Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Paraspartakiada po raz piętnasty

Tegoroczna, XV Paraspartakiada Śląska i Zagłębia, która odbyła się 27 października w dąbrowskiej hali sportowej „Centrum”, zgromadziła rekordową liczbę uczestników – ok. 400 uczniów z 35 ośrodków z różnych części naszego województwa. Jej pomysłodawcą i organizatorem jest ks. Paweł Kempiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy kilkanaście lat temu wymyśliliśmy ideę spotkań młodzieży niepełnosprawnej w ramach rywalizacji sportowej, nikt z nas nie przypuszczał, że impreza stanie się największym wydarzeniem integracyjnym w województwie śląskim, nikt też nie przypuszczał, że z roku na rok będzie w niej uczestniczyć coraz więcej uczniów i że znajdziemy na to wszystko fundusze. A jednak udało się – powiedział ks. Paweł Kempiński.

Oczywiście paraspartakiada nie jest dziełem jednego człowieka. Od lat w jej organizację włączają się: Urząd Miejski w Dąbrowie Górniczej, V Liceum Ogólnokształcące z oddziałami dwujęzycznymi im. Kanclerza Jana Zamoyskiego w Dąbrowie Górniczej, Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Osobom Niepełnosprawnym „Neuron”, Centrum Sportu i Rekreacji w Dąbrowie Górniczej oraz Gimnazjum nr 4 z Dąbrowy Górniczej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zawody, jak co roku, zostały zorganizowane z myślą o niepełnosprawnych, na co dzień będących podopiecznymi warsztatów terapii zajęciowej, szkół specjalnych czy ośrodków szkolno-wychowawczych. Uczestnicy zostali podzieleni na grupy wiekowe i mogli startować w kilku konkurencjach sportowo-rekreacyjnych.

Reklama

– Udział w naszej imprezie znakomicie rozwija umiejętności pokonywania skutków choroby i niepełnosprawności. Zmagania sportowe, sukcesy, które odnoszą uczestnicy na zawodach, dodają im pewności siebie także w innych dziedzinach życia – powiedział Bogdan Zandecki, prezes stowarzyszenia „Neuron”, jednego z organizatorów paraspartakiady. Ponadto dla uczestników przygotowano liczne atrakcje, konkursy z nagrodami oraz występy muzyczne. Każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy medal – obowiązkowo złoty.

Przeprowadzenie zawodów z tak dużą liczbą zawodników wymagało pomocy sporej grupy osób – byli to wolontariusze z V LO im. Zamoyskiego w Dąbrowie Górniczej, ze stowarzyszenia „Neuron” oraz wolontariusze z Gimnazjum nr 4 w Dąbrowie Górniczej. Pomagali także pracownicy Centrum Sportu i Rekreacji w Dąbrowie Górniczej. – W paraspartakiadzie bierzemy udział od pierwszej edycji. I co roku mamy tak liczną grupę chętnych wolontariuszy, że musimy wprowadzić specjalne kryteria doboru. Ale cieszy nas zaangażowanie naszych uczniów, ich spontaniczność, zapał i chęć pomocy – powiedziała Anna Ornat, dyrektor V LO im. Kanclerza J. Zamoyskiego w Dąbrowie Górniczej.

Reklama

– Z całą pewnością można powiedzieć, że paraspartakiada była kolejną, świetną okazją do integracji osób niepełnosprawnych oraz do pokazania potencjału w nich tkwiącego. Mimo że większość drużyn już od wielu lat przyjeżdża na turniej, to jednak wciąż przybywa chętnych do wspólnej sportowej zabawy, co nas bardzo cieszy i motywuje do dalszej pracy – powiedział ks. Paweł Kempiński, organizator imprezy. Niepełnosprawni zmagali się w konkurencjach sportowych rozgrywanych indywidualnie oraz drużynowo. Czekały na nich m.in. dwa tory przeszkód oraz rzut piłką do kosza. Organizatorzy nie zapomnieli o osobach poruszających się na wózkach inwalidzkich. Mieli oni okazję ścigać się na czas. – Udział w zawodach sportowych to przede wszystkim próba własnych sił, przezwyciężenie słabości oraz współzawodnictwo w duchu fair play. Samo przystąpienie do zawodów czyni uczestników zwycięzcami, dlatego każdy otrzymał na początku imprezy złoty medal wręczony przez patronów zawodów – podkreślił ks. Kempiński.

Od kilku lat nieodłącznym aspektem paraspartakiady jest program stypendialny „Jesteśmy z Wami”. Beneficjentami projektu są najbardziej potrzebujące osoby niepełnosprawne biorące udział w zawodach sportowych. W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, kapituła funduszu wybierze kilku młodych niepełnosprawnych, którym przyzna stypendium. W sumie przez 8 lat działalności programu przydzielonych zostało 35 rocznych stypendiów.

Warto jeszcze odnotować fakt, iż podczas paraspartakiady wręczona została nagroda specjalna – Kryształowy Puchar Prezydenta RP. – W 2008 r. po raz pierwszy zwróciliśmy się do Pana Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego z prośbą o ufundowanie specjalnego wyróżnienia na paraspartakiadę. Kancelaria Prezydenta poinformowała nas, że będzie to kryształowy puchar. Tradycję tę podtrzymuje prezydent Bronisław Komorowski. Miło mi poinformować, że w tym roku Kryształowy Puchar Prezydenta RP otrzymała drużyna Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Chrzanowie, która w ubiegłym roku uzyskała najwyższą liczbę punktów w klasyfikacji generalnej – powiedział

2014-11-13 10:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Wiara, rap i prawdziwe życie!

2025-10-01 19:42

Archiwum organizatorów

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Już w tę niedzielę, 5 października, parafia św. Andrzeja Apostoła na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na wyjątkowe spotkania z Dobromirem Makowskim – RapPedagogiem – pedagogiem, streetworkerem, wykładowcą i raperem, który dzieli się swoją historią życia, nawrócenia i działania Boga.

– To nie będzie typowy wykład. Będzie HIP-HOP, prawdziwe świadectwo i rozmowa – wszystko, co porusza i zostaje w sercu – zachęcają organizatorzy. O godzinie 16.00 rozpocznie się spotkanie RapPedagoga z rodzicami, a o godzinie 19.00 spotkanie z młodymi. Zaproszona jest młodzież od 7 klasy szkoły podstawowej. Wstęp na oba spotkania jest wolny!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję