Reklama

Niedziela Podlaska

Priorytetem ludzie potrzebujący skutecznej pomocy

Z ks. Łukaszem Gołębiewskim, dyrektorem Caritas Diecezji Drohiczyńskiej, rozmawia Edyta Hartman

Niedziela podlaska 10/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

Caritas

Ks. Artur Płachno

Ks. Łukasz Gołębiewski

Ks. Łukasz Gołębiewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

EDYTA HARTMAN: – Od listopada 2014 r. pełni Ksiądz funkcję dyrektora Caritas Diecezji Drohiczyńskiej. Czy już wdrożył się Ksiądz w nowe obowiązki?

KS. ŁUKASZ GOŁĘBIEWSKI: – Trudno jest odpowiedzieć tak zdecydowanie, ponieważ Caritas to przede wszystkim ludzie: pracownicy i podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowej, Świetlic Socjoterapeutycznych, wolontariusze z Parafialnych Zespołów i Szkolnych Kół Caritas, a nade wszystko ludzie potrzebujący pomocy, których jest coraz więcej. Natomiast sprawy administracyjne i ekonomiczne to długi proces wdrażania, bo jak każda instytucja jesteśmy dotknięci „chorobą nadmiernej biurokracji i zawiłych przepisów”, ale z pomocą Bożą i wspaniałego zespołu moich najbliższych współpracowników na pewno będzie dobrze.

– Czy miał Ksiądz styczność z Caritas wcześniej?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tak. Już w szkole średniej w Węgrowie dzięki ks. Krzysztofowi Kisielewiczowi i pani Izabeli Perczyńskiej mogłem współpracować z dziećmi niepełnosprawnymi. To były trudne początki, ale zaszczepiły we mnie potrzebę niesienia pomocy najbardziej potrzebującym i czerpania z tego ogromnej radości. Z pewnością ta „szkoła życia” wpłynęła również na wybranie drogi kapłańskiej.

– Caritas to dziś, po ponad 20 latach funkcjonowania w diecezji, sprawnie działający mechanizm. Na pewno będzie Ksiądz kontynuował działania podjęte przez swoich poprzedników. Niemniej nowy dyrektor, to i nowe pomysły i cele. Jeśli tak, to jakie?

– Oczywiście, kontynuacja jest potrzebna, bo te wszystkie dzieła, które już są, wymagają nieustannej kreatywności i świeżości, a co za tym idzie – ogromu pracy. Jestem wdzięczny wszystkim moim poprzednikom, że na dane czasy zrobili tyle, ile można było, na ile pozwoliły warunki, ludzie, finanse. Nowych pomysłów jest dużo. Choć, kiedy o nich mówię, to wielu łapie się za głowę i stwierdza, że to niemożliwe. W tym krótkim czasie od listopada 2014 r. udało się już otworzyć nową świetlicę socjoterapeutyczną dla dzieci w Rudce. Skuteczną i owocną pomocą są stypendia dla dzieci i młodzieży w programie „Skrzydła”, których postanowiłem zorganizować przynajmniej dwa razy więcej, niż było. I udało się. Mamy już ponad 50 stypendiów dzięki naszym dobrodziejom i sprawności moich współpracowników. Przed wakacjami planuję otworzyć kolejną świetlicę w Węgrowie przy bazylice. Jest ona bardzo potrzebna, bo pozwala zająć się dziećmi z rodzin ubogich czy dysfunkcyjnych. Największe jednak zadanie, jakiego się podjąłem, to wybudowanie w Bielsku Podlaskim centrum charytatywnego. Dzięki życzliwości bp. Tadeusza Pikusa i proboszcza bazyliki mniejszej ks. Kazimierza Siekierko otrzymaliśmy działkę w centrum miasta. To ogromna inwestycja, trudna i kosztowna, ale z pomocą Bożą i ludzką jestem przekonany, że damy radę, a to dzieło posłuży ludziom w każdym wieku i będzie oznaką bezinteresownej miłości caritas. Nowych pomysłów i doinwestowania potrzebuje również Dom Miłosierdzia w Sokołowie Podlaskim. Rozpoczynamy tam rozbudowę kuchni i zagospodarowanie kolejnych pomieszczeń. Ten rok będzie trudny, bo wiele kosztownych dzieł, ale po raz pierwszy można odpisać 1% podatku na rzecz Caritas Diecezji Drohiczyńskiej (KRS 0000442509). Zachęcam do tego, bo dzięki wspieraniu wielu potrzebnych dzieł każdy z nas ma możliwość uczestniczenia w misji charytatywnej Kościoła, niosąc pomoc najbardziej potrzebującym.

Reklama

– Co dla Księdza będzie priorytetem w pracy na rzecz Caritas?

– Przede wszystkim ludzie, którzy potrzebują skutecznej pomocy, a nie programów, które generują jedynie statystyki czy wskaźniki nic nieznaczące. I oczywiście nic nie zrobię bez dobrego i profesjonalnego zespołu współpracowników, poczynając od biura, poprzez Parafialne Zespoły i Szkolne Koła. Ta sieć wolontariatu musi być silna, profesjonalna i przede wszystkim oparta na fundamentach wiary, z której będą wypływały bezinteresowna miłość i chęć dzielenia się nią.

– Przeżywamy właśnie Wielki Post, z założenia okres, w którym chętniej niż zwykle powinniśmy podejmować uczynki miłosierdzia. Co na ten czas proponuje diecezjalna Caritas?

– Tradycyjnie akcja ogólnopolska Jałmużna Wielkopostna – skarbonki, do których przez czas postu zbieramy drobne ofiary, które nie tylko wspierają dobre dzieła, ale uczą nas wyrzeczenia i dzielenia się z innymi. To liczne projekty modlitewne, rekolekcje, krucjaty, które są zapleczem duchowym w działalności Caritas. Zachęcamy także do całorocznej jałmużny, o której już wspominałem, przekazania 1% na wsparcie naszych działań, w tym także Diecezjalnej Wypożyczalni Sprzętu Rehabilitacyjnego, czy ufundowania stypendiów dla dzieci i młodzieży w programie „Skrzydła”. Nie możemy poprzestawać na okresie Wielkiego Postu, bo przykazanie miłości bliźniego obowiązuje nas każdego dnia.

– Rok 2015 obchodzony jest w Polsce jako Rok Caritas, ze szczególnym zwróceniem uwagi na rodzinę (mottem roku są słowa: „Caritas dla rodziny”). To dobry czas na pochwalenie się licznymi inicjatywami, które podejmuje Caritas Diecezji Drohiczyńskiej, w tym na rzecz rodziny. Proszę je przybliżyć naszym Czytelnikom.

– Nasza pomoc rodzinie to przede wszystkim świetlice socjoterapeutyczne dla dzieci i młodzieży oraz program ich dożywiania. Na szeroką skalę prowadzimy akcje wakacyjne, z których korzysta blisko 1000 młodych ludzi, a to też jest pomoc w formacji nowych pokoleń. Liczne projekty aktywizujące bezrobotnych lub zmieniających swoje kwalifikacje. To także przedsięwzięcia międzypokoleniowe: warsztaty, festyny, konkursy. Prowadzimy również Diecezjalny Ośrodek Wspierania Osób Niepełnosprawnych – to konkretna pomoc rodzinom dotkniętym niepełnosprawnością lub chorobą. Podobne dzieło prowadzą Warsztaty Terapii Zajęciowej dla 70 niepełnosprawnych, gdzie można codziennie uczyć się zawodu i podstawowych czynności ułatwiających życie. Ogromną akcją dla rodzin jest program żywnościowy FEAD 2014-2020. Choć z trudnościami, ale udało się nam już w tym roku rozdzielić blisko 90 ton żywności prawie 5000 rodzin. To trudne logistycznie zadanie jest konkretnym wsparciem i odciążeniem skromnych domowych budżetów.

– Jak przekonałby Ksiądz tych niezdecydowanych czy wahających, dlaczego warto angażować się w działalność Caritas?

– Wystarczy przytoczyć słowa Pisma Świętego: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40) i „kto nie miłuje bliźniego, którego widzi, jakże może miłować Boga, którego nie widzi?” (1J 4, 20).
Dlatego zachęcam do angażowania się w działalność Caritas naszej diecezji. Niech każdy wybierze dla siebie odpowiedni sposób i zechce zrobić to tak, jakby sam oczekiwał, będąc w potrzebie. Dziękuję wszystkim wolontariuszom i dobrodziejom za wspieranie nas we wspólnym dziele Caritas.

2015-03-05 13:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezja sandomierska: ponad tonę żywności zebrali wolontariusze dla ubogich osób

[ TEMATY ]

żywność

Caritas

W sumie 1081 kilogramów żywności, z której zostanie przygotowanych około 160 paczek żywnościowych dla osób ubogich, starszych i potrzebujących, zebrali wolontariusze Caritas Diecezji Sandomierskiej 25-26 września podczas XVIII Zbiórki Żywności „TAK Pomagam!”.

Akcja przeprowadzona była w 75 sieciach sklepowych m.in. w Sandomierzu, Tarnobrzegu, Milczanach, Stalowej Woli, Nisku, Rudniku nad Sanem, Jeżowem, Ostrowcu Świętokrzyskim, Chmielowie koło Nowej Dęby, Janowie Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Msza Wieczerzy Pańskiej. Wolność wypełniona miłością

2024-03-29 07:01

Paweł Wysoki

Ten, kto kocha na wzór Jezusa, nie jest zniewolony sobą, jest wyzwolony do służby, do dawania siebie - powiedział bp Adam Bab.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję