Reklama

Kultura

Muzyka dla Papieża sama „pchała” mi się pod palce

O pasji tworzenia muzyki filmowej, wątpliwościach przy nagrywaniu przeboju „Orła cień” i fascynacji Janem Pawłem II – z Robertem Jansonem rozmawia Grzegorz Polak

Niedziela Ogólnopolska 28/2015, str. 44-45

[ TEMATY ]

wywiad

muzyka

Grzegorz Błażejczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

GRZEGORZ POLAK: – Robercie, ćwierć wieku temu ukazała się wasza debiutancka płyta „The Beginning”. Co dostrzegasz, patrząc na minione 25 lat? Czy jest to dla Ciebie pasmo niekończących się sukcesów?

ROBERT JANSON: – Tak, zaczynałem 25 lat temu, tworząc muzykę na płytę „The Beginning”. Była to twórczość zupełnie inna niż piosenki, dzięki którym odniosłem sukces, ale też bliższa memu sercu. Od zawsze kochałem muzykę instrumentalną, filmową, która jest odzwierciedleniem mojej duszy. Jednak sukces przyszedł wraz z tworzeniem piosenek. W latach 1994-98 faktycznie był szał i miło było to przeżyć. Jeśli ktoś jest uzależniony od takiego życia, to ciężko jest mu wrócić do rzeczywistości. To była wielka radość, ale moje życie nie uległo zmianie. Życie składa się i z sukcesów, i z porażek. Jestem wdzięczny za wszystko. Mam jednak ważniejsze priorytety niż praca zawodowa. W tym czasie założyłem również rodzinę, która jest dla mnie podporą i moją wielką miłością. Przyszła na świat moja córeczka Emma, która dzisiaj jest 14-letnią dziewczyną, i to też mój sukces :-)

– Jak się czuje facet, którego piosenki zna każdy Polak? Czy ma poczucie spełnienia, czy myśli: ten największy przebój jeszcze przede mną?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Pochlebiasz mi. Jeśli tak sądzisz, to sprawia mi to radość. Ja myślę, że wszystko jeszcze przede mną, i spełniam swoje marzenia, tworząc muzykę filmową, instrumentalną z udziałem orkiestry.

– Czy to prawda, że nie miałeś serca do piosenki „Orła cień” i nie chciałeś jej nagrywać?

– Faktycznie miałem wątpliwości co do „wypuszczenia” jej. Nie pierwszy i nie ostatni raz miałem takie uczucie. Towarzyszyło mi ono nawet przy piosence „Zanim zrozumiesz”, która również stała się hitem. Dobrze, że to inni decydowali.

– Oprócz piosenek piszesz również muzykę filmową. Czy to Twoja pasja?

– Tak, to muzyka instrumentalna jest moim spełnieniem. Miałem okazję pisać muzykę zarówno do filmów, seriali, jak i do przedstawień teatralnych. W 2008 r. napisałem muzykę wraz ze zdobywcą Oscara – Vangelisem do filmu „Świadectwo” o Janie Pawle II. Premiera tego filmu odbyła się w Watykanie w obecności papieża Benedykta XVI. Sprawiło mi to wielką radość.

– Jesteś kojarzony z przebojami, których treści są dość odległe od sfery religijnej. Tymczasem ostatnio komponujesz utwory, których bohaterami są św. Jan Paweł II i bł. Edmund Bojanowski. Czy trudno było Ci się przestawić na komponowanie do tematów religijnych?

Reklama

– Już w 1993 r. napisałem pierwszy utwór o Ojcu Pio, który pojawił się na płycie „Emu” wraz z takimi hitami, jak „Piosenka księżycowa”, „Tokio”, „Zanim zrozumiesz”. Nigdy nie stanowiło to dla mnie problemu ani trudności, ponieważ moja muzyka pozostawała w tym samym klimacie; styl muzyczny się nie zmienił, zmieniły się tylko treść i sens tekstów. Nie wiem, jak to wytłumaczyć, ale utwory dedykowane Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, Ojcu Pio lub Edmundowi Bojanowskiemu same „pchały” mi się pod palce.

– Zdobyłeś uznanie za skomponowanie muzyki do filmu „Świadectwo”, zrealizowanego na kanwie książki kard. Stanisława Dziwisza, wieloletniego sekretarza Jana Pawła II. Kim był dla Ciebie ten Papież?

– Podziwiam Jana Pawła II za miłość, którą zarażał ludzi, oraz za naukę dialogu i wybaczania. Dialog to dobro wspólne. Jest niezbędny w życiu. Brak dialogu przyczynia się do powstawania pretensji, kłótni, wojen. Miłość i dialog to dbałość o dobro wspólne. Dzięki miłości stajemy się miłosierni. Uczymy się wybaczać. Teraz, kiedy ludzie żyją w pośpiechu, szczególnie powinniśmy o nie zadbać. Szanuję Jana Pawła II również za wpływ na historię Polski. To jemu też zawdzięczamy naszą obecną wolność i o tym Polacy powinni pamiętać.

– A co Ci się najbardziej podoba w postaci bł. Edmunda Bojanowskiego?

Reklama

– Bł. Edmund Bojanowski jest wzorem człowieka, który nigdy się nie poddawał. Mimo licznych ciężkich chwil w życiu znajdował siłę dla potrzebujących, stworzył m.in. pierwowzory obecnych domów dziecka, apteki i szpitale dla ubogich. Był patriotą i jest dobrym wzorem do naśladowania w naszych czasach. Obecnie ludzie szybko się frustrują i załamują, warto więc przyjrzeć się bł. Edmundowi, temu, jakie miał życie i jak nim zarządzał, żeby miało sens. Jak bez narzekania i z ogromną wiarą w sukces osiągnął go, a pamięć o tym trwa po dziś dzień.

