Reklama

Niedziela Wrocławska

Przy kochającym sercu Maryi

Parafia św. Karola Boromeusza we Wrocławiu przeżywała dziś odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin. Mszy św. przewodniczył i słowo Boże wygłosił o. Marek Sowiński, franciszkanin konwentualny.

2025-05-11 19:21

Marzena Cyfert

Odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej u franciszkanów na Kruczej we Wrocławiu

Odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej u franciszkanów na Kruczej we Wrocławiu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii zauważył, że słowo „łaskawa” jest nam dobrze znane z Litanii Loretańskiej, w której wzywamy Maryję jako Matkę Łaski Bożej.

– Wiemy, że bezpośrednim sprawcą tej łaski jest sam Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel. Maryja jednak jest Matką Chrystusa Zbawiciela, sprawcą wszelkiej łaski, jest tym samym Matką Łaski Bożej – mówił o. Sowiński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tłumaczył, że Maryja jest pośredniczką łaski, ponieważ była pomocą Chrystusa w uzyskaniu dla nas największej łaski odkupienia i zbawienia.

Zauważył, że w Polsce w wielu kościołach i sanktuariach znajdują się obrazy Matki Bożej Łaskawej – m.in. w: Kielcach, Krzeszowie, we Wrocławiu na Kruczej. Tutaj odbudowę kościoła po wojnie franciszkanie zaczęli od odrestaurowania małej przykościelnej kapliczki, do której sprowadzono z Krakowa wizerunek Matki Bożej, wtedy zwanej Radosną.

– Po koniecznej konserwacji obraz został intronizowany. Od tego czasu kult wizerunku Maryi, zwanej tutaj Łaskawą, kwitł i rozwijał się – przypominał historię obrazu i miejsca o. Sowiński. 3 maja 1993 r. został wydany dekret ustanawiający kaplicę cudami słynącego obrazu MB Łaskawej sanktuarium. 11 września 1994 r. odbyła się ceremonia koronacyjna.

Reklama

– Dziś, kiedy oddajemy cześć Matce Bożej Łaskawej, Patronce i Opiekunce Małżeństwa i Rodzin, w duchu dojrzałej wiary chcemy zobaczyć siebie, tak jak chce nas widzieć Maryja. Czy wierzymy, że Jezus jest Odkupicielem człowieka? – pytał franciszkanin i tłumaczył, że Jezus chce nas przywrócić Ojcu.

Zachęcał do naśladowania Maryi, która wiernie szła w pielgrzymce wiary aż pod krzyż, ale była też służebnicą Pańską. Maryję Jezus zostawił ludziom za Matkę wśród rodzącego się Kościoła.

– „Oto Matka Twoja!”. I tu zaczęła się kształtować łączność pomiędzy Matką a rodzącym się Kościołem. Rodzący się Kościół jest owocem krzyża i Zmartwychwstania Jezusa, Jej Syna – nauczał kaznodzieja i podkreślał, że Maryja jest dla nas przewodniczką na drogach życia i nauczycielką wiary.

– Miejmy pewność, że jesteśmy w dobrych rękach i przy kochającym sercu Maryi. Każdego dnia, przez cały rok, wierni tej parafii, ale też przyjezdni goście, modlą się gorąco i wytrwale u stóp cudownego obrazu Matki Bożej Łaskawej. Ale znajduje się tam monstrancja z Najświętszym Sakramentem, która nam przypomina, że Maryja prowadzi nas do swojego Syna, u Niego wstawia się za nami jako najlepsza z Matek. Matko Boża Łaskawa, Pani o pełnym miłości obliczu, wstawiaj się za nami – zakończył o. Sowiński.

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kandydanci na prezydenta odpowiadali na pytanie o aborcję

2025-05-12 21:20

[ TEMATY ]

debata prezydencka

Screen

Podczas dzisiejszej debaty kandydatów zapytano m.in. to, co zrobić, by uniknąć katastrofy demograficznej w Polsce.

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki mówił: "z całą pewnością promowanie antywartości czy wartości śmierci, a nie życia, jest problemem, który wpływa na wymiar demograficzny państwa polskiego". "Trzeba wrócić do wspierania polskich rodzin, do tych wartości, które zachęcają Polaków do tego, aby swoje rodziny zakładali i o swoje rodziny dbali" - ocenił.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Jednostka Strzelecka w Sokołowie zyskała sztandar

2025-05-12 21:45

Bartosz Walicki

Przekazanie Sztandaru

Przekazanie Sztandaru

Związek Strzelecki „Strzelec” Józefa Piłsudskiego to paramilitarna organizacja społeczno-wychowawcza nawiązująca ideowo do istniejącego w okresie międzywojennym Związku Strzeleckiego. W Sokołowie działa od roku 2015 przy miejscowym ponadpodstawowym Zespole Szkół. Inicjatorem powołania oddziału był nauczyciel Andrzej Miąsik, a pierwszym opiekunem katecheta ks. Łukasz Siwiec. Później rolę opiekuna grupy przejął nauczyciel Łukasz Dec. We wrześniu 2019 roku przy Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Sokołowie Małopolskim założono również „przedszkole” Strzelca – drużynę orląt. Kolejne powstały w Górnie i Nienadówce. Początkowo sokołowscy strzelcy tworzyli pluton wchodzący w skład Jednostki Strzeleckiej 2021 im. płk. Leopolda Lisa-Kuli w Rzeszowie. 27 września 2020 r. został on przekształcony w samodzielną Jednostkę Strzelecką 1914 im. ppor. Jakuba Darochy.

Tegoroczne obchody strzeleckie rozpoczęły się Mszą św. w intencji Ojczyzny. Przewodniczył jej kustosz sanktuarium sokołowskiego ks. Jan Prucnal, a do koncelebry przyłączyli się: proboszcz nienadowski ks. Jerzy Uchman i rodak sokołowski ks. Marian Darocha. Podniosłemu nastrojowi sprzyjała obecność pocztów sztandarowych: „Strzelca”, obu Zespołów Szkół i miejscowego oddziału KSM. Na wstępie głos zabrała chor. ZS Paulina Gielarowska, która przedstawiła historię Związku Strzeleckiego i najważniejsze wydarzenia z życia patrona jednostki, ppor. Jakuba Darochy. Słowo Boże wygłosił wikariusz ks. Mateusz Juszczyk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję