Reklama

Niedziela Legnicka

Pielgrzymka Osób Niepełnosprawnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Około 50 osób na wózkach inwalidzkich, o kulach, osoby niedowidzące i niesłyszące oraz ich przyjaciele i wolontariusze ze Wspólnoty Osób Niepełnosprawnych im. Ojca Pio pod opieką ks. Tomasza Filipka 3 września rozpoczęło piesze pielgrzymowanie do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie. Ta niezwykła pielgrzymka wyruszyła już siódmy raz, by wziąć udział w diecezjalnej 15. Pielgrzymce Osób Niepełnosprawnych w Krzeszowie.

Podczas wędrówki pielgrzymom towarzyszyły modlitwa, śpiew, katecheza, intencje, rozmowy. Każdego dnia kilkugodzinny marsz kończono Mszą św. i Apelem Jasnogórskim. Wszystko to sprawiało, że pątnicy mogli poczuć się jak prawdziwi pielgrzymi, którzy muszą być przygotowani na wszystko. I choć dla wielu osób była to trasa niełatwa i stanowiła swoiste wyzwanie, zostało ono podjęte z ogromną odwagą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszego dnia trasa wiodła z Legnicy do Jawora. Katecheza tego dnia przybliżyła historie życia papieży Jana Pawła II i Jana XXIII, którzy swoje życie zawierzyli Matce Bożej i otrzymali szczególne łaski. Dzień ten zakończono w jaworskiej parafii pw. Matki Bożej Różańcowej. Tam też pielgrzymi zostali bardzo ciepło podjęci przez proboszcza i parafian. Drugiego dnia pątnicy mieli w perspektywie do pokonania ok. 25 km – etap z Jawora do Bolkowa. Rozważali piękno i siłę wiary, wierności Chrystusowi, wartość wolności, jaką przekazywali święci papieże. To był szczególny dzień zawierzenia samych siebie, swoich rodzin, miejsc pracy, parafii, a także swoich trudnych sytuacji życiowych Panu Bogu. Trzeciego dnia trasa prowadziła z Bolkowa do Czarnego Boru. Trzeba przyznać, że był to najtrudniejszy górski etap. Pielgrzymi zagłębili się na nowo w przesłanie Ewangelii Chrystusa. Rozpatrywali także rolę przykazań i ich mocy w życiu. I wreszcie ostatni odcinek trasy z Czarnego Boru do Krzeszowa – ten był najkrótszy. Przed Krzeszowem pątnicy zrobili postój, aby podziękować sobie nawzajem za trud, jaki ponosili każdego dnia.

Reklama

Radość z kolejnego spotkania w miejscu odwiedzanym przez niepełnosprawnych i ich rodziny oraz przyjaciół była ogromna. Msza św. pod przewodnictwem bp. Zbigniewa Kiernikowskiego, poczęstunek, wspólna zabawa i zadowolenie z osiągniętego celu były dopełnieniem niezwykłej dla tych osób pielgrzymki. Pątnicy w drodze spędzili 4 dni. Codziennie przemierzali ok. 23 km, zmagali się z pogodą, która zmieniała się jak w kalejdoskopie. Pielgrzymka dla tej wspólnoty to przede wszystkim okazja do wzmocnienia duchowego. Pielgrzymi niepełnosprawni ewangelizują również tych, którzy zapominają o tym, że jest świat zupełnie inny. Ewangelizują poprzez cierpliwość, radość, znoszenie bólu i zmęczenie. Wymagają od siebie, przekraczają swoje trudności, to, co ich ogranicza. Chcą powiedzieć światu, że pomimo swoich kłopotów i ograniczeń mogą przeżywać szczęście, niosąc je także innym. Dzięki temu sami stają się bardziej wrażliwi na drugiego człowieka.

Pokonali wiele kilometrów, zrobili tysiące kroków, by podzielić się tym, co mają najlepszego. Dziękujemy za ciepło i ogromne serce księżom proboszczom i parafianom, którzy nas przyjmowali: w Jaworze, Bolkowie, Czarnym Borze i Krzeszowie.

2014-09-24 15:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Norair z Aleppo o pielgrzymowaniu na Jasną Górę

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Łukasz Głowacki

Norair Iskandar, Syryjczyk pochodzący z Aleppo, który pielgrzymował pieszo z Łodzi na Jasną Górę, uważa pielgrzymkę za wspaniałe doświadczenie. „Jest w tej grupie dużo nadziei” - powiedział dziennikarzowi Radia Plus.

Norair opisał swoje doświadczenia po trzech dniach wędrówki. "Tak szczerze, to te trzy dni nie były łatwe. Codziennie szliśmy około 9 godzin, oczywiście z postojami. Samo to, że trzeba iść tak daleko przez tyle godzin przez cztery dni, to jest coś, co robię pierwszy raz w życiu" - mówił. "Mogę ze swojego doświadczenia powiedzieć, że jest w tej grupie dużo nadziei. Dlaczego? Są tu ludzie w bardzo różnymi wieku: od 20-latków aż do osób 70-letnich. Idąc cały czas mijasz ludzi w takim wieku - spotykasz 20-latków, 25-latków - są zmęczeni, nogi ich bolą i czują, że nie dojdą do końca. Ale możesz też spotkać takich mających 50 czy 60 lat. I idą, jak gdyby nigdy nic. A kiedy pytasz: 'Jesteś może zmęczony?', odpowiedzą ci: 'Ależ skąd, wszystko w porządku'" - wspominał.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 10 maja rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Heleny Kmieć

2024-04-15 13:06

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, który tym samym zostanie oficjalnie rozpoczęty. Podczas tego wydarzenia zostanie zaprzysiężony trybunał, który będzie przesłuchiwał świadków i zbierał inne dowody wymagane do przeprowadzenia rzetelnie postępowania. Od tego momentu Helena Kmieć będzie nazywana Służebnicą Bożą.

Choć samo rozpoczęcie procesu nie oznacza, że zakończy się on beatyfikacją, to jest to ważny etap na długiej drodze do ogłoszenia przez Kościół młodej misjonarki błogosławioną. Był on poprzedzony powołaniem postulatora, ks. dr. Pawła Wróbla SDS, który przy współpracy z wieloma osobami przygotował niezbędną dokumentację, zebrał świadectwa oraz różnego rodzaju materiały.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: przemiana serca uzdrawia ciało

2024-04-16 19:09

[ TEMATY ]

bp Mirosław Milewski

nowaewangelizacja.com.pl

- Przemianie ludzkiego serca często towarzyszy uzdrowienie fizyczne. Pokarmem, który może najlepiej nasycić naszą duszę, jest sam Jezus Chrystus, który zmartwychwstał i który jest obecny w Eucharystii - powiedział bp Mirosław Milewski w parafii Wieczfnia Kościelna, w diecezji płockiej. W dniu wizytacji pasterskiej udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Mirosław Milewski podkreślił w homilii, że w Wieczfni Kościelnej ludzie od wieków chcieli żyć pobożnie, czyli po - Bożemu. Wiedzieli, że przykazania Boże są potrzebne i ważne, „że to nie jakiś wymysł plebana, ale fundament, na którym trzeba budować swoje życie”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję