Reklama

Dla serca, duszy i umysłu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W obecnych czasach trudno jest promować książki i oczekiwać, że będą czytane. Paradoksalnie, najtrudniej jest w Polsce polecać książkę o Janie Pawle II, bo panuje społeczne przeświadczenie, że o naszym Papieżu wiemy już wszystko, chociaż często ta nasza wiedza ogranicza się do symbolicznych kremówek i kilku niepełnych zdań z powtarzanych w mediach fragmentów. Mówimy: znam go, więc co tu można więcej czytać... Ano można, a nawet trzeba wiele czytać, poznawać i uczyć się, bo zdarzył nam się człowiek wielkiego umysłu, wiary, wiedzy; miłośnik Boga i ludzi. Dzisiaj, gdy brakuje prawdziwych autorytetów, mamy w nim niesamowite źródło, by zdobywać i umacniać swoją wiedzę z różnych dziedzin, poruszać umysł i serce, brać wzór.

Reklama

Wszystkie te elementy można odnaleźć w książce ks. Ireneusza Skubisia „Święty Jan Paweł II we wspomnieniach świadków”. Ktoś powie, że powstało wiele książek, filmów wspomnieniowych o Janie Pawle II – to prawda, ale tylko autorowi tej książki udało się dotrzeć do wyjątkowych rozmówców i wydobyć wiedzę o człowieku jedynym, który na przełomie wieków dokonał przeobrażenia Polski i świata, a jednocześnie pozostał kochanym, bliskim sercu przyjacielem i dumą nas wszystkich, Polaków. Z tej książki możemy się dowiedzieć o sztuce nauczania, o sile modlitwy i o ogromnej potrzebie prawdziwej wiedzy, o pięknie duszy i ludzkiego umysłu, o istocie człowieczeństwa. A wszystko opowiedziane jest w sposób bardzo osobisty i prawdziwy, sentencje naukowe przeplatają się z wydarzeniami dnia codziennego, często radosnymi, nieprzypadkowymi w życiu Karola Wojtyły, a później Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na niezwykłość tej książki złożyły się dwa podstawowe elementy – dobór rozmówców i umiejętność zadawania pytań. Autor, ks. Ireneusz Skubiś, twórca „Niedzieli” z ponad 30-letnim stażem dziennikarskim, wieloletni duszpasterz akademicki, do dzisiaj zaprzyjaźniony ze swoimi wychowankami, miał osobistą, przyjacielską nić porozumienia z rozmówcami – wybitnymi osobistościami, profesorami, wykładowcami; bliskimi znajomymi, często przyjaciółmi Karola Wojtyły – księdza, biskupa, profesora, naukowca, papieża.

Nie sposób oderwać się od tej książki, ciekawość każdej kolejnej strony nie pozwala odłożyć jej na bok, znudzić się. I nie jest to sprawa tylko wielkich nazwisk interlokutorów, ale również treści zadawanych pytań i odpowiedzi, klimatu autentyczności i wzajemnej serdeczności. Przeczytałam wiele wspomnień o Janie Pawle II, ale ta książka obrazuje nie tylko Papieża Polaka, lecz również wielkość rozmówców. Przybliża wiedzę teologiczną, filozoficzną, jednocześnie pozwala wzruszyć się, uśmiechnąć, zachwycić przyrodą i cieszyć każdą chwilą. Uczy czytelnika, jak nie zmarnować swojego życia, daru od Boga.

„Święty Jan Paweł II we wspomnieniach świadków”, ks. Ireneusz Skubiś, Biblioteka „Niedzieli”, Częstochowa 2014. Książkę można zamówić pod adresem: Redakcja Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, www.ksiegarnia.niedziela.pl. Książki można zamawiać również telefonicznie: (34) 365-19-17 lub (34) 369-43-00 oraz pocztą elektroniczną: kolportaz@niedziela.pl. Cena 39 zł. Koszty przesyłki pokrywa zamawiający.

2015-02-17 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poruszające świadectwa śmierci Jana Pawła II

W kolejną rocznicę przejścia Jana Pawła II do Domu Ojca publikujemy świadectwa osób, które były obecne wówczas w apartamentach papieskich: ks. prof. Tadeusza Stycznia, kard. Stanisława Dziwisza i dr. Renato Buzzonetti, papieskiego lekarza:

W momencie kiedy Ojciec Święty skonał, dostrzegłem niezwykły kontrast. Jeszcze niedawno ten niezwykły ból na jego twarzy. To skrępowanie przyrządami, które miały pomóc przedłużyć mu życie. On, który widzi swoją wierność Ojcu przez to, że służy, ale służąc ma prawo, żeby mu nie skracać drogi cierpienia do Ojca. Byłem świadkiem, jak podnosił ręce skowane. Czy nie prosił Ojca: bo jeśli to jest rzeczywiście dość, to chyba niech moi opiekunowie - jacy dobrzy, byłem tego świadkiem - rozumieją i to, że ja mam prawo oddać życie, a nie zatrzymywać życie, że Ty jesteś tym, który rozstrzyga. I te ręce, które oglądał cierpiący Papież i wysoko podnosił, jak gdyby wołał .
CZYTAJ DALEJ

To ja zobaczyłem, że to już koniec… - wspomnienia z momentu śmierci św. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

©Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

W rocznicę śmierci św. Jana Pawła II prezentujemy wzruszający fragment książki Magdaleny Wolińskiej-Riedi „Zdarzyło się w Watykanie”, w którym moment odejścia Ojca Świętego opisuje Massimiliano – ówczesny sanitariusz w Poliklinice Gemelli w Rzymie.

– Prawie dwadzieścia lat temu watykańska służba zdrowia organizowała specjalną ekipę do opieki nad coraz bardziej schorowanym Janem Pawłem II. Pracowałem wtedy w Poliklinice Gemelli w Rzymie. Kilkakrotnie zdarzyło mi się opiekować papieżem podczas jego pobytów w tym szpitalu. Kolega, z którym tam współpracowałem, wymienił moje nazwisko, kiedy kompletowano wspomnianą ekipę. Kilka miesięcy później, w 2002 roku, trafiłem do Watykanu. Był to bez wątpienia trudny czas. Najtrudniejszy w mojej medycznej karierze. W Gemelli, gdzie pracowałem od 1990 roku, kiedy miewałem do czynienia z Ojcem Świętym, to jedynie przez kilka godzin, najwyżej kilka dni. Tutaj ta opieka miała być na stałe, a przy tym nabrała zupełnie innego, bardzo osobistego charakteru.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję