Pod hasłem „Bliskość” w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus rozpoczęła się dwudniowa sesja formacyjna o małżeństwie. W pierwszym dniu spotkania Mszę św. celebrował kard. Grzegorz Ryś, który w homilii powiedział o istocie przyjaźni.
- Boimy się nazywać bliskość przyjaźnią. Jezus mówi, że nazywa nas przyjaciółmi. Ojciec Timothy Radcliffe komentował, żeby przyjrzeć się przyjaźniom, w które wchodzi Bóg w historii zbawienia, kogo nazwał przyjacielem. Bóg nie kłamie, kiedy nazywa mnie przyjacielem, bo przyjaźń ma to do siebie, że człowieka podnosi. Bóg, kiedy wchodzi z nami w przyjaźń, dźwiga nas. Prawdziwa przyjaźń ma to do siebie, że człowieka podnosi, sprawia, że rośnie, staje się kimś innym. Taka bliskość, która jest przyjaźnią, dźwiga cię, sprawia, że wzrastasz - powiedział metropolita łódzki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Po Eucharystii kard. Ryś wygłosił konferencję pt. „Odkryć tajemnice sakramentu małżeństwa”, podając trzy refleksje na podstawie Katechizmu Kościoła Katolickiego (1601-1666). Pierwsza dotyczyła podziału sakramentów. – Katechizm dzieli sakramenty na trzy grupy. Najbardziej znana to sakramenty wtajemniczenia: chrzest, bierzmowanie i eucharystia. Potem następne dwa Katechizm nazywa sakramentami uzdrowienia: sakrament pojednania i pokuty i namaszczenia chorych. Ostatnia grupa to sakramenty w służbie komunii: sakrament święceń i małżeństwa. To jest uderzające dlatego, że patrząc na tą nazwę „w służbie komunii”, to można powiedzieć, że ten sakrament małżeństwa nie jest dla dwojga, tylko przez nich dla wspólnoty – wyjaśnił duchowny.
Nawiązując do punktu 1601. Katechizmu Kościoła Katolickiego, metropolita łódzki podkreślił łaskę wynikającą z sakramentu małżeństwa. – Ta nierozerwalna jedność małżeńska jest formą istnienia całego świata. Dzieje człowieka zaczynają się od stworzenia mężczyzny i kobiety, małżeństwa, a kończą się małżeństwem Baranka z oblubienicą w Apokalipsie. Całe dzieje są wyznaczone motywem miłości małżeńskiej, Boga do swojego stworzenia – zaznaczył kard. Ryś.
Kardynał Ryś na podstawie 5 rozdziału Listu do Efezjan podkreślił, żeby nie szukać ideału, ale otwierać się na człowieka i kochać go takiego, jakim jest. – Można dostać od Chrystusa łaskę miłości, która pomaga ci kochać kogoś mimo skaz, zmarszczek, tego, że nie jest święty z taką nadzieją, że razem będziecie wzrastać w pięknie i świętości – podsumował metropolita łódzki.
W trakcie dwudniowej formacji osoby, dla których bliski jest temat małżeństwa, wysłuchają Marcina Majewskiego, Magdaleny Kleczyńskiej i Jarosława Grabarczyka, którzy powiedzieli o małżeństwie w aspekcie biblijnym, bliskości duchowej i fizycznej, a także komunikacji małżeńskiej.
Organizatorem sesji są Fundacja Mocni w Duchu i wspólnota Mocni w Duchu.