Reklama

W drodze

W drodze

O co chodzi z NATO?

Niedziela Ogólnopolska 39/2014, str. 43

Marc Veraart / Foter.com / CC BY-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnio wiele się mówi o bezpieczeństwie Polski, w tym o Sojuszu Północnoatlantyckim, NATO, do którego przystąpiliśmy w latach 90. ubiegłego wieku. To dobrze, że się o tym mówi, gdyż to sprawa kluczowa dla naszego kraju. Kwestia główna: czy NATO zapewnia nam dziś bezpieczeństwo i czy jest gwarancją dla naszej bezpiecznej przyszłości?

Rząd uspokaja, że tak. Ale to ten sam rząd, który wcześniej twierdził, że ze strony Rosji nic nam nie grozi. Ten sam, który jeszcze niedawno był przeciwny zainstalowaniu w Polsce amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Ten sam, który opóźniał niezbędne reformy w wojsku i skąpił pieniędzy na dozbrojenie naszej armii. Jednym słowem – trudno mu teraz zaufać w tej kwestii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tymczasem sygnały widoczne gołym okiem są niepokojące. Rosja jawnie jest już państwem, które do realizacji swoich celów sięga bez oporu po rozwiązania siłowe. Przykłady Czeczenii, Gruzji, Naddniestrza, a ostatnio Ukrainy świadczą o tym bez najmniejszych wątpliwości. Agresywność Rosji powoli zaczyna zagrażać pokojowi w Europie, a może i na świecie.

Reklama

Część świata zachodniego wyraźnie jednak te sygnały lekceważy. Dla świętego spokoju z Rosją niektóre kraje gotowe są ustąpić w sprawie Ukrainy. A czy wobec Polski zachowałyby się równie cynicznie, gdyby kiedyś i do nas zawitały „zielone ludziki” z Moskwy? Rzecz w tym, że nie mamy pewności, czy NATO traktuje nas poważnie. Owszem, jesteśmy członkiem tego Sojuszu. Działanie Sojuszu opiera się na zasadzie: wszyscy za jednego. Jeśli ktoś zaatakuje jeden kraj NATO, to tak, jakby zaatakował wszystkie kraje należące do Sojuszu. Tyle właśnie mówi nam kluczowy dla tego Paktu paragraf 5. To wszystko prawda, ale…

No właśnie, ale... Ale w naszym kraju nie ma baz NATO, są jedynie malutkie oddziały logistyczne. I tu rodzi się obawa. O ile bowiem automatyzm w działaniu Zachodu z USA na czele jest oczywisty w momencie, gdy zostanie zaatakowana armia NATO, to agresja na państwo sojusznicze Paktu – jednak bez ataku na wojska NATO – takiej reakcji wywołać nie musi. Zacznie się deliberowanie polityków: odpowiedzieć militarnie na agresję czy nie? Jeśli zaś tak, to jak, na ile silnie? Czy ograniczyć się do not dyplomatycznych?

Takie rozważania zawsze źle wróżą. Znowu pojawią się pytania, jak niegdyś we Francji: czy umierać za Gdańsk?

Nie ukrywam, że ta sytuacja budzi mój wielki niepokój.

2014-09-23 15:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty, który uprawiał Europę

Niedziela Ogólnopolska 27/2014, str. 24

[ TEMATY ]

święty

błogosławiony

Fresk Fra Angelico przedstawiający św. Benedykta z Nursji

Św. Benedykt z Nursji, jak przypomniał Benedykt XVI, jest zasadniczym punktem odniesienia dla jedności Europy

Św. Benedykt z Nursji, jak przypomniał Benedykt XVI, jest zasadniczym
punktem odniesienia dla jedności Europy

Żył 67 lat. Należy do świętych o ogromnej popularności. Został ogłoszony patronem Europy, ponieważ dobrze przysłużył się nie tylko chrześcijaństwu, ale też szeroko rozumianej kulturze

Świat chrześcijański po śmierci Jana Pawła II z pewnym napięciem oczekiwał decyzji nowego Papieża odnośnie do wyboru swego imienia. Niektórzy spodziewali się, że kard. Joseph Ratzinger, podobnie jak jego poprzednik, nawiąże do tradycji św. Jana i św. Pawła. Okazało się, że nowy Namiestnik Chrystusowy nawiązał do odleglejszej tradycji, która – wbrew pozorom – okazała się szalenie bliska Europie.
CZYTAJ DALEJ

Coraz więcej pielgrzymów na szlaku św. Jakuba

2025-07-11 17:10

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

szlak św. Jakuba

pielgrzymi

Vatican Media

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Liczba pielgrzymów wędrujących do Santiago de Compostela rośnie z roku na rok. Według biura pielgrzyma Oficina de Acogida al Peregrino, w 2025 roku trasę może ukończyć aż 570 tysięcy osób — to o 14 procent więcej niż w rekordowym 2024 roku - podaje Catholic Herald.

Jak pisze Catholic Herald, Camino de Santiago przeżywa prawdziwy renesans. W 2024 roku pielgrzymkę ukończyły 499 242 osoby — o 12 procent więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, w 2000 roku szlak przeszło jedynie 55 004 pielgrzymów. Jeśli prognozy na 2025 rok się sprawdzą, liczba pielgrzymów będzie ponad dziesięciokrotnie wyższa niż ćwierć wieku temu.
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję