Mądrości Bożej) w Rzymie.

"Ks. mitrat Stefan Batruch jest niezłomnym pionierem dialogu polsko-ukraińskiego" - zaznaczył wręczając dyplom prof. Marek Melnyk z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Popiełuszko nie czuł lodowatej wody, gdy był wrzucany do Wisły - 16 lat objawień

2025-10-18 13:12

[ TEMATY ]

felieton

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Red

„Wczoraj” – to słowo pada jak grom w rozmowie z Franceską Sgobby, gdy pytam o ostatnią wizję ks. Jerzego. „ Widziałam go tak, jak widzę męża, tylko Popiełuszki nie mogłam dotknąć. Modliliśmy się razem”.

Gdy zegar wybije północ z 18 na 19 października, znów staniemy w ciszy tamtej nocy. Czterdzieści jeden lat mija od chwili, gdy został uprowadzony ks. Jerzy Popiełuszko. Był rok 1984, a ten młody, zaledwie 37-letni kapłan –głos sumienia narodu – stał się symbolem niezłomności wiary. Pamiętamy jego słowa: „Zło dobrem zwyciężaj”. Pamiętamy też Wisłę, gdzie po tygodniu poszukiwań znaleziono jego zmasakrowane ciało, z kamieniami przywiązanymi do nóg – świadectwem bestialstwa oprawców, którzy chcieli utopić nie tylko człowieka, ale i nadzieję milionów. Ale dziś nie chcę powtarzać znanych faktów. Chcę opowiedzieć o tajemnicy, która wyłania się z cienia jego śmierci jak echo modlitwy – o objawieniach, które wstrząsnęły nawet sceptykami i które zostały ujawnione w książce „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” (współautorem jest ks. prof. Józef Naumowicz). To historia, która trwa do dziś, przypominając, że święci nie odchodzą na zawsze.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: lichwa to grzech, który rzuca na kolana

2025-10-18 14:25

[ TEMATY ]

lichwiarstwo

Leon XIV

vatican media

Tylko bezinteresowność ma taką moc, by objawić nam sens naszej ludzkiej natury. Gdy dominuje pogoń za zyskiem, inni przestają być dla nas ludźmi - nie mają już twarzy, stają się jedynie przedmiotami do wykorzystania; i w ten sposób traci się również samego siebie i własną duszę. Nawrócenie osoby, która dopuściła się lichwy, jest równie ważne jak bliskość wobec tych, którzy cierpią przez lichwę - wskazał Papież w przemówieniu do członków Krajowej Rady ds. Przeciwdziałania Lichwie.

Papież podziękował za - trzydziestoletnie już - zaangażowanie na rzecz przeciwdziałania problemowi, który wpływa na życie wielu osób i rodzin w sposób druzgocący. „Zjawisko lichwy odnosi się do problemu zepsucia ludzkiego serca” - wskazał Leon XIV. Dodał, że jest to „bolesna i stara historia, potwierdzona już w Biblii”; głos proroków potępiał lichwę, tak samo jak wszelkie rodzaje wyzysku i niesprawiedliwości wobec ubogich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję