Reklama

Wiadomości

On jest. On czuwa. Jemu zaufałam

Z Haliną Łabonarską – wybitną aktorką teatralną i filmową – rozmawia Mateusz Wyrwich

Niedziela Ogólnopolska 15/2015, str. 22-23

[ TEMATY ]

wywiad

film

sztuka

sylwetka

Mateusz Wyrwich

Halina Łabonarska

Halina Łabonarska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MATEUSZ WYRWICH: – Kiedy po raz pierwszy „spotkałyście się” z siostrą Faustyną?

HALINA ŁABONARSKA: – To był rok 1983. Kupiłam „Dzienniczek” sługi Bożej s. Faustyny Kowalskiej. Już po przeczytaniu pierwszych kartek czułam, że zetknęłam się z dziełem niesamowitym – mówiącym o bliskiej relacji i spotkaniu człowieka z Bogiem. Chciałam się przekonać, czy jest to możliwe. Tak się złożyło, że wcześniej nagrywałam książkę dla niewidomych o św. Teresie z Lisieux – „Mała wielka święta”. Jej treść uświadomiła mi, że istnieje świat, którego nie znam. Świat świętości, do którego powinniśmy dążyć, a którego się boimy. Nie wierzymy, że może stać się nam bliski.
„Dzienniczek” był dla mnie potwierdzeniem tych refleksji.

– Co wówczas wiedziałaś o św. Faustynie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wtedy nie znałam jeszcze jej życia, jej drogi duchowej. Nie wiedziałam jeszcze wtedy o encyklice Jana Pawła II „Dives in misericordia” (o Bożym miłosierdziu), która została wydana w 1980 r. Ale wiedziałam, że Jan Paweł II rozpoczął proces beatyfikacyjny s. Faustyny, który już nabierał pewnego rozpędu. I można było wierzyć, że przy energii naszego Papieża zakończy się szybko i pomyślnie. Wtedy postanowiłam pogłębić swoją wiedzę o głoszonym przez s. Faustynę kulcie Bożego miłosierdzia.

Reklama

– Skąd Twoja fascynacja „Dzienniczkiem”? Przecież to lektura z jednej strony trudna teologicznie, a z drugiej – momentami infantylna, trącąca dziecinną religijnością.

– Tak, ale ta dziecinna religijność wynika z głębokiego poczucia, że Bóg jest bliski. Bardzo bliski. Kiedy sam Bóg objawiał się s. Faustynie, to emocje, jakie towarzyszyły jej w spotkaniach z Chrystusem, były naturalne. Zapisywała to, co czuła, kierując się wielkim uwielbieniem Boga. Przecież nie znała wzorców literackich ani nie miała wykształcenia, które pozwoliłoby jej w poetycki sposób opisywać swoje przeżycia. A jednak wszystko, co zapisywała, było niezwykłe. Dla mnie ta prostota była czymś bardzo bliskim i prawdziwym. Widziałam w tej prostocie wielkość. Wiedziałam, że poezja, która się u niej pojawia, jak mówią niektórzy – „poezja naiwna”, płynie z głębi duszy i jest wyrazem bezgranicznej ufności.

– I po latach postanowiłaś nagrać cały „Dzienniczek”. Skąd pomysł?

– W 2000 r. po raz pierwszy nagrałam wybrane wiersze z „Dzienniczka” dla Radia Maryja – była to 40-minutowa audycja na kanonizację s. Faustyny. W ten sposób na godzinę przed kanonizacją na antenie Radia Maryja wszyscy mogli usłyszeć wołanie s. Faustyny:

„Bądź uwielbiony, Stwórco nasz i Panie,
Wszechświecie cały, uwielbiaj Pana w pokorze,
Dziękuj swemu Stwórcy, na ile ci sił stanie,
I wysławiaj Jego niepojęte miłosierdzie Boże”.

– Tak więc wkrótce planowana jest premiera Twojej płyty z całym „Dzienniczkiem” Świętej?

Reklama

– Po licznych staraniach udało nam się uzyskać zgodę Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia na nagranie. Niebawem wyjdzie płyta. Przez te wszystkie lata mojej współpracy z Radiem Maryja i obecności fragmentów „Dzienniczka” o godz. 15, przed Koronką do Bożego Miłosierdzia, słuchacze mogli słyszeć mój głos – od tylu lat jestem obecna na antenie. Wszyscy przyzwyczaili się do tej narracji i gdziekolwiek się znajdowałam – w Polsce i nie tylko – nieustannie pytano mnie, gdzie można nabyć cały „Dzienniczek”, nagrany przeze mnie. I cieszę się bardzo, że teraz to się w końcu zrealizuje i powstanie audiobook z nagranym całym „Dzienniczkiem” św. Siostry Faustyny.

– Kim jest dla Ciebie św. siostra Faustyna dzisiaj?

– Kiedy się modlę, mówię do niej z pokorą: „św. Faustyno, siostro moja”, wtedy mam poczucie, że ona to przyjmuje. Bo gdybym traktowała ją inaczej, nie tak zwyczajnie, to pewnie trudno byłoby o tak silną duchową więź. A ona wynika z potrzeby bezpośredniego rozmawiania. Św. Faustyna uczy nas, tak jak ją uczył Pan Jezus, żeby rozmawiać z Nim zwyczajnie i po prostu. Święta chce, byśmy traktowali ją jak najbliższą przyjaciółkę. I ja tak Faustynę traktuję. „Dzienniczek” jest najpopularniejszym dziełem mistycznym XX wieku, obok twórczości św. Jana Pawła II, tłumaczonym na wiele języków – dlatego właśnie polecam go wszystkim, których spotykam, dlatego także postanowiłam wydać „Dzienniczek” w całości.

– Czym jest dla Ciebie miłosierdzie?

– Chrystus nauczał, że jest Drogą, Prawdą i Życiem. „Dzienniczek” św. Siostry Faustyny przybliża zwykłemu człowiekowi tę Drogę i pozwala mu odnaleźć duchową więź z Bogiem. Jego miłosierdzie objawia się nie tylko w przebaczaniu win i grzechów, ale przede wszystkim w obecności w życiu ludzkim. Dzieło s. Faustyny uczy nas zaufania do Boga i pokazuje, że jeśli będziemy gotowi zawierzyć się tej Drodze, to nigdy nie będziemy samotni ani opuszczeni. Ja mu ufam i dlatego wierzę, że to nagranie dotrze do polskich domów na całym świecie i ułatwi ludziom poznanie Bożego Miłosierdzia.

2015-04-07 15:37

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czterdziestka „czterdziestolatka”

Choć od premiery mija właśnie czterdzieści lat, serial o przygodach warszawskiego inżyniera Karwowskiego i jego rodziny wciąż jest pokazywany w telewizji i nadal chętnie oglądany

Dość krytyczne recenzje w prasie – serialowi zarzucano bowiem płytkość, banalność, pomieszanie kabaretu z produkcyjniakiem, posługiwanie się stereotypem, oceniano jako średniej jakości produkt kultury masowej – równoważyła jego popularność. Telewidzowie najwyraźniej mieli swoje zdanie. Ale nic dziwnego. W siermiężnej rzeczywistości PRL dość zgrabna opowieść o warszawskim inżynierze, ze znanymi i lubianymi aktorami, m.in. Ireną Kwiatkowską (Kobieta Pracująca), Andrzejem Kopiczyńskim (inż. Karwowski), Anną Seniuk (Karwowska), Leonardem Pietraszakiem (Karol, lekarz, przyjaciel rodziny), Ryszardem Pietruskim, Wojciechem Pokorą (Gajny) i Romanem Kłosowskim (Maliniak), był wydarzeniem. Warszawa – miasto w gierkowskiej budowie za zachodnie kredyty – była jedną z bohaterek filmu.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: przed Bogiem zdamy sprawę z troski o bliźnich i świat stworzony

2025-10-01 17:47

[ TEMATY ]

Leon XIV

Monika Książek

„Bóg zapyta nas, czy pielęgnowaliśmy i dbaliśmy o świat, który stworzył (por. Rdz 2, 15), dla dobra wszystkich i przyszłych pokoleń, oraz czy troszczyliśmy się o naszych braci i siostry” - stwierdził Ojciec Święty podczas konferencji zorganizowanej w 10. rocznicę publikacji encykliki Laudato si’ w Centrum Mariapoli w Castel Gandolfo.

Zanim przejdę do kilku przygotowanych uwag, chciałbym podziękować dwojgu przedmówcom, [Arnoldowi Schwarzeneggerowi i Marinie Silva - brazylijska minister środowiska i zmian klimatycznych - przyp. KAI], ale chciałbym dodać, że jeśli rzeczywiście jest wśród nas dziś po południu bohater akcji, to są to wszyscy, którzy wspólnie pracują, aby coś zmienić.
CZYTAJ DALEJ

Piotrków Tryb.: Na szlaku Kościołów Jubileuszowych

2025-10-02 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marianna Struginska-Felczynska

Uczestnicy pielgrzymki do Kościołów Jubileuszowych Piotrkowa Trybunalskiego

Uczestnicy pielgrzymki do Kościołów Jubileuszowych Piotrkowa Trybunalskiego

Wierni parafii Matki Bożej Dobrej Rady w Zgierzu wraz z proboszczem ks. Krzysztofem Nowakiem i przedstawicielami Akcji Katolickiej ze Zgierza wyruszyli w pielgrzymkę jubileuszową do Piotrkowa Trybunalskiego i Smardzewic. Rok Jubileuszowy, przeżywany w całym Kościele pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”, stał się dla wiernych okazją do modlitwy i odkrywania duchowego dziedzictwa regionu.

Pielgrzymi rozpoczęli dzień od Mszy Świętej w Bazylice św. Jakuba Apostoła, gdzie mogli podziwiać bezcenne dzieła sztuki, w tym obraz „Zaśnięcie NMP” z początku XVI wieku. Następnie odwiedzili Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia u ojców Bernardynów – barokową świątynię, w której znajduje się słynący łaskami obraz namalowany na miedzianej blasze w 1625 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję