Ministerstwo Sprawiedliwości przyznało pośmiertnie bł. ks. Józefowi Pawłowskiemu złoty medal za zasługi dla pracy penitencjarnej. Uroczystości wręczenia odznaczenia odbyły się w Warszawie, w świetlicy Aresztu Śledczego na Mokotowie. Medal odebrał ks. kan. Jan Staworzyński – proboszcz parafii św. Jana Apostoła w Pińczowie i diecezjalny referent ds. służby penitencjarnej wraz z dyrektorem Aresztu Śledczego w Kielcach ppłk. Krzysztofem Czekajem i kapelanem w tymże Areszcie ks. Stanisławem Saczką. Razem z bł. ks. Pawłowskim złotym medalem „Penitencja, Praca, Oświata, Kultura” zostało pośmiertnie uhonorowanych sześciu zasłużonych działaczy okresu wojennego. W uroczystościach wzięli udział dyrektor generalny służby więziennej płk Jacek Kitliński, dyrektorzy zakładów karnych z różnych stron Polski.
Reklama
Ks. Jan przekazał odznakę wraz z dyplomem na ręce bp. Jana Piotrowskiego, który zadecyduje, gdzie zostaną złożone te pamiątki. Ks. Jan Staworzyński tłumaczy, że od wielu lat służba więzienna oddaje hołd i upamiętnia byłych funkcjonariuszy i kapelanów polskiego więziennictwa ofiar represji hitlerowskich, sowieckich, zbrodni katyńskiej i okresu stalinowskiego. Do tej pory Ministerstwo Sprawiedliwości uhonorowało takimi złotymi odznakami 180 osób w całej Polsce. To symbol pamięci pokoleniowej, oddanie należytego hołdu tym osobom. – To jest wydarzenie bardzo ważne, ponieważ po 73 latach od męczeńskiej śmierci ks. Pawłowskiego w obozie koncentracyjnym w Dachau, państwo polskie i służba penitencjarna zauważyła wkład i zasługi ks. Józefa Pawłowskiego w pracę penitencjarną – mówi.
Józef Pawłowski urodził się 9 sierpnia 1890 r. w Proszowicach. Złożył egzamin maturalny w Państwowym Progimnazjum w Pińczowie i wstąpił od WSD w Kielcach w 1906 r. Studia kontynuował w Insbrucku. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1913 r. W latach 1918-36 był profesorem WSD, wicerektorem i rektorem tej uczelni. Od 16 listopada 1939 r. jako proboszcz parafii katedralnej pełnił posługę kapelana w obozach jenieckich na terenie Kielc z ramienia Polskiego Czerwonego Krzyża.
W tym czasie nocy okupacyjnej potrafił codziennie nieść więzionym pomoc duchową oraz wsparcie materialne, dostarczając pożywienie aresztowanym i przemycając listy od rodzin, ubrania. Modlił się z nimi podczas specjalnych nabożeństw. Pomagał nie tylko więźniom, ale i ludności żydowskiej i seminarzystom, dzieląc się tym, co posiadał.
Taka „samarytańska”, jak często się pisze w świadectwach o ks. Pawłowskim, postawa kapłana zwróciła uwagę Niemców, którzy aresztowali go 16 stycznia 1941 r.
Był przetrzymywany w więzieniu kieleckim przez dwa miesiące, a następnie w kwietniu trafił do Oświęcimia, skąd po trzech tygodniach został przewieziony do obozu w Dachau, gdzie więzionych było wielu polskich kapłanów. Zginął z rąk hitlerowców 9 stycznia 1942 r.
13 czerwca 1999 r. papież Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym w gronie 108 męczenników II wojny światowej.
W dniu uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, 8 grudnia ub.r., w Kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze miała miejsce Eucharystia, podczas której generał Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika, o. Izydor Matuszewski, przyjął w grono Konfraterni Zakonu Paulińskiego bp. Ignacego Deca, ordynariusza diecezji świdnickiej, i ks. prał. Franciszka Rząsę z Jarosławia.
O. Arnold Chrapkowski, prezentując nowych konfratrów, powiedział m.in.: „Konfranternia paulińska, jako nieformalne stowarzyszenie dobrodziejów i przyjaciół zakonu, sięga swymi początkami połowy XIV wieku...
Dzięki tej wspólnocie z osobami duchownymi i świeckimi, paulini mogli lepiej realizować swoje posłannictwo w Kościele. Konfratrzy stają się współuczestnikami wszelkich dóbr duchowych zakonu, zarówno za życia, jak i po śmierci. (...) Dzisiejsza uroczystość Matki Bożej Niepokalanej stanowi okazję do uhonorowania w ten sposób i wyrażenia uznania dla bp. Ignacego Deca oraz ks. dr. Franciszka Rząsy. Wnioskodawcy i my tutaj zebrani jesteśmy przekonani o chryzmacie Maryjnym nowych konfratrów po ukierunkowaniu ich życia na Maryję. (...) Ks. Franciszek Rząsa, poprzez kontakt z o. Izydorem Matuszewskim, obecnym Generałem Zakonu, pochodzącym z Polańczyka, nawiązał bliską znajomość z Ojcami Paulinami. Pogłębiona ona została w czasie studiów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie w 1979 r. obronił rozprawę doktorską. Pierwszy raz pielgrzymował na Jasną Górę w 1963 r., w czasie odbywania służby wojskowej, jako alumn drugiego roku Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu, a także wielokrotnie po święceniach kapłańskich, które przyjął w 1967 r. W latach 1967-71, będąc wikariuszem w Polańczyku i Słocinie, organizował pielgrzymki do Sanktuarium Jasnogórskiego z ministrantami i parafianami, w ramach przygotowania do peregrynacji obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, jak i w ramach dziękczynienia po jej zakończeniu. Od 1972 r. pielgrzymuje na Jasną Górę. Był organizatorem pieszej pielgrzymki z Rzeszowa, a następnie z Przemyśla na Jasną Górę. Aktywnie włączał się w szereg inicjatyw duszpasterskich w diecezji przemyskiej, propagował kult Maryi Królowej Polski. W latach 1983-91 pełnił obowiązki diecezjalnego duszpasterza młodzieży, pracował w Komisji Episkopatu Polski do spraw młodzieży. Do kościoła diecezjalnego domu rekolekcyjnego w Jarosławiu wprowadził kopię obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej Królowej Polski. Zorganizował poświęcenie pomnika dziś już bł. ks. Jerzego Popiełuszki. W swej duszpasterskiej pracy ogromną troską otacza ubogich i bezdomnych poprzez posługę dla Fundacji Dzieci i Młodzieży im. Jana Pawła II „Wzrastanie” i dzieł związanych z Przystanią Matki Bożej Jasnogórskiej w Jarosławiu. Uroczystego otwarcia Przystani Matki Bożej Jasnogórskiej dokonał ojciec generał Izydor Matuszewski poprzez poświęcenie obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej do kaplicy tegoż domu. Włączenie ks. prał. Franciszka Rząsy do Konfraterni Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika jest wyrazem uznania dla promowania przez niego kultu Matki Bożej Królowej Polski, a także zachętą do jeszcze większej gorliwości i pobożności Maryjnej. Wyrażamy wdzięczność za bezkompromisowe propagowanie kultu Jasnogórskiej Matki Kościoła Królowej Polski jako nośnika zbawczej prawdy, szerzenia postaw patriotycznych, upowszechniania nauczania Sługi Bożego Jana Pawła II, a także za promowanie kultury i tradycji narodowej”.
Zewnętrznym aktem przyjęcia bp. Ignacego Deca i ks. Franciszka Rząsy do grona Konfraterni Zakonu Paulinów były wręczone im dyplomy Konfratrów Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika oraz poświęcone wizerunki Matki Bożej Częstochowskiej Królowej Polski.
O pracy duszpasterskiej ks. prał. Franciszka Rząsy, kapłańskim zaangażowaniu i oddaniu można się więcej dowiedzieć z książki pt. „Kapłan Bożych natchnień... 45 lat kapłaństwa ks. Franciszka Rząsy” wydanej w 2013 r. lub przeglądając stronę: www.przystanmb-wzrastanie.org.
Archiwum sanktuarium bł. ks. Bronisława Markiewicza
Znana jest piękna zapowiedź o przyszłych losach Polski, która wyszła spod pióra bł. Bronisława Markiewicza (†1912). W swej sztuce „Bój bezkrwawy” przepowiada on rzeczy niezwykłe.
Ponieważ Pan was więcej umiłował aniżeli inne narody, dopuścił na was ten ucisk, abyście oczyściwszy się z grzechów waszych, stali się wzorem dla innych narodów i ludów, które niebawem odbiorą karę sroższą od waszej [...]. Wojna będzie powszechna na całej kuli ziemskiej i tak krwawa, że naród położony na południu granicy Polski wyginie w niej zupełnie [...]. W końcu wojna stanie się religijna. Walczyć będą dwa obozy: obóz ludzi wierzących w Boga i obóz ludzi niewierzących w Niego. Nastąpi wreszcie bankructwo powszechne i nędza, jakiej nikt nie widział, do tego stopnia, że wojna sama ustanie z braku środków i sił. Zwycięzcy i zwyciężeni znajdą się w równej niedoli i wtedy niewierni uznają, że Bóg rządzi światem [...]. Wy, Polacy, przez ucisk ten oczyszczeni i miłością wspólną silni, nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, ale nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet niegdysiejszym waszym wrogom. I tym sposobem wprowadzicie niewidziane dawno braterstwo ludów...
PAP/EPA/PETTY OFFICER 1ST CLASS BRANDON GILES / US COAST GUARD HANDOUT
Wśród ofiar katastrofy samolotu pod Waszyngtonem są Justyna Magdalena Beyer oraz jej 12-letnia córka Brielle - podały amerykańskie media. Ambasada RP nie potwierdziła dotąd, czy kobieta miała polskie obywatelstwo.
Nazwiska zidentyfikowanych dotąd ofiar podała m.in. telewizja NBC News, informując, że są wśród nich 42-letnia Justyna Beyer i jej córka Brielle, mieszkające w Aldie pod Waszyngtonem. Wracały w środę z Wichita w stanie Kansas, gdzie Brielle ćwiczyła jazdę figurową na łyżwach. Była członkinią amerykańskiego zespołu obiecujących łyżwiarek.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.