– Jak wspominasz pracę nad projektem o bł. Edmundzie Bojanowskim?

– Od początku atmosfera przy tym projekcie była niezwykła. Dawno nie spotkałem tylu dobrych ludzi przy jednym stole, niepretensjonalnych, zacnych i szlachetnych. Dla mnie to był zaszczyt. Cieszę się również, że na płycie, która powstała przy tym projekcie, zaśpiewali tak wspaniali i utalentowani polscy artyści. Miałem też ogromną radość spotkać się ponownie w studiu nagrań z Kubą Badachem i Violą Brzezińską, którzy dziewiętnaście lat temu po raz pierwszy zaśpiewali na mojej solowej płycie. To spotkanie było dla mnie wzruszające. Na płycie zaśpiewali również wspaniała Olga Bończyk, niezwykle utalentowana polska sopranistka Agnieszka Gertner-Polak wraz z raperem Dominikiem „Doniu” Grabowskim oraz Marek Kaliszuk. Wszyscy artyści zaśpiewali z serca i tę wspaniałą energię się wyczuwa. Teksty są wartościowe i pisane z pełną dbałością o formę. Na płycie znajduje się sześć piosenek i pięć utworów na orkiestrę. Muzykę instrumentalną nagrała Orkiestra Filharmonii Szczecińskiej im. Mieczysława Karłowicza pod batutą Krzysztofa Herdzina.

* * *

Robert Janson
Urodzony 7 czerwca 1965 r. Kompozytor, aranżer, producent muzyczny, multiinstrumentalista, zdobywca wielu złotych i platynowych płyt, a także diamentowej płyty przyznanej za największą sprzedaż albumów w latach 1991 – 2001. Założyciel zespołu „Varius Manx”. Twórca wielu znanych przebojów, autor muzyki filmowej i teatralnej oraz piosenek dla dzieci. Skomponował muzykę do wierszy Karola Wojtyły z okazji jego kanonizacji jako Jana Pawła II. Zostały one zebrane na płycie „Miłość mi wszystko wyjaśniła” (2014 r.), z udziałem znanych polskich artystów, m.in. Andrzeja Piasecznego. Płyta zdobyła status platynowej. Jego idolem i wzorem do naśladowania jest Ojciec Pio.

2015-07-07 11:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ile warte są „polskie gwiazdy”

Polska Ludowa była ojczyzną piosenki, która programowo miała napełniać tubylców optymizmem i pogodnym stosunkiem do krwawej władzy. PRL był więc ojczyzną wielu festiwali, na których pracownicy frontu ideologicznego mozolnie lansowali kolejne socjalistyczne przeboje. Były więc: Festiwal Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu, Festiwal Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze, Festiwal Interwizji (z pomnikiem Chopina w logo), Międzynarodowy Festiwal Piosenki w Sopocie i Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Były też festiwale resortowe: piosenki milicyjnej, piosenki harcerskiej, piosenki zrzeszeń budowlanych. Każda większa jednostka wojskowa miała swój zespół artystyczny. Pamiętam jak – bliska mi – Dziesiąta Pomorska Dywizja Desantowa (dla niepoznaki stacjonująca w Krakowie) pielęgnowała swój zespół wokalno-taneczny (fikały tam całkiem ładne żołnierki) o wiele mówiącej nazwie „Czasza”. Wiele lat później, gdy kończyłem swój pierwszy kurs spadochronowy, to właśnie emeryci z zespołu „Czasza” przygrywali nam na spadochronowym pikniku w Nowym Targu.
CZYTAJ DALEJ

Religia wraca do głosu. Obywatelski projekt ustawy w Sejmie RP

2025-09-17 21:37

[ TEMATY ]

katecheza

religia w szkole

Adobe Stock

Już 26 września w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy przywracającej należne miejsce lekcjom religii i etyki w polskiej szkole. To inicjatywa Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, które zebrało ponad pół miliona podpisów, pokazując, że rodzice i uczniowie chcą wychowania opartego na wartościach.

Projekt jest odpowiedzią na zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Od września religia odbywa się tylko raz w tygodniu, na początku lub końcu dnia, a jej ocena nie jest wpisywana na świadectwo. Zdaniem inicjatorów takie rozwiązania spychają wychowanie moralne na margines i uderzają w prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
CZYTAJ DALEJ

MŚ siatkarzy - Brazylia i Francja poza turniejem

2025-09-18 18:37

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/FRANCIS R. MALASIG

Siatkarze Brazylii i Francji niespodziewanie odpadli w czwartek z mistrzostw świata na Filipinach. W ostatniej kolejce fazy grupowej „Canarinhos” przegrali z Serbią 0:3, natomiast „Trójkolorowi” ulegli Argentynie 2:3.

Brazylijczycy to trzykrotni mistrzowie świata, nie schodzili z podium tej imprezy od 2002 roku, ostatnie mistrzostwa, przed trzema laty, zakończyli na trzecim miejscu. Turniej na Filipinach rozpoczęli od zwycięstw nad Chinami 3:1 i Czechami 3:0. Niekorzystnie jednak ułożyły się dla nich wyniki innych spotkań. Wygrana Czech z Chinami 3:0 zepchnęła Brazylię na trzecie miejsce w grupie. Przesądził o tym przegrany set w meczu z Chińczykami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję