Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

„Muzyka zaklęta w drewnie”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Taki tytuł nosi cykl koncertów zaplanowanych przez Podkarpacką Regionalną Organizację Turystyczną na letni niedzielny wypoczynek przy dźwiękach poruszającej muzyki w urokliwych obiektach Szlaku Architektury Drewnianej województwa podkarpackiego. Pierwszy z koncertów odbył się 20 lipca br. w cerkwi pw. św. Paraskewy w Radrużu k. Horyńca Zdroju. Cały zespół cerkiewny wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictw UNESCO. Mieści się w nim filia Muzeum Kresów w Lubaczowie. W niedzielne popołudnie na tle zabytkowego ikonostasu cerkwi odbył się koncert Julii Doszny i Antoniego Pilcha pt.: „Pejzaże malowane pieśnią. Łemkowszczyzna i Nadsanie ze zbiorów Oskara Kolberga”. Julia Doszna to łemkowska pieśniarka, obdarzona przejmującym głosem. Urodziła się w niewielkiej wsi Bielance w Beskidzie Niskim, teraz mieszka niedaleko Gorlic. Przez wiele lat śpiewała z zespołem „Łemkowyna”, z którym koncertowała nie tylko w Polsce, ale i w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Odeszła od zespołu, uznając, że nie może z nim oddać tego, co czuje jej dusza. W swojej twórczości stara się uwypuklić wszystkie charakterystyczne dla łemkowskiej melodyki cechy: czardaszowe rytmy, przeciągania i zawodzenia. – Mowa, którą w sobie noszę, jest mową mojej ziemi, jej wiary, tęsknoty i radości. Gdy czuję, że żyję – śpiewam. Bo śpiew jest we wszystkim, co żyje; w kwiatach i ptakach, w cieple słońca i chłodzie kropel deszczu, w potoku stromo spadającym i nawet w ciszy przydrożnego kamienia ukryte jest tajemne jego brzmienie. Śpiew jest modlitwą stworzenia dla Stwórcy. Moją modlitwą – tak powiedziała o swoim śpiewaniu Julia Doszna. Natomiast Antoni Pilch to lutnista i pedagog. Wraz z Julią Doszną przygotowuje stare pieśni ruskie Ziemi Przemyskiej, Krośnieńskiej i Sanockiej ze zbiorów Oskara Kolberga. Część z nich została wykonana podczas koncertu w Radrużu. Kolejne koncerty odbędą się w kościele pw. Wszystkich Świętych w Bliznem, cerkwi pw. Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny w Bałuciance, Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. Koncerty te to nie tylko uczta dla melomanów, ale także promowanie cennych zabytków, upowszechnianie wiedzy o nich, zachęta do turystki po mało jeszcze znanych miejscach Podkarpacia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-08-07 11:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ten zespół ma przyszłość

Niedziela podlaska 30/2017, str. 1-2

[ TEMATY ]

koncert

Tadeusz Szereszewski

Wiązanką polonezów i Białym Mazurem w wykonaniu czterech grup tanecznych rozpoczął się koncert z okazji 45-lecia istnienia Zespołu Pieśni i Tańca „Podlaskie Kukułki”, działającego przy Zespole Szkół nr 4 im. Ziemi Podlaskiej w Bielsku Podlaskim

Jubileusz był okazją do podsumowania nie tylko działalności artystycznej, lecz także niespełna półwiekowej promocji szkoły, wzbogacony cyklem wspomnień, promocji miasta i regionu. Oficjalnego powitania gości przybyłych na czerwcowy jubileusz dokonał dyrektor szkoły Bolesław Hryniewicki. Wspominając Mikołaja Turowicza – dawnego dyrektora szkoły, przypomniał początki zespołu ludowego, który w ciągu 45 lat zdobył wiele nagród i wyróżnień na festiwalach w Kielcach oraz w Turcji, Macedonii, Belgii, Rosji, Białorusi, Niemczech i Czechach.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję