Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Konkurs „Ars et gloria”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiara i sztuka są nierozerwalnie ze sobą związane. Ta więź jest szczególnie silna w muzyce. Nie ma takiego gatunku muzycznego, w którym nie znajdziemy religijnych odwołań – począwszy od muzyki współczesnej, skończywszy na kompozycjach symfonicznych. Oczywiście ciężar gatunkowy jest różny, w zależności od rodzaju wykonywanej muzyki.

Aby poziom muzyczny pokazać w pełnym blasku, ks. dr hab. Paweł Sobierajski – wykładowca Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, a jednocześnie diecezjalny duszpasterz środowisk twórczych diecezji sosnowieckiej, organizuje autorski projekt o nazwie: „Ars et gloria”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Ars et gloria” to I Międzynarodowy Konkurs Solowej Wokalistyki Sakralnej. Patronat honorowy nad konkursem sprawują metropolita katowicki abp Wiktor Skworc i prof. dr hab. Tomasz Miczka, rektor Akademii Muzycznej w Katowicach. Opiekę medialną nad przeglądem roztacza Tygodnik Katolicki „Niedziela”.

Międzynarodowy Konkurs Solowej Wokalistyki Sakralnej organizowany jest przez Instytut Wokalno-Aktorski Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Pierwsza edycja konkursu odbędzie się w dniach od 24 do 27 września br. w Akademii Muzycznej w Katowicach.

– Celem konkursu jest popularyzowanie wokalnych dzieł muzyki sakralnej, wspieranie jednostek wybitnych w ich kształceniu wokalnym, nawiązanie kontaktu z młodzieżą szczególnie uzdolnioną wokalnie i coroczne promowanie Instytutu Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach – powiedział ks. dr hab. Paweł Sobierajski, pomysłodawca przedsięwzięcia. Uczestnikami konkursu mogą być uczniowie klas wokalnych szkół muzycznych II stopnia lub studenci kierunków muzycznych innych niż wokalistyka, urodzeni po 31 grudnia 1993 r. Zakwalifikowanych do I etapu zostanie tylko 50 wykonawców.

Jakie są warunki uczestnictwa w I Międzynarodowym Konkursie Solowej Wokalistyki Sakralnej? Kandydaci zostaną poinformowani pocztą elektroniczną o wpisaniu na listę uczestników konkursu po zalogowaniu się na stronie: www.am.katowice.pl/arsetgloria. Uczestnik konkursu może wystąpić z prośbą o współpracę z pianistą – akompaniatorem akredytowanym przy konkursie (organizatorzy nie zapewnianą ani zakwaterowania, ani wyżywienia uczestnikom konkursu).

Reklama

Jest o co walczyć, bowiem oprócz splendoru międzynarodowego zwycięstwa organizatorzy przewidzieli trzy główne nagrody, w wysokości: I miejsce – 3000 zł, II miejsce – 2000 zł, III miejsce – 1000 zł. Przewidziano również wyróżnienia i nagrody specjalne, m.in. za najlepsze wykonanie utworu należącego do jednej z poniższych kategorii: sakralnej arii oratoryjno-kantatowej, pieśni maryjnej, pieśni eucharystycznej, pieśni artystycznej o tematyce bożonarodzeniowej, pasyjnej, wielkanocnej, sakralnej pieśni kompozytora urodzonego po 1900 r., sakralnej pieśni kompozytora śląskiego. Jednak jury I Międzynarodowego Konkursu Solowej Wokalistyki Sakralnej zastrzega sobie prawo innego podziału nagród, co może wpłynąć na ich wysokość. Pierwsza nagroda będzie zawsze przyznawana albo w całości, albo w ogóle nie będzie przyznawana. Przewidziano także nagrody pieniężne dla wyróżniających się pedagogów oraz pianistów – akompaniatorów, współautorów sukcesu swoich uczniów.

Wykonawców I Międzynarodowego Konkursu Solowej Wokalistyki Sakralnej będzie oceniać siedmioosobowe jury, którego skład zostanie podany w dniu rozpoczęcia konkursu. Jury będzie oceniać występy uczestników w skali od 0 do 25 punktów. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 26 września br., podczas koncertu laureatów w Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Laureaci konkursu odbierający nagrodę zobowiązani są do wzięcia bezpłatnego udziału w koncercie laureatów w Akademii Muzycznej w Katowicach wieczorem trzeciego dnia konkursu oraz w koncercie laureatów organizowanym w dniu następnym w parafii sponsorującej nagrody konkursowe oraz do wykonania podczas tych koncertów utworów wskazanych przez jury.

I jeszcze jedna ważna rzecz – obowiązujący repertuar konkursowy. Do I etapu przesłuchań konkursowych należy przygotować: dowolną pieśń sakralną lub arię sakralną w obcym języku nowożytnym; sakralną arię oratoryjno-kantatową (barokowa lub klasyczna) oraz sakralny utwór romantyczny polskiego kompozytora. Maksymalny czas prezentacji to 10 minut. Etap II – maksymalny czas prezentacji 15 minut – należy przygotować: sakralną pieśń współczesnego kompozytora urodzonego po 1900 r.; sakralną romantyczną arię oratoryjno-kantatową oraz sakralny utwór śląskiego kompozytora. W przypadku poważnych problemów z przygotowaniem stosownego repertuaru, uczestnik konkursu powinien wykonać w swoim programie przynajmniej trzy różne utwory sakralne, zastępując kolejne trzy utworami świeckimi (np. pieśń, aria oratoryjno-kantatowa, aria operowa). Uczestnik konkursu musi wykonać wszystkie utwory z pamięci, zarówno podczas przesłuchań konkursowych, jak i podczas koncertów laureatów. Uczestnik konkursu może w II etapie powtórzyć tylko jeden utwór wykonywany w I etapie konkursu. Przekroczenie określonego w regulaminie czasu prezentacji w danym etapie może skutkować dyskwalifikacją uczestnika. Arie oratoryjno-kantatowe i operowe mogą być wykonywane wyłącznie w oryginalnych tonacjach z zachowaniem oryginalnego języka kompozycji i rodzaju głosu wykonawcy. Pieśni można wykonywać w dowolnych tonacjach i tłumaczeniach. Więcej informacji na stronie: www.am.katowice.pl/arsetgloria.

2015-01-29 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

XX Jubileuszowe Święto Muzyki

[ TEMATY ]

muzyka

18 listopada 2018 (niedziela), godz. 10.00

Archikatedra Częstochowska

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję