Reklama

Sól ziemi

Sól ziemi

Ideologiczna zabawa w płeć

Konwencja nie wprowadza nowych instrumentów pomocy ofiarom przemocy, natomiast forsuje nader radykalną postać ideologii gender

Niedziela Ogólnopolska 37/2014, str. 38

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystko wskazuje na to, że rząd Donalda Tuska przeforsuje ratyfikację Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet oraz przemocy domowej. W Sejmie – mimo sprzeciwu posłów, którzy opowiadają się za zbudowaną na fundamencie chrześcijaństwa tradycją kultury polskiej – prace nad ustawą ratyfikacyjną są już zaawansowane.

Rząd podpisał Konwencję w grudniu 2012 r. pomimo bardzo negatywnych ocen ówczesnego ministra sprawiedliwości oraz specjalistów z tego resortu, którzy zwracali uwagę na niekonstytucyjność rozwiązań w niej proponowanych. Co prawda rząd zgłosił do projektu ustawy ratyfikującej dokument oświadczenie, że „Rzeczpospolita Polska będzie stosować Konwencję zgodnie z zasadami i przepisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”, ale to nie oznacza, że po jej wejściu w życie mężczyzna posługujący się kobiecymi atrybutami lub podejmujący się kobiecych ról społecznych będzie na gruncie Konwencji traktowany jako mężczyzna, tylko jako kobieta właśnie. Co charakterystyczne, przyspieszenie prac ratyfikacyjnych zbiegło się w czasie z objęciem urzędu pełnomocnika rządu ds. równego traktowania przez znaną z lewicowych poglądów Małgorzatę Fuszarę – jedną z głównych promotorek ideologii gender. Zbiegło się też w czasie z ubieganiem się przez Donalda Tuska o ważne stanowisko w Unii Europejskiej (narzucającej odgórnie ideologię gender).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Konwencja, według niezależnych ekspertów, nie wprowadza nowych instrumentów pomocy ofiarom przemocy, natomiast forsuje nader radykalną postać ideologii gender. Dokument jest przykrywką do podważania istoty naturalnej rodziny oraz promocji homoseksualizmu i radykalnego feminizmu. Konwencja nakłada na sygnatariuszy obowiązek walki z dorobkiem cywilizacyjnym, na którym zbudowana została Europa, traktowanym jako zagrożenie i źródło przemocy.

Reklama

Przedłożony w Sejmie projekt budzi poważne wątpliwości natury konstytucyjnej. Specjaliści z Instytutu na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris” z prof. Aleksandrem Stępkowskim z Uniwersytetu Warszawskiego w swoich analizach prawnych wykazują, jak szkodliwa i groźna jest ratyfikacja tego dokumentu przez Polskę. Podkreślają, że rozwiązania obowiązujące od dawna w krajach o najwyższym poziomie przemocy wobec kobiet ukazywane są jako wzór do naśladowania. Tymczasem w świetle danych Agencji Praw Podstawowych UE Polskę charakteryzuje najniższy w Unii Europejskiej wskaźnik przemocy doświadczanej przez kobiety. Autorzy uzasadnienia nie uprawdopodabniają w żaden sposób forsowanej przez Konwencję tezy, że przemoc wobec kobiet uwarunkowana jest zróżnicowaniem między kobiecymi a męskimi rolami w społeczeństwie. Jednocześnie projekt nie uwzględnia lub traktuje marginalnie czynniki, których wpływ na występowanie przemocy wobec kobiet i przemocy domowej jest szeroko udokumentowany. Są to m.in.: uzależnienia od pracy, alkoholu lub narkotyków, postępujące rozluźnienie norm społecznych, obecność przemocy w środkach masowego przekazu, a zwłaszcza seksualizacja wizerunku kobiety, oraz przemoc, która najczęściej pojawia się w związkach przypadkowych i konkubinatach, a nie w małżeństwach.

Jak najbardziej słusznie polscy biskupi już kilkakrotnie sprzeciwili się ratyfikacji Konwencji, a w komunikacie z 364. zebrania plenarnego KEP napisali m.in.: „Nie ma żadnej potrzeby wprowadzania rozwiązań opartych na redefinicji takich pojęć, jak np. płeć, rodzina czy małżeństwo”.

2014-09-09 15:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życie jest najważniejsze [Felieton]

2024-04-15 14:00

Karol Porwich/Niedziela

Temat życia i śmierci od zawsze budzi dużo emocji. I nie chodzi tylko o moment odejścia z tego świata. Każdego dnia toczy się walka o ludzkie życie, to najbardziej niewinne, a coraz bardziej rozochocona lewicowa machina próbuje udawać, że to wszystko dla dobra Polek.

Bardzo często, kiedy pojawia się temat aborcji, mam przed oczami panią w podeszłym wieku, która zapłakana chodziła po ulicach wrocławskiego Ostrowa Tumskiego. Byłem wtedy diakonem, a ona zapytała się, czy w katedrze może się wyspowiadać z zabicia swojej dwójki dzieci. I zaczęła opowiadać, że gdy w latach 60-tych dokonywała aborcji mówiono jej, że to nic takiego. “Wiedzy nie mieliśmy wtedy żadnej. Mówili, że to dla mojego dobra. A dziś po latach, gdy widzę, jaka to straszna rzecz, cały czas to do mnie wraca. Zabiłam swoje dzieci”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Michał Janocha: średniowieczne katedry budowano długo i na długo - na wieczność

Średniowieczne katedry budowano długo i na długo - na wieczność. Były zbiorowym dziełem kilku pokoleń i wszystkich stanów; wyrazem idei, która łączy – mówi PAP ksiądz biskup Michał Janocha, przewodniczący Rady ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Konferencji Episkopatu Polski.

PAP: Minęło 5 lat od pożaru katedry Notre Dame, który był niewątpliwym wstrząsem dla Europy. Niebawem znów będzie można ją zwiedzać po odbudowie. Jak wspomina ksiądz biskup swoją pierwszą wizytę w tej świątyni?

CZYTAJ DALEJ

Finał 24. Regionalnej Olimpiady Wiedzy o Wielkich Polakach

2024-04-16 10:50

ks. Andrzej Bienia

Tematyka konkursu obejmowała życie bł. Rodziny Ulmów

Tematyka konkursu obejmowała życie bł. Rodziny Ulmów

Uczestnicy 24. Regionalnej Olimpiady Wiedzy o Wielkich Polakach ponownie spotkali się z bł. Rodziną Ulmów. 12 kwietnia 2024 r. w Markowej odbył się finał konkursu.

Regionalna Olimpiada Wiedzy o Wielkich Polakach to wydarzenie przygotowywane wspólnie od 24 lat przez Wydział Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej w Przemyślu i Zgromadzenie Księży Michalitów w Miejscu Piastowym.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję