Reklama

Oswajanie wiary

Nie stój w miejscu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„No, jeszcze Boże Ciało i już wakacje” – usłyszałem niedawno na przystanku. Niewątpliwie oddzielanie czasu wielkanocnego od wakacyjnego to ważna rola tego dnia, jednak zastanawiałem się, co innego wnosi ta uroczystość w nasze życie…

Boże Ciało – ciąg dalszy nastąpił

Boże Ciało (a właściwie Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej) nierozerwalnie wiąże się z Eucharystią. To pamiątka Ostatniej Wieczerzy. Przez prawie osiem stuleci formy obchodów uroczystości ulegały zmianom, ale to, co w tym dniu najistotniejsze – pozostało niezmienne. Czcimy Najświętszy Sakrament i wyruszamy z Chrystusem w królewskim pochodzie. Dzień Bożego Ciała to jakby ciąg dalszy dziękczynienia po Komunii św. To taki model wzorcowy. Dlaczego? Bo Chrystus stał się Chlebem, a chleb się rozdaje. Z chlebem odwiedza się głodnych i ich się karmi. Przecież wdzięczność Bogu za dar Komunii św. musi się wyrażać w konkretnych czynach. Dzień Bożego Ciała może się dla nas stać okazją do rachunku sumienia z noszenia Chrystusa bliźnim. I choć Boże Ciało obchodzimy tylko raz w roku, to jego sens towarzyszy nam każdego dnia. Po każdej Mszy św. powinno się wychodzić z kościoła tak, jakby się wyruszało na procesję… z Chrystusem do drugiego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wykonanie zadania

Reklama

„Idźcie i głoście”, „idźcie w pokoju”, „idźcie na cały świat”, „idźcie na opłotki”… Słyszysz to wezwanie do wyjścia, do marszu, do pójścia? To takie zadanie nieustannego ruchu. Wyjście kojarzy się z pielgrzymką, z marszem, a także… z procesją. Chodzi o to, żeby nie stać w miejscu. Tym bardziej, jeśli jest się przez sakrament Eucharystii tak bardzo obdarowanym. Katolik wędruje przez życie tak jak Chrystus podczas procesji – pośród ulic, domów, ludzkich problemów, biedy, smutków i radości. Katolik idzie przez codzienność i tak jak Chrystus (a raczej Jego mocą) rozmnaża bez końca chleb Jego darów. Żeby jednak czuć się ubogaconym przez Eucharystię, warto sobie uświadomić, jakich darów Chrystus nam udziela podczas każdej Mszy św. Z kościoła wychodzimy przecież umocnieni Jego przebaczeniem, wzbogaceni Jego Słowem, obdarowani modlitwą, posileni Jego Ciałem, wsparci błogosławieństwem… Weźmy z sobą to wszystko i rozdawajmy innym! Wyruszając z procesją eucharystyczną, nie można tej procesji traktować tylko jak „marszu z monstrancją”. Przecież to jest wezwanie i… prawdziwe wyzwanie! Chrystus zdaje się mówić: „Weź Mnie z sobą tak jak kapłan i nieś do ludzi!”; „Patrz, jak bardzo cię obdarowałem. Weź Mnie z sobą i razem ze Mną rozdawaj ludziom Moje skarby!”; „Spokojnie, wystarczy dla ciebie i dla innych!”…

Cztery strony świata

Chyba nie jest przypadkiem, że procesja w Boże Ciało zatrzymuje się przy czterech ołtarzach. Przy tym czwartym kapłan udziela błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem właśnie na cztery strony świata. To jest ważny moment. Chrystus przebył z nami drogę, a teraz wyrusza dalej, by obejść cały świat. Mówi do nas, jak zawsze zresztą: „Pójdźcie za Mną”. Te cztery strony świata wcale nie muszą dla nas oznaczać kierunków geograficznych. Może chodzi o te strony naszego codziennego życia, które niekoniecznie są łatwe i znośne. Są przecież strony jasne i ciemne, łatwe i trudne… Wszędzie tam udajemy się z Chrystusem. On pokazał nam w czasie procesji, że nie robi żadnych wyjątków. Szedł przecież pośród wszystkich. Jest cały dla każdego. To samo pokazuje nam podczas każdej Eucharystii. Jeśli świadomie przeżyło się Boże Ciało, to nie da się odejść spod czwartego ołtarza obojętnym na Jego wezwanie…

Boskie Serce

Boże Ciało jest jednym ze świąt nakazanych. Obchodzi się je zawsze w czwartek (jest to wyraźna pamiątka Ostatniej Wieczerzy). Jego oktawa kończy się z kolei piątkową Uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa. W taki układ kalendarza liturgicznego musiał chyba ingerować sam Pan, bo w tym jest ukryty Boży sens. Oktawa Bożego Ciała to takie przechodzenie – taka droga „od Ciała do Serca”. Czcimy Boskie Ciało i to nas przygotowuje do „wejścia głębiej” – do uczczenia Jego Serca. Dla nas może to być czas oddawania własnego ciała na służbę Chrystusowi, poświęcania własnej krwi dla walki o Boże Królestwo, by wreszcie poświęcić Mistrzowi własne serce i wszystko to, co w nim się kryje. W ten sposób możemy świadomie, na nowo, cali poświęcić się Jezusowi, by przemieniał nas tak jak chleb i wino podczas Ostatniej Wieczerzy. Tak przemienieni możemy szczerze szepnąć Mu na modlitwie: „Totus Tuus, Domine!” – Cały Twój, Panie!...

* * *

Kl. Tomasz Podlewski
student IV roku Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie

2014-06-10 14:43

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie zmarnuj swojego życia

Dwaj raperzy - Bęsiu i Dj Yonas - ruszyli z misją do warszawskich gimnazjów i liceów. Ich cel to mówić o tym, jak można pięknie żyć! I tego życia nie marnować. Uczniowie z dwunastu szkół biorą udział w programie profilaktycznym połączonym z koncertem promującym wartości chrześcijańskie. Przez cały rok szkolny - pozytywne przesłanie raperów będzie słyszeć kilka tysięcy uczniów

- Widzimy, co się dzieje z polską młodzieżą. Przez pogubienie młodzi są skłonni szukać rozwiązania swoich problemów w alkoholu, narkotykach, „dopalaczach”… Chcemy ich zachęcić, żeby nie marnowali sobie życia - mówi Paulina Trzcińska, koordynator projektu „Nie Zmarnuj Swojego Życia”.
CZYTAJ DALEJ

Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Łukasza

Niedziela Ogólnopolska 12/2016, str. 32-33

[ TEMATY ]

Ewangelia

Niedziela Palmowa

Piotr Drzewiecki

+ – słowa Chrystusa
E. – słowa Ewangelisty
I. – słowa innych osób pojedynczych
T. – słowa kilku osób lub tłumu

E. Starsi ludu, arcykapłani i uczeni w Piśmie powstali i poprowadzili Jezusa przed Piłata. Tam zaczęli oskarżać Go: T. Stwierdziliśmy, że ten człowiek podburza nasz naród, że odwodzi od płacenia podatków Cezarowi i że siebie podaje za Mesjasza-Króla. E. Piłat zapytał Go: I. Czy Ty jesteś królem żydowskim? E. Jezus odpowiedział mu: + Tak, Ja nim jestem. E. Piłat więc oświadczył arcykapłanom i tłumom: I. Nie znajduję żadnej winy w tym człowieku. E. Lecz oni nastawali i mówili: T. Podburza lud, szerząc swą naukę po całej Judei, od Galilei, gdzie rozpoczął, aż dotąd. E. Gdy Piłat to usłyszał, zapytał, czy człowiek ten jest Galilejczykiem. A gdy się upewnił, że jest spod władzy Heroda, odesłał Go do Heroda, który w tych dniach również przebywał w Jerozolimie.
CZYTAJ DALEJ

Sandomierska Via Crucis

2025-04-13 20:35

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ulicami Starego Miasta w Sandomierzu przeszła miejska Droga Krzyżowa. Nabożeństwu przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.

Modlitwa rozpoczęła się w kościele seminaryjnym pw. św. Michała Archanioła, a zakończyła w Bazylice Katedralnej, która w Roku Jubileuszowym jest Kościołem Stacyjnym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję