Reklama

Wiadomości

Franki po starym kursie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiadomość, że rząd nie zostawi samym sobie osób spłacających kredyty we frankach szwajcarskich – w które uderzyło zniesienie sztywnego kursu szwajcarskiej waluty do euro i skok notowań – wywołuje mieszane uczucia.

Ujawnienie przez wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego, że prowadzone są rozmowy z bankami, a „jeśli będzie taka potrzeba, rząd w większym stopniu wesprze takie osoby” (choć zastrzega, że podjęcie dalszych kroków, według niego, uzależnione jest od rozwoju sytuacji na rynkach), sprawia, że może on liczyć na sympatię 530 tys. osób, które podpisały umowy na takie kredyty, i kilka razy więcej członków ich rodzin, ale także na krytykę tych pozostałych obywateli, którzy mogliby zostać obciążeni za domy i wille posiadaczy kredytów we frankach ze swoich kieszeni.

Ciekawy pomysł pomocy dla „frankowiczów” zgłosił PiS. Chodzi o ustawowe uznanie, że zaszła opisana w polskim prawie „nadzwyczajna zmiana okoliczności”, którą była nieoczekiwana decyzja obcego banku – banku centralnego Szwajcarii. Osobom zadłużonym we frankach szwajcarskich ustawa dawałaby możliwość spłaty kredytu po kursie sprzed uwolnienia tej waluty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-01-20 11:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Optymizm, choć nie entuzjazm

Sprawa likwidacji funduszu kościelnego i zastąpienia go możliwością przekazania na Kościół lub związki wyznaniowe odpisu od podatku budziła w ostatnim czasie wiele kontrowersji. Ukazały się właśnie wyniki badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego na ten temat

Najwięcej respondentów raczej poparło rozwiązanie uzgodnione pomiędzy stroną rządową i kościelną. Mimo więc kontrowersji i dużego napięcia w debacie publicznej nie odnotowano dominacji postaw skrajnych. Popularnością nie cieszyła się ani kategoria zdecydowanego odrzucenia możliwości odpisu, ani też kategoria zdecydowanego poparcia.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: w oczekiwaniu na najnowszy biuletyn medyczny – co wiemy do tej pory?

2025-02-24 17:28

[ TEMATY ]

papież Franciszek

zapalenie oskrzeli

Poliklinika Gemelli

PAP

Poliklinika Gemelli

Poliklinika Gemelli

Od 14 lutego papież Franciszek przebywa w rzymskiej Poliklinice Gemelli, gdzie trafił z powodu zapalenia oskrzeli. Pierwsze komunikaty o stanie zdrowia Ojca Świętego były dość uspokajające. Franciszka odwiedziła nawet włoska premier Giorgia Meloni. Po badaniach okazało się, że papież ma obustronne zapalenie płuc, a w ostatnią sobotę Watykan poinformował, że stan papieża „nadal pozostaje krytyczny”. W ciągu kilku najbliższych godzin powinien ukazać się najnowszy biuletyn medyczny.

Od kilku tygodni papież Franciszek miał objawy przeziębienia. Już podczas audiencji generalnej 5 lutego Ojciec Święty przyznał, że z powodu przeziębienia trudno jest mu mówić. Dlatego o odczytanie katechezy poprosił jednego ze współpracowników. Podobnie było podczas Mszy św. na Placu św. Piotra 9 lutego. Wtedy Franciszek przerwał odczytywanie homilii podkreślając, że ma kłopoty z oddychaniem. Pomimo tego papież pozostał na Placu i kontynuował sprawowanie Mszy św. Sytuacja powtórzyła się także podczas audiencji ogólnej w Auli Pawła VI 12 lutego. Franciszek wyjaśnił, że ma trudności z czytaniem z powodu zapalenia oskrzeli.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: w oczekiwaniu na najnowszy biuletyn medyczny – co wiemy do tej pory?

2025-02-24 17:28

[ TEMATY ]

papież Franciszek

zapalenie oskrzeli

Poliklinika Gemelli

PAP

Poliklinika Gemelli

Poliklinika Gemelli

Od 14 lutego papież Franciszek przebywa w rzymskiej Poliklinice Gemelli, gdzie trafił z powodu zapalenia oskrzeli. Pierwsze komunikaty o stanie zdrowia Ojca Świętego były dość uspokajające. Franciszka odwiedziła nawet włoska premier Giorgia Meloni. Po badaniach okazało się, że papież ma obustronne zapalenie płuc, a w ostatnią sobotę Watykan poinformował, że stan papieża „nadal pozostaje krytyczny”. W ciągu kilku najbliższych godzin powinien ukazać się najnowszy biuletyn medyczny.

Od kilku tygodni papież Franciszek miał objawy przeziębienia. Już podczas audiencji generalnej 5 lutego Ojciec Święty przyznał, że z powodu przeziębienia trudno jest mu mówić. Dlatego o odczytanie katechezy poprosił jednego ze współpracowników. Podobnie było podczas Mszy św. na Placu św. Piotra 9 lutego. Wtedy Franciszek przerwał odczytywanie homilii podkreślając, że ma kłopoty z oddychaniem. Pomimo tego papież pozostał na Placu i kontynuował sprawowanie Mszy św. Sytuacja powtórzyła się także podczas audiencji ogólnej w Auli Pawła VI 12 lutego. Franciszek wyjaśnił, że ma trudności z czytaniem z powodu zapalenia oskrzeli.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